Sherlock Holmes popada w nudę i marazm. Na szczęście pojawia się panna Mary Morstan, która przybywa na Baker Street z nietypowym zleceniem. Od czasu zniknięcia jej ojca w niewyjaśnionych okolicznościach, kobieta co roku dostaje przesyłkę z drogocenną perłą. Teraz, po latach, nadawca chce się z nią spotkać, jednak bez obecności policji. Mary angażuje więc Holmesa, który wreszcie może wykorzystać swój wielki talent dedukcyjny, i Watsona, który jest bardziej zainteresowany wdziękami klientki niż zagadką kryminalną.
Niesamowity klimat Londynu z końca XIX wieku, opowieści z kolonialnych Indii, tajemniczy skarb i brawurowy pościg za przestępcami łodzią parową po Tamizie, to tło śledztwa, które wkrótce doprowadza do odkrycia tajemnicy znaku czterech.
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2022-08-24
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 256
Tytuł oryginału: The Sign of the Four
Ciekawa opowieść, choć o wiele bardziej podoba mi się, jak w uwspółcześnionej wersji serialu przedstawione są kobiety. Szczególnie jeśli chodzi o Marry i jej relację z dr Watsonem.
Kolejna świetna powieść z cyklu o Sherlocku!
W drugiej części opowieści o Sherlocku Holmesie nadal w mistrzowski sposób jesteśmy prowadzeni po zawiłej tajemnicy zbrodni za zamkniętymi drzwiami. Tak jak doktor Watson możemy być zachwyceni zdolnościami analizy Sherlocka.
Książkę przeczytałam w języku angielskim. Łatwo nie było. Sama historia o Holmesie jest ciekawa. Sam Holmes jest zajmującą postacią, o niewiarygodnej intuicji, sprycie i inteligencji.
Znak czterech podobał mi się podobnie jak wcześniejsza cześć widzimy tutaj Sherlocka Holmesa po kilku latach i w stanie który jest czymś w rodzaju głodu wyzwań kryminalnych. Sama fabuła kryminalnej zagadki jaka tym razem czekała na detektywa z Baker street nie było jakoś bardzo wdziewając, ale nie można jej odmówić zwrotów akcji i coraz to pojawiających się nowych wątków, było też sporo tynami, lecz całość psuje fakt, że najważniejsze cechy przestępców poznajemy już na samym początku sprawy, gdyż człowiek z drewnianą nogą i aborygen z ameryki południowej raczej są bardzo charakterystyczni i nie dało się powiązać tych cech z nikim innym. Kończąc książkę spodziewałem się poczynań Watsona i jego deklaracji po poznaniu swojej wybranki, oraz reakcji Holmesa na jego deklarację, tak więc moim zdaniem zabrakło w tej książce zagadkowości jakom powinna się ona cechować.
To miejsce rzeczywiście napawa człowieka przerażeniem. Wartki strumień, wezbrany od nieustannie topniejących śniegów, spada w straszliwą przepaść, z której...
Arthur Conan Doyle należy do kręgu tych twórców, którzy stworzyli nieśmiertelnych bohaterów, do dziś fascynujących czytelników. Jego literackim dzieckiem...
Przeczytane:2017-02-21,