Miłość i nadzieja odc. 245. Bahar całuje się z Kuzeyem. Streszczenie 245 odc.

Data: 2025-07-29 12:52:00 | aktualizacja: 2025-07-29 12:52:01 | Ten artykuł przeczytasz w 9 min. Autor: Piotr Piekarski
udostępnij Tweet

Cavidan zostaje poniżona przez Naciye podczas sprzątania po tym, jak matka Kuzeya odkryła, że kobieta zrobi wszystko, by wyswatać córkę z prawnikiem w poprzednim odcinku serialu Miłość i nadzieja. Sila, będąc pod wpływem leków, udaje uczucia do Alpera, co zraniony Kuzey błędnie interpretuje. Tymczasem Ege ratuje Zeynep przed Cihanem i zabiera ją do domu Feraye, co wzbudza ogromny gniew Belkis i Melis, doprowadzając do rodzinnego konfliktu i omdlenia Belkis. Gdy Zeynep ucieka z domu, Cihan szykuje się do ataku, a Sila, odzyskawszy pamięć, podejmuje próbę ucieczki od Alpera, znajdując ukryty klucz. Streszczenie 245 odc serialu „Miłość i nadzieja":

Miłość i nadzieja 245 - kadr z serialu. Bahar całuje się z Kuzeyem
fot. Archiwum TVP

W najnowszej odsłonie serialu Miłość i nadzieja Cihan po raz kolejny próbuje pozbyć się Zeynep, której zeznania mogą obciążyć jego siostrę.  

Miłość i nadzieja odc. 245 streszczenie

Naciye nakazuje Cavidan dokładnie posprzątać kuchnię. Instruuje ją też, jak dokładnie powinna sprzątać. Hulya stara się stanąć w obronie starszej kobiety, jednak Naciye jest nieprzejednana. 

– Cavidan, kiedy tak przytyłaś? Taboret się chybocze, zaraz się załamie! Ale nic dziwnego, skoro tylko siedzisz i jesz - komentuje matka Kuzeya.

Bahar proponuje, że pomoże matce, jednak Naciye podkreśla, że ma dla niej inne zajęcia w kuchni. 

Hulya i Naciye wspominają Melodi. Tymczasem Cavidan jest coraz bardziej zmęczona podczas sprzątania. Istnieje ryzyko, że spadnie. 

– Jeśli pomyślisz o Kuzeyu, uratujesz mnie przed smutnym końcem - informuje Baha kobieta. – Sila zabrała mu pieniądze, je i pije, dobrze się bawi z Alperem, a my tu harujemy. Jeśli nie pomyślisz o Kuzeyu, nie będzie lepiej. Wiedźma Naciye nigdy nie da nam spokoju i będzie dręczyć. Ale nie, nie myśl o nas, żałuj Sili, która ukradła pieniądze i żyje z Alperem. Nie dopuszczaj do siebie myśli, że kochasz Kuzeya. Żyjmy jak do tej pory, właśnie tak. 

Cavidan spada ze stołka z hukiem. