Co dalej z Bridgertonami? Zmiany w obsadzie i nowe sezony
Data: 2021-04-16 15:23:27 | Ten artykuł przeczytasz w 5 min.Serial opowiadający o szlacheckim rodzie Bridgertonów to jeden z hitów Netflixa minionego roku. Po ogromnym sukcesie produkcji, Netflix planuje przedłużyć serial o kolejne sezony. Tymczasem media obiegła informacja o zmianach w obsadzie serialu.
- Bridgertonowie doczekają się 3 i 4 sezonu.
- W nowym sezonie nie zobaczymy popularnego bohatera.
- Trwają prace nad 2 sezonem Bridgertonów.
Bridgertonowie to jeden z najpopularniejszych seriali Netflixa ostatnich miesięcy. Oparty na prozie Julii Quinn serial, nie tylko doczekał się sporego grona fanów, ale także – skandali z udziałem obsady aktorskiej.
Bridgertonowie bez księcia Hastings
Regé-Jean Page to jeden z najbardziej znanych aktorów najnowszej produkcji Netflixa, który wcielał się w postać Simona, księcia Hastings. Postać Simona, zaangażowana w intymną relację z bohaterką serialu, dla wielu widzów serialu była jedną z najciekawszych. Dlatego też z ogromnym żalem fani serialu przyjęli wiadomość, że w nadchodzącym sezonie nie zobaczą księcia Hastingsa.
Czytaj także: Bridgertonowie – W świecie intryg miłosnych...
Chociaż w oficjalnym komunikacie gwiazdy oraz Netflixa nie pojawiają się powody, dla których w nowym sezonie serialu zabraknie jego największej gwiazdy, odpowiedzi na pytania fanów szukają portale plotkarskie.
Kilka dni temu strona Page Six opublikowała relację jednego z bliskich współpracowników aktora, która rzuca nieco światła na rozstanie Regé-Jeana Page’a z twórcami serialu. Według informacji przekazanych redaktorom PS, aktorowi nie spodobały się zmiany w scenariuszu, które znacznie ograniczały jego rolę w serialu, w efekcie czego pojawiłby się zaledwie w maksymalnie 5 odcinkach całego sezonu. Z powodu braku porozumienia, aktor i twórcy Bridgertonów zdecydowali się nie przedłużać kontraktu.
Jednocześnie w Los Angeles Times pojawiły się informacje o problemach aktora związanych z inną produkcją – serialem Krypton. Page miał wystartować w castingu do roli dziadka Supermana w serialu, jednakże roli nie otrzymał – podobno ze względu na kolor skóry.
Czytaj także: Wolka - polsko-islandzki dramat, film z Olgą Bołądź w roli głównej
Według informacji The Hollywood Reporter, ówczesny dyrektor kreatywny DC, Geoffrey Johns, powiedzieć miał, że „dziadek Supermana nie może być czarny”. Rolę, o którą starał się Regé-Jean Page, otrzymał wówczas Cameron Cuffe.
Bridgertonowie niezagrożeni – będą kolejne sezony
Pomimo zawirowań w obsadzie serialu, fani nie muszą się martwić, że ich produkcja zostanie zakończona. Zaledwie kilka dni temu Netflix poinformował bowiem, że planuje zrealizować nie tylko sezon 2, ale także 3 i 4!
Oficjalny komunikat o kontynuacji w postaci 2 sezonu pojawił się niedługo po premierze pierwszej transzy na popularnej platformie. Chociaż na ten moment nieznana jest jeszcze data premiery nowego sezonu, wiadomo jednak, że nie będzie on ostatni.
Niemały to zaszczyt powiadomić Was o tym, że Bridgertonowie powrócą z sezonem trzecim i czwartym. Szykujcie pojemne imbryki
– w zabawny sposób nawiązujący do serialu skomentował nową premierę Netflix.
Widzowie nie pożegnają się zatem z serialem tak szybko, jak można byłoby się spodziewać po miniprodukcjach Netflixa.
Serial na podstawie prozy Julii Quinn
Warto wiedzieć, że hit Netflixa – podobnie jak wiele innych – oparty jest na literaturze. Scenariusz najnowszej produkcji powstał na podstawie prozy autorstwa Julii Quinn, która od lat dostępna jest nie tylko za granicą, ale także i w Polsce.
Dotychczas wydano kilkanaście książek, które nawiązują do historii serialu Netflixa. W Polsce książki ukazują się nakładem Wydawnictwa Amber oraz Wydawnictwa Zysk i S-ka. Pierwszą z nich jest publikacja Mój książę.
Książkę kupić można w księgarniach internetowych: