Okładka książki - Zło

Zło



Tom 6 cyklu Seria kryminalna z komisarz Olgą Balicką
Ocena: 5.4 (10 głosów)

Powieść zainspirowana prawdziwymi historiami.

 

Iwona Kolibra przechodzi na emeryturę i odnajduje spokój w samotnym życiu. Jednak los ma dla niej inne plany. Kobieta otrzymuje list z ośrodka adopcyjnego, do którego przed trzydziestoma pięcioma laty oddała córkę. Pełna wzbudzonej nagle nadziei na jej poznanie dowiaduje się, że dwadzieścia lat temu dziewczynka zaginęła, a policja prawdopodobnie właśnie odnalazła jej szczątki. Do identyfikacji potrzebny jest jednak materiał genetyczny biologicznej matki. Targana silnymi emocjami Iwona postanawia wyruszyć do miasta, w którym dorastała Oliwia, by osobiście dowiedzieć się, co stało się z jej dzieckiem.

W tym samym czasie jeleniogórscy policjanci dokonują makabrycznego odkrycia. W mroźną zimową noc do kontenera na śmieci przy jednym z supermarketów ktoś podrzucił zwłoki nastoletniej dziewczyny. Śledztwo w tej sprawie podejmuje komisarz Olga Balicka wraz ze swoim zespołem. Wkrótce okazuje się, że zaginęła kolejna nastolatka, a cała sprawa zaczyna robić się jeszcze bardziej skomplikowana, niż wydawało się na początku.

Co wspólnego mają ze sobą zaginięcia, do których doszło na przestrzeni dwudziestu lat? Czy Oldze uda się wygrać wyścig z czasem i uratować ostatnią porwaną dziewczynkę? I z jaką osobistą tragedią przyjdzie jej się zmierzyć tym razem?

Katarzyna Wolwowicz powraca z mroczną i dramatyczną historią, która wstrząśnie Wami do głębi.

 

Katarzyna Wolwowicz, urodzona w 1983 roku. Magister stosunków międzynarodowych i psychologii klinicznej. Absolwentka studiów podyplomowych z mediacji.

Dorastała w malowniczej górskiej miejscowości - Szklarskiej Porębie. Kocha przestrzeń, wolność i naturę, ale także ogień trzaskający w kominku, saunę i morsowanie w górskich wodospadach. Uwielbia sport, zwłaszcza narciarstwo alpejskie, a także taniec towarzyski i latynoamerykański.

Autorka serii kryminalnej z komisarz Olgą Balicką, serii z komisarzem Tymonem Hanterem, serii z Carmen Rodriguez oraz thrillerów: W otchłani, W obłędzie i Śladami twojej krwi.

Informacje dodatkowe o Zło:

Wydawnictwo: Zwierciadło
Data wydania: 2025-05-07
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788381326612
Liczba stron: 352

Tagi: Literatura kryminalna i detektywistyczna

więcej

Kup książkę Zło

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Opinie o książce - Zło

Avatar użytkownika - truskawka2
truskawka2
Przeczytane:,
Iwona Kolibra jako piętnastolatka zaszła w ciążę. Wiadomo, że w tym wieku nie mogła się zająć córką, więc oddała ją do adopcji. Teraz ma pięćdziesiat lat. Przed rokiem zgłosiła sie do ośrodka adopcyjnego, by dowiedzieć się o losy córki. Odmówiono jej informacji, lecz wzięto dane. Niespodziewanie dostaje list ze wspomnianego ośrodka. Myśli, że dziewczyna chce ją odnaleźć, ale prawda okazuje się brutalna. Córka dwadzieścia lat temu zaginęła. Teraz znaleziono szkielet - być może jej. Jednak do identyfikacji potrzebne jest pobranie materiału genetycznego od biologicznej matki. Iwona musi się więc zgłosic na policję. Jednocześnie jeleniogórscy policjanci dokonali makabrycznego odkrycia. Koło jednego z marketów w kontenerze na śmieci znaleziono ciało nastolatki, która wcześniej została uznana za zaginioną. Wkrótce znika bez śladu następna młoda dziewczyna. Czy zagadkowe zaginięcia i sprawa córki Iwony łączą się ze sobą? Czy szkielet należy do oddanej do adopcji Oliwii? Czy kolejną zaginioną nastolatkę da sie uratować? Lektura mroczna i wciągająca. "ZŁO" jest bez wątpienia książką bardzo DOBRĄ. dr Kalina Beluch
Avatar użytkownika - andrzejtrojanowski
andrzejtrojanowski
Przeczytane:2025-09-19, Ocena: 5, Przeczytałam,

W dziewiątej odsłonie serii z komisarz Olgą Balicką „Zło” Katarzyna Wolwowicz sięga po temat skrywany, zamiatany pod dywan, wypierany zarówno przez ofiary jak i sprawców a przede wszystkim nadal jeszcze społecznie wstydliwy. Moim zdaniem dlatego nawet w małych społecznościach, albo i nawet szczególnie w takich nikt nie mówi prawdy. Unika jej jak i zapewne uczuć związanych z podejrzeniami. Zwłoki nastolatki w koszu, inne zaginięcia na przestrzeni lat. Adopcja i emocje biologicznej matki. Autorka sprawnie prowadzi czytelnika po kilku płaszczyznach wydarzeń z wprawą i znajomością tematu kreśląc portrety psychologiczne bohaterów począwszy od „zwyroli” a na Balickiej skończywszy. Dziękuję autorce za oszczędzenie pewnych opisów, myślę że zrobiła to z szacunku do ofiar, nie bacząc na to, że to zapewne podniosłoby wydźwięk powieści oraz poziom emocjonalnego odbioru. A Balicka, no cóż, nie jest nieśmiertelna … a zatem zapraszam do lektury.

Link do opinii
Avatar użytkownika - ksiazka_w_kwiatach
ksiazka_w_kwiatach
Przeczytane:2025-06-08,

„Zło” to już dziewiąty tom przygód komisarz Olgi Balickiej autorstwa Katarzyny Wolwowicz. Choć nie przeczytałam wszystkich części, od pierwszego spotkania z Olgą bardzo polubiłam tę serię i staram się na bieżąco śledzić kolejne tomy. Po niesamowicie emocjonującym „Chaosie”, który uważam za najlepszą książkę autorki, przyszedł czas na „Zło” – opowieść opartą na prawdziwych wydarzeniach.

 

Iwona Kolibra, przechodząc na emeryturę, ma nadzieję, że w swoim samotnym życiu w końcu zazna spokoju. Niestety, otrzymuje list z ośrodka adopcyjnego, do którego przed trzydziestoma pięcioma laty oddała córkę. Przepełniona nadzieją na spotkanie z nią, dowiaduje się, że dziewczyna zaginęła dwadzieścia lat temu, a policja prawdopodobnie odnalazła jej szczątki. Aby potwierdzić, czy znalezione szczątki należą do Iwony, potrzebny jest materiał genetyczny biologicznej matki.

W tym samym czasie w jednym z jeleniogórskich kontenerów na śmieci policja odkrywa zwłoki nastolatki. Wkrótce pojawia się informacja o zniknięciu kolejnej młodej dziewczyny. Komisarz Olga Balicka wraz ze swoim zespołem musi zmierzyć się nie tylko z trudnym śledztwem, ale także z wyzwaniami, które przygotował dla niej los.

 

Katarzyna Wolwowicz wielokrotnie w swoich książkach udowodniła, że nie boi się poruszać trudnych tematów społecznych, co potwierdza również najnowsza część przygód Olgi Balickiej. Po raz trzeci miałam przyjemność uczestniczyć w śledztwie prowadzonym przez Olgę i ponownie jestem pod ogromnym wrażeniem. Sprawa, którą musi rozwikłać Balicka, jest nie tylko skomplikowana, ale także niezwykle trudna i bolesna. Oprócz śledztwa staje do walki z sytuacją, w jakiej postawił ją los, co znacząco wpływa na jej życie prywatne.

„Zło” to powieść kryminalna, która zapiera dech w piersiach. Wydarzenia z kart książki wciągają czytelnika bez reszty, a kolejne strony pochłania się w zawrotnym tempie. Zakończenie zaskakuje i pozostawia w niedowierzaniu. Katarzyna Wolwowicz pisze w sposób obrazowy i niezwykle szczegółowy, dzięki czemu, zagłębiając się w karty jej powieści, odnosimy wrażenie, że stajemy się jednym z bohaterów jej książki. Emocje i uczucia towarzyszące postaciom są tak realistycznie nakreślone, że można je odczuć na własnej skórze. Fabuła jest płynna, pełna zaskakujących, momentami nieprawdopodobnych zwrotów akcji, a śledztwo toczy się w szybkim tempie, dostarczając wachlarz emocji i trzymając w napięciu do samego końca.

„Zło” to wielowątkowa opowieść oparta na prawdziwych wydarzeniach, która wciąga i intryguje od pierwszych stron. Katarzyna Wolwowicz sprawnie łączy w całość dynamiczną fabułę i intrygujące śledztwo, wplatając w nią problemy społeczne, z którymi zmierzyć się muszą postaci, których profile psychologiczne są nakreślone w sposób niezwykle realistyczny. „Zło” to powieść kryminalna, która od pierwszej do ostatniej strony trzyma w napięciu, dostarczając emocji, zaskakując i szokując. Gorąco polecam!

Link do opinii

Czy jest ktoś, kto jeszcze nie poznał serii kryminalnej z komisarz Olgą Balicką? Jeśli lubicie kryminały i literaturę detektywistyczną, to radzę Wam koniecznie poznać tę serię. Za mną jest już dziewiąty tom, czyli „Zło”. Katarzyna Wolwowicz opisała w nim kolejną ciekawą zagadkę kryminalną zainspirowaną prawdziwymi historiami, jeśli jesteście jej ciekawi, to zapraszam na recenzję!

Kiedy Iwona Kolibra przechodzi na emeryturę, ma nadzieję, że odnajdzie spokój w swoim samotnym życiu. Pewnego dnia otrzymuje list z ośrodka adopcyjnego, do którego trzydzieści pięć lat temu oddała swoją córkę. Przy okazji dowiaduje się, że dwadzieścia lat temu dziewczynka zaginęła. Do tego wszystkiego wszystkiego policja odnalazła najprawdopodobniej jej szczątki... Aby to zidentyfikować, potrzebny jest do tego materiał genetyczny biologicznej matki. Co się stało z córką Iwony i dlaczego zaginęła dwadzieścia lat temu? Tego wszystkiego próbuje dowiedzieć się Iwona, która wyrusza do miasta, w którym dorastała jej córka. Czy dowie się tego, co stało się z jej córką?

Jeleniogórscy policjanci w tym samym czasie, w mroźną zimową noc, znajdują zwłoki nastoletniej dziewczyny. Śledztwo w tej sprawie prowadzi komisarz Olga Balicka razem ze swoim zespołem . Po niedługim czasie znika kolejna nastolatka. Czy uda się ją jeszcze odnaleźć? Czy jej zaginięcie oraz znalezione zwłoki mają coś wspólnego z zaginioną córką Iwony? Olga Balicka próbuje się tego dowiedzieć mierząc się przy okazji ze swoją osobistą tragedią...

W książce tej, tak jak w każdej poprzedniej części, narracja prowadzona jest w trzeciej osobie. Rozdziały są krótkie i szybko się je czyta, bo potrafią zaciekawić, nawet wtedy, kiedy prowadzone śledztwo nie przynosi żadnych rezultatów, występują mylne tropy i ogólnie wydaje się, że cała praca jeleniogórskich policjantów stoi w miejscu. Tak więc, opisana historia kryminalna bardzo mnie zaciekawiła, długo nie mogłam domyślić się tego, kto stoi za zaginięciem oraz śmiercią nastolatek. W historii tej była opisana ciężka praca Olgi Balickiej oraz jej zespołu, prywatne śledztwo Iwony Kolibry, a także życie z perspektywy uwięzionych nastolatek. Niektóre z nich buntowały się i próbowały się uwolnić, a niektóre przeżywały syndrom sztokholmski. Zakończenie tej sprawy było dla mnie ciekawe i zaskakujące, jednak jestem zawiedziona ogólnym końcem książki i mam nadzieję, że szybko pojawi się kolejna część, w której nastąpi zwrot akcji i ostatecznie zakończy się wszystko szczęśliwie i po mojej myśli.

„Zło” jest kolejną świetną częścią serii z komisarz Olgą Balicką, jaką miałam okazję przeczytać. Swoją ciekawą zagadką kryminalną dorównuje ona innym tomom, które czytałam. Tak więc bardzo polecam Wam tę książkę, nieznajomość poprzednich tomów nie stanowi problemu w zrozumieniu fabuły. Myślę, że opisana w niej historia pochłonie Was równie mocno jak mnie!

Link do opinii
Avatar użytkownika - matkawiedzma
matkawiedzma
Przeczytane:2025-07-29, Ocena: 5, Przeczytałem, 2025 PRZECZYTANE,

"Zło" Katarzyny Wolwowicz to powrót, który od razu wywołał u mnie dreszczyk ekscytacji. Spotkanie z Olgą i Konradem to jak wejście w dobrze znany świat, gdzie wiem, że dostanę solidną historię i mocne emocje.

 

Autorka po raz kolejny umiejętnie łączy wątki obyczajowe z kryminalną intrygą, tworząc historię, w której nie czuje się niedosytu żadnego z tych elementów. Tym razem sprawa zaginięcia młodej dziewczyny, zapowiedziana już pod koniec poprzedniego tomu, nabiera dramatycznego wymiaru. W stawie odnalezione zostają ludzkie szczątki, a równolegle, w zimną, ciemną noc, w kontenerze na śmieci przy jednym z jeleniogórskich supermarketów ktoś porzuca ciało nastolatki. Sprawa robi się coraz bardziej skomplikowana i... coraz mroczniejsza.

 

Dodatkowy dreszcz zapewnia informacja, że powieść została zainspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Co łączy zaginięcia, które miały miejsce na przestrzeni dwudziestu lat? Czy prawda wreszcie wyjdzie na jaw?

 

Wolwowicz doskonale buduje napięcie. Seria z Olgą Balicką to pewna marka - czytasz ją z wypiekami na twarzy, nieważne czy jesteś akurat nad morzem, czy w górach, na leżaku czy w schronisku - wchodzi jak złoto.

 

Jedyny niedosyt? Brakowało mi doktora Białego. Jego charyzma i cięty język dodawały całej serii nieco zadziornego humoru i równoważyły mroczny klimat śledztw. Mam nadzieję, że to tylko chwilowa nieobecność.

 

Kasia znów udowadnia, że wie, jak grać czytelnikowi na nerwach. ,,Zło" wciąga, zaskakuje i zostawia z uczuciem niedosytu - w tym dobrym, książkowym sensie. Ostrzegam: trudno się oderwać.

 

 

Link do opinii

Po lekturze książki "Zło" czuję się tak bardzo wybita z rytmu...
Całą serię pochłonęłam w niecałe dwa tygodnie, wspomagając się audiobookami. Autorka ma wielki talent do snucia trudnych powieści i kreowania bohaterów. Tematyka tej części była wyjątkowo ciężka, ale mimo to wciągająca.
Pani Katarzyno! Apel w imieniu czytelników: prosimy jak najszybciej o kontynuację. Jak można było skończyć w ten sposób??

Jeśli jeszcze ktoś nie sięgnął po serię jeleniogórską, to z serca polecam :)

Link do opinii
Avatar użytkownika - ktomzynska
ktomzynska
Przeczytane:2025-05-17, Ocena: 5, Przeczytałam,

Co byś zrobił, gdyby przeszłość zapukała do twoich drzwi z wiadomością, na którą nie jesteś gotowy? Czy potrafiłbyś zmierzyć się z prawdą, której boisz się najbardziej?

 

Gdy w moje ręce trafiło ,,Zło" Katarzyny Wolwowicz, wiedziałam jedno - nie będzie to łatwa lektura. Ale nie spodziewałam się też, że zostanę wciągnięta w tak duszny, przejmujący i emocjonalny świat, który przez długi czas nie pozwoli mi o sobie zapomnieć.

 

To już dziewiąte spotkanie z komisarz Olgą Balicką, ale spokojnie - jeśli to twoje pierwsze, nie zgubisz się. Choć uprzedzam: pewnie zaraz po lekturze sięgniesz po wcześniejsze tomy, bo autorka ma talent do budowania więzi między czytelnikiem a bohaterami. Ale zanim o Oldze, zatrzymajmy się przy kobiecie, która złamała mi serce - Iwonie Kolibrze.

 

Kiedyś oddała swoją nowo narodzoną córkę do adopcji, wierząc, że to jedyne wyjście. Po trzydziestu pięciu latach otrzymuje list z ośrodka - jej córka zaginęła ponad dwie dekady temu, a teraz mogą to być jej szczątki, które właśnie odnaleziono. Potrzebne jest DNA. Ale przecież to nie tylko formalność. To powrót do przeszłości, do decyzji, których nie da się cofnąć. Iwona rusza do Jeleniej Góry, by zmierzyć się z tym, co przynosi los. I ta podróż... to jeden z najbardziej poruszających wątków, z jakimi miałam do czynienia w ostatnich miesiącach.

 

Równolegle toczy się śledztwo. W kontenerze przy supermarkecie zostają odnalezione zwłoki nastolatki. Komisarz Balicka i jej zespół nie mają złudzeń - to dopiero początek. Kiedy ginie kolejna dziewczyna, wszystko zaczyna układać się w mroczny, niepokojący wzór. Co łączy współczesne zaginięcia z przeszłością Iwony? Czy można powstrzymać zło, które działało przez tyle lat w cieniu, niezauważone?

 

Katarzyna Wolwowicz znów pokazuje, że nie boi się trudnych tematów - porusza wątki przemocy domowej, samotności, systemowych zaniedbań i tego, co najtrudniejsze: jak żyć, gdy nie wiadomo, co stało się z ukochanym dzieckiem. Każde zdanie w tej książce jest przemyślane. Atmosfera chłodna, mroźna - tak jak zimowa Jelenia Góra, w której rozgrywa się akcja. Ale jeszcze zimniejszy jest lęk, który towarzyszy bohaterom. I nam, czytelnikom.

 

Olga Balicka nie jest superbohaterką. Jest człowiekiem - zmęczonym, poobijanym przez życie, ale nieustępliwym. To właśnie za to ją uwielbiam - za emocjonalną prawdę, za to, że czasem się myli, że ma swoje demony. A jej zespół? Cudowna mozaika osobowości, lojalności i ludzkiego zaangażowania. Tych relacji nie da się nie polubić.

 

,,Zło" to powieść o żalu, o cichych dramatycznych decyzjach, o krzywdach, które nie miały prawa się wydarzyć, a jednak się wydarzyły. To thriller, który trzyma w napięciu, ale przede wszystkim - dramat psychologiczny, który uderza w najczulsze punkty.

