Zabójcze sekrety Naples

RECENZJA

„Zabójcze sekrety Naples”

AUTOR: Monika Rępalska, Anita Gierak WYDAWNICTWO: WasPos

„Zabawa, która zakończyła się krwią” „Zabójcze sekrety Naples” to opowieść o emocjonalnym upadku z wysokości, o tym, co zostaje, kiedy wszystko się wali, mrocznej stronie złotej młodzieży i o cenie tajemnic. Gra pozorów i kłamstw, w której każdy może być winny, a prawda zdaje się coraz bardziej nieuchwytna. W świecie bogatych nastolatków z Naples na Florydzie wszystko wygląda idealnie, błyszczące auta, luksusowe wille, seks, imprezy bez końca. Ale pod powierzchnią błyszczących filtrów i perfekcyjnych kadrów kryje się coś znacznie mroczniejszego. Coś, co tylko czeka na moment, by się ujawnić. Wystarcza jedno wyzwanie, jedna nieprzemyślana decyzja i wszystko się rozpada. Impreza, która miała być tylko kolejną zabawą wśród znajomych, kończy się tragedią. Śmiercią. A to dopiero początek. Bo później jest już tylko ciemniej, bardziej niebezpiecznie i zdecydowanie za późno na ucieczkę. To nie jest klasyczna historia o dorastaniu. To zderzenie młodości z rzeczywistością, która nie wybacza. Ktoś nie wraca z imprezy. Ktoś wie za dużo. Ktoś zaczyna pisać na Tumblrze. Plotki rozlewają się jak plama po winie na białym obrusie – coraz szersze, coraz trudniejsze do ukrycia. W centrum tego wszystkiego stoi Serenity – popularna, pewna siebie, na pozór nietykalna. Ale kiedy w grę wchodzą morderstwo, zdrady i tajemnice, nawet najjaśniejsza gwiazda może zgasnąć. To historia dla tych, którzy kochają emocjonalne huśtawki, niespodziewane zwroty akcji i realistyczne, złożone postacie. Nie znajdziesz tu przesłodzonego happy endu, ale znajdziesz prawdę. Brutalną, pełną luster prawdę o tym, co się dzieje, gdy pozory pękają, a rzeczywistość dobija się do drzwi. Sceny są napisane z kinowym rozmachem – emocje, napięcie, gorące noce, sekrety, seks, który ma zagłuszyć strach, i spojrzenia, które potrafią ranić bardziej niż słowa. Każdy wątek ma swoje znaczenie, każdy dialog coś ujawnia lub pogłębia tajemnicę. Tym, co wyróżnia tę historię na tle wielu podobnych, jest duszna atmosfera narastającego niepokoju, klimat zagrożenia sączy się powoli, jak trucizna. Świetnie oddano presję życia w szklanej kuli społecznych oczekiwań, gdzie jedna pomyłka może zniszczyć wszystko. Jak dobrze znany cytat: „Kiedy jesteś na szczycie, jedyną drogą jest w dół” – tyle że tutaj ten spadek jest bolesny, brutalny i pełen zdrad. Świetnie nakreślone postacie. Czytając, masz wrażenie, że jesteś tam z nimi – czujesz pot na karku podczas przesłuchań, smak strachu, gdy kolejne sekrety wychodzą na jaw. Perfekcyjnie wykreowane życie rozsypuje się jak porcelana. Każda tajemnica, którą mieli ukrytą pod lakierem perfekcji, wychodzi na jaw – zdrady, manipulacje, toksyczne relacje, kłamstwa i chwile słabości. Każdy rozdział kończy się jak odcinek dobrego serialu – zostawia cię z pytaniem, którego nie da się zignorować. Historia sunie, jak nóż po lodzie gładko, ale z nieuniknionym zgrzytem. Co kilka stron czeka na czytelnika nowe odkrycie, nowy cień, nowa wersja prawdy. Co ważne – nie mamy tu klasycznego podziału na dobrych i złych. Każda postać jest skażona, ale i każda nosi w sobie coś, co pozwala czytelnikowi ją zrozumieć. To sprawia, że nie przestajesz przewracać stron, choć w środku wszystko cię ściska. Autorki nie boi się brudnych emocji: miłość tu boli, przyjaźń okazuje się toksyczna, a seks bywa tylko ucieczką od problemów. Ale to wszystko nie jest przerysowane – to żywe, wiarygodne i bardzo, bardzo ludzkie. Nie szukaj tu prostych odpowiedzi. Każda postać ma coś do ukrycia. I kiedy myślisz, że już wiesz, kto zabił – dostajesz zwrot akcji, który burzy wszystko, co sądziłeś wcześniej. Czy warto? Zdecydowanie tak. To książka, która nie daje spokoju, otulona mrokiem, groźbami, masą plotek, zdecydowanie bardziej intensywna. Jeśli szukasz historii, która wciągnie cię na jeden wieczór, ale zostanie w głowie na długo – to jest ta pozycja. A potem sam(a) zdecydujesz: to była tylko zabawa... czy może coś więcej?

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem WasPos*

Jak tylko zobaczyłam tytuł, od razu wiedziałam, że muszę przeczytać tę książkę. Książka opowiada zawiła historię o nastolatkach, dzieciach wpływowych ludzi, którzy wpadają w kłopoty. Lektura jest kryminałem z mocnymi elementami thrillera, określana też jako thriller młodzieżowy, coraz bardziej podoba mi się zabieg łączenia thrillera z innymi gatunkami, tutaj też było to świetne. Jeśli podobała się wam "Aplikacja" to ta książka też powinna.

Grupa przyjaciółek udaje się na cmentarz, gdzie w ramach szalonej zabawy niektóre z nich mają do wykonania jakieś zadanie. Jednak niewinna na pozór zabawa kończy się odkryciem śmierci jednej z nastolatek. Służby bardzo szybko ustalają, ze doszło do morderstwa, a ta wiadomość roznosi się echem po całej miejscowości. To jednak okazało się początkiem całej serii tragicznych zdarzeń dla elitarnej grupy nastolatków, których tajemnice i mroczne sekrety zostają systematycznie ujawniane, a grupa po woli zaczyna się rozpadać. Nastolatkowie jednak biorą sprawy w swoje ręce, chcąc dowiedzieć się kto chce ich zniszczyć.

Powiem wam, że było to naprawdę mocne, równocześnie bardzo trudno odgadnąć kto stoi za wszystkimi tymi wydarzeniami, ja miałam kilkanaście teorii, ale moje domysły się nie sprawdziły. Od samego początku jest intensywnie, już an wstępie wiemy z jakim typem bohaterów się spotkamy w fabule, zaraz też mamy trupa, więc od razu też rusza śledztwo, które już na samym wstępie jest skazane na porażkę, ze względu na to z jakimi ludźmi mają pracować policjanci. Od samego początku też dużo się dzieje, autorki tutaj nie przebierają w środkach, pokazują toksyczne i sztuczne relacje, skupiają się na ciężkich, trudnych ale też kontrowersyjnych tematach. Szybciej było by powiedzieć czego tutaj nie było, ale i tak trzeba by się porządnie nad tym zastanowić. Zaczynając od przemocy, poprzez wszelkiego rodzaju wątki erotyczne, waśnie rodzinne, toksyczne środowisko, czasami nawet patologiczne bym powiedziała, napięte stosunki i relacje, plotki, brudne sekrety, uzależnienia itp.

Książka napisana w bardzo dobrym stylu, mi czytało się ją bardzo dobrze i szybko. Wciągnęłam się już na samym początku, dostrzegając lekkie podobieństwo do wcześniej wspomnianej lektury. Autorki budują napięcie, mieszają w fabule, bawią się faktami i informacjami, przez co naprawdę bardzo trudno zorientować się kto jest za to wszytko odpowiedzialny. Wprowadzona jest tutaj gra pozorów, manipulacja, dobrze przemyślana intryga czy w swego rodzaju plan zemsty. Krok po kroku dochodzimy do rozwiązania, w pewnym momencie można poczuć, że rozwiązało się zagadkę, co nie do końca pokrywa się z rzeczywistością, pełne odkrycie prawdy jest naprawdę zaskakujące i jeśli ktoś to odgadnie zanim fabuła wszytko wyjaśni to naprawdę szacunek.

Lektura mi się podobała, jednak strasznie denerwowali mnie bohaterowie, sporo osób wie, że lubię skomplikowanych bohaterów także takich, którzy wykazują psychopatyczne zapędy, jednak tutaj cała elitarna paczka sprawiła mi niezły ból głowy. Autorki sięgnęły chyba po wszystkie negatywne zachowania nastolatków, z tak toksyczną bandą młodych ludzi, dawno się nie spotkałam, przyjaciółmi bym ich nie nazwała, bo to obraza dla tej relacji. Choć czasami im współczułam, prawie większość z nich zasłużyła na to co ich spotkało, i nie ma ich co za bardzo żałować.

Jako kryminał/thriller lektura jest prawdziwą gratką, trzeba pomyśleć, pełno tu niedomówień, niepewności, pojawia się brutalność i przemoc. Historia jest zawiła, porusza wiele tematów i motywów. Książkę oceniłabym jako mocną i nawet ciężką ze względu na mroczną i momentami szokującą fabułę, czy poruszane tutaj zagadnienia. Do książki podchodziłam na luzie, nie miałam wygórowanych oczekiwań, ale i tak jestem nią mile zaskoczona. To kawał naprawdę dobrej literatury, którą szczerze polecam.

Uwielbiam książki o nastolatkach - jest to jeden z moich ulubionych gatunków, a czasem można natrafić na prawdzie perełki z gatunku. Sięgnęłam po tę pozycję, bo miała zaskakująco wysoką ocenę - teraz wiem już, żeby więcej się nie sugerować.
Jestem naprawdę bardzo, bardzo zawiedziona (to chyba najłagodniejsze słowo). Tej książce mogę zarzucić dużo - brak porządnej korekty (znaki przestankowe!), bardzo dużo wulgaryzmów (rozumiem, że ma być to realistyczna młodzieżówka, ale trzymajmy pewien poziom). Bohaterowie antypatyczni. Przebrnęłam tylko dlatego, że się zaparłam.
Bardzo mi przykro, bo miałam naprawdę ogromne oczekiwania już po samym opisie- ale jeśli czytacie dużo, z pewnością zauważycie sporo niedociągnięć.

Kiedy bogate dzieciaki w szkole rządzą, nie możne z tego wyjść nic dobrego ?

Serenity to szkolna gwiazda, która nie ma szacunku dla innych i robi wszystko co jej się podoba. Podczas jednej z imprez zarządza, że mają jechać na cmentarz i tam dokończyć swoją zabawę. Pewnie wszystko było by dobrze, gdyby nie to, że w jednym świeżo wykopanym grobie leży ich koleżanka. Bardzo szybko okazuje się, że została zamordowana. Od tego czasu na portalu, który prowadziła pojawiają się soczyste plotki na temat każdej osoby z grupy.

Czym młodzież z Naples zasłużyła sobie na wywlekanie ich brudnych tajemnic na światło dzienne?

Zaczyna się spiskowanie przeciwko sobie. Każdy coś na kogoś ma. Zawstydzające sekrety dzieciaków są przerażające. Ale czy to przeszkodzi im zmierzyć się z ich wspólnym wrogiem?

Jeśli jesteście ciekawi jakie wspólne tajemnice mają nastoletni bogowie Naples i czy wszystkie ich sekrety wyjdą na jaw zapraszam do lektury!