„Blondynka” – film o Marilyn Monroe, który otrzymał jedenastominutowe owacje na stojąco

Data: 2022-09-28 08:31:01 | Ten artykuł przeczytasz w 6 min. Autor: Martyna Kozieł
udostępnij Tweet

Jakiś czas temu na festiwalu filmowym w Wenecji zadebiutował film o życiu ikony złotej ery Hollywood – Marilyn Monroe. Otrzymał trwające jedenaście minut owacje na stojąco. Już teraz produkcję będzie można zobaczyć na Netflixie.

Obrazek w treści „Blondynka” – film o Marilyn Monroe, który otrzymał jedenastominutowe owacje na stojąco [jpg]fot. materiały prasowe Netflix

Blondynka jest filmem, który skupia się na życiu Marilyn Monroe. Kobieta była ikoną ekranu, której życie nie oszczędzało. Do dziś pozostała zagadką i niedoścignionym wzorem kobiecości. Produkcja powstała na bazie książki autorstwa Joyce Carol Oates. Reżyserem i scenarzystą filmu jest Andrew Dominik. Chociaż dramat biograficzny otrzymał jedenastominutowe owacje na festiwalu filmowym, to co na jego temat mają do powiedzenia krytycy?

Blondynka – tragiczne życie i śmierć Marilyn 

Często patrząc na życie Marilyn Monroe, zastanawiamy się, kim naprawdę była ta piękna i piekielnie inteligentna kobieta. Nie wiemy, co działo się za kulisami, a jej śmierć obrosła w wiele mitów i legend, których prawdziwości prawdopodobnie nigdy nie będziemy mogli zweryfikować. W głównej roli w najnowszej produkcji Netflixa wystąpiła Ana de Armas, która powiedziała tak:

Marilyn była najsławniejszą osobą na świecie, a z tego powodu Norma stała się najbardziej niewidzialna. To właśnie jej historię chcemy opowiedzieć.

Film Netflixa jest mroczny i przytłaczający. Pokazuje trudne momenty z życia aktorki. Stara się ukazać prawdziwe oblicze Marilyn, które ujawniało się dopiero wówczas, gdy gasły światła reflektorów. Produkcja przeprowadza nas przez koleje etapy życia ikony szklanego ekranu: dzieciństwo, wyboista droga do sławy i ogniste, acz skomplikowane romanse.

Kiedy niechciane dziecko, staje się najbardziej pożądaną kobietą świata [...] może to być bardzo zagmatwane, delikatnie mówiąc

- komentował reżyser filmu.

Blondynka – kto wystąpił w filmie?

W głównej roli możemy oglądać świetnie ucharakteryzowaną  Anę de Armas. Kobieta wystąpiła ostatnio w hicie Netflixa Gray Man. Wcześniej mogliśmy ją oglądać u boku  Daniela Craiga w filmie Nie czas umierać, a także w filmie Blade Runner 2049 i komedii kryminalnej Na noże. 

czytaj także: Tajemnice Marilyn Monroe: Nieznane nagrania - film dokumentalny o ikonie kina

Na ekranie towarzyszy jej Bobby Cannavale, oraz Adrien Brody. Pierwszego możecie kojarzyć dzięki udziałowi w serialu Mr. Robot, a także filmach, takich jak: Ant-Man, Thunder Force oraz Szef. Drugi natomiast jest najbardziej znany z roli w filmie wojennym Pianista. To właśnie ta produkcja przyniosła mu zasłużonego Oscara. 

Ana de Armas mówi o tym, że prace nad filmem trwały ponad rok i były niezwykle wytężone. Aktorka wspomina też o tym, że każda ze scen została zainspirowana jakąś fotografią Marilyn. Twórcy zadbali o to, by nic tutaj nie było przypadkowe. 

Blondynka – pierwsze recenzje produkcji

Produkcję już od 28 września 2022 roku można zobaczyć na platformie streamingowej Netflix. 8 września miała miejsce jej premiera na filmowym festiwalu w Wenecji. Wszyscy obecni na sali byli nią zachwyceni. Aktorzy i twórcy otrzymali jedenastominutowe owacje na stojąco! Po tym wydarzeniu w sieci pojawiło się sporo opinii na temat tego filmu. Niektórzy są nim oczarowani, a inni uważają za średniaka. 

czytaj także: Blanka Lipińska zapowiedziała 4 część „365 dni”

Sporo osób chwali kreację aktorską, którą stworzyła Ana de Armas. Kobieta spędziła aż 9 miesięcy na doskonaleniu swojego głosu i upodabnianiu go do tego, jaki miała Marilyn. Aktorka faktycznie wczuła się w rolę i jest w niej genialna! Główne zarzuty formułowane są natomiast do samej fabuły filmu, która rozmijać ma się z prawdą na temat artystki.

Dziennikarz The Guardian w swojej recenzji wspomina o tym, że Blondynka jest kolejną produkcją, która ukazuje światowej sławy aktorkę jako niezwykle naiwną i infantylną ofiarę wielkiego świata. Zachwala występ Armas i zaznacza, że sam film jest, niestety, nieciekawy i wtórny. 

Blondynka, czyli ekranizacja wybitnej powieści

Blondynka to film, który bazuje na mocno podkoloryzowane powieści zainspirowanej życiem Marilyn Monroe i prawdziwymi wydarzeniami. Książka została napisana przez Joyce Carol Oates. W Polsce publikacja ukazała się w 2002 roku, a niedawno na rynku pojawił się jej dodruk z filmową okładką!

Książka jest dostępna do kupienia w wielu popularnych księgarniach internetowych:

Tagi: Blondynka,

REKLAMA

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Książka
Blondynka
Joyce Carol Oates0
Okładka książki - Blondynka

Odważna i bezkompromisowa powieść, na podstawie której powstał film z Aną de Armas w roli głównej.   Historia narodzin i upadku błyskotliwej kariery...

dodaj do biblioteczki
Wydawnictwo
Reklamy
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Izabela i sześć zaginionych koron
Krzysztof P. Czyżewski
Izabela i sześć zaginionych koron
Pokaż wszystkie recenzje