 

A zakończenie? Takie, że zamykasz książkę i... milczysz. Bo nie wiesz, co powiedzieć. Bo w głowie huczy pytanie: czy na pewno rozpoznałabym zło, gdyby stanęło przede mną w codziennych butach, z miłym uśmiechem?

 

Jeśli szukasz książki, która nie zostawi cię obojętnym  właśnie ją znalazłeś.

Link do opinii

,,Źli ludzie robią złe rzeczy. I smutna prawda jest taka, że czasem nie potrafimy im w tym przeszkodzić.".

 

W kontenerze znajdującym się nieopodal jednego z supermarketów zostaje odnalezione ciało nastolatki. Wstępne ustalenia sugerują, że sprawa może być powiązana ze śledztwem prowadzonym przez komisarz Olgę Balicką. Wkrótce dochodzi do uprowadzenia kolejnej młodej dziewczyny. Sprawy, które na początku wydawały się ze sobą niepowiązane, zaczynają tworzyć niepokojący wzorzec, odsłaniając coraz głębsze warstwy tajemnic i przemilczanych dramatów.

 

Muszę przyznać, że to jedna z tych serii, która zawsze ma pierwszeństwo w moich czytelniczych wyborach, a na każdy tom czekam z dużymi emocjami. Wynika to między innymi z tego, że autorka ma zwyczaj kończyć książki w dramatycznych momentach, pozostawiając czytelnika w napięciu i niepewności. Tak było i tym razem. Już sam początek stanowi zapowiedź czekających nas niełatwych emocji. Poznajemy kobietę, która otrzymuje list wywołujący wspomnienia i rozdrapujący dawne rany. Ponad trzydzieści lat temu podjęła decyzję, która wtedy wydawała się jedynym rozsądnym wyjściem. Dziś musi zmierzyć się z jej konsekwencjami, stając twarzą w twarz z własnym sumieniem i żalem, który wypełnia jej serce. W tym samym czasie jeleniogórscy policjanci mierzą się z trudnym śledztwem w sprawie zaginięć młodych dziewczyn. Wszystko wskazuje na to, że mają do czynienia ze sprawcą działającym od wielu lat, a najnowsze zgłoszenie o uprowadzeniu nastolatki wskazuje, że działa nadal. Dzieje się wiele, zarówno w sferze obyczajowej, jak i kryminalnej.

Autorka z dużą wrażliwością porusza problem osób zaginionych oraz wpływ ich nieobecności na życie bliskich. Niepewność, mieszająca się ze strachem i rosnącą obawą. Wnika również w mechanizm działania syndromu Sztokholmskiego i jego wpływu na ofiarę. Co więcej, ukazuje, jak mroczna i nieobliczalna potrafi być natura człowieka. ,,Zło" pochłania, szokuje i trzyma w napięciu. Niezmiennie polecam całą serię.

Link do opinii
Avatar użytkownika - moniapili
moniapili
Przeczytane:2025-06-17, Ocena: 6, Przeczytałam, 26 książek 2020, 12 książek 2020,
Inne książki autora
Fałszywe tropy
Katarzyna Wolwowicz0
Okładka ksiązki -  Fałszywe tropy

Ostatnio w Jeleniej Górze nic specjalnego się nie dzieje. Tak przynajmniej myśli Olga Balicka, oglądając wiadomości w lokalnej telewizji. Jej uwagę niespodziewanie...

Seria kryminalna z komisarz Olgą Balicką. Tom 10. Fala
Katarzyna Wolwowicz0
Okładka ksiązki - Seria kryminalna z komisarz Olgą Balicką. Tom 10. Fala

Seria kryminalna z komisarz Olgą Balicką, tom 10   Olga Balicka czuje ogromną frustrację. Po niedawnym wypadku i operacji nadal nie może pracować. Co...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy