Znaki. Jak odczytywać sygnały, które wysyła wszechświat

Ocena: 0 (0 głosów)

Ty też otrzymujesz znaki z drugiej strony - dowiedz się, jak je rozpoznawać i odczytywać ich znaczenie!

Mogą być subtelne: motyl lądujący na naszym ramieniu, tablica rejestracyjna z numerami układającymi się w datę urodzin bliskiej nam zmarłej osoby, pusty SMS... Znaki są wokół nas. To proste i zwyczajne przedmioty, które towarzyszą nam na co dzień i na które często możemy nie zwrócić uwagi.

W tej książce medium Laura Lynne Jackson uczy nas, jak zwracać uwagę na te z pozoru nic nieznaczące szczegóły codzienności i dostrzegać w nich sygnały wysyłane przez naszych bliskich i opiekunów znajdujących się po drugiej stronie.

Zrozumienie tajnego języka Wszechświata jest umiejętnością, którą każdy z nas może opanować - nie trzeba do tego specjalnych predyspozycji parapsychicznych. Kiedy nauczymy się formułować prośby i rozpoznawać dawane nam w odpowiedzi znaki, zaczniemy dostrzegać znaczenie tam, gdzie do tej pory go nie widzieliśmy.

Informacje dodatkowe o Znaki. Jak odczytywać sygnały, które wysyła wszechświat:

Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2020-09-02
Kategoria: Poradniki
ISBN: 9788366611344
Liczba stron: 392
Tytuł oryginału: Signs. The Secret Language Of The Universe

Tagi: bóg Umysł ciało duch - teoria i praktyka

więcej

Kup książkę Znaki. Jak odczytywać sygnały, które wysyła wszechświat

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Znaki. Jak odczytywać sygnały, które wysyła wszechświat - opinie o książce

Recenzje miesiąca
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy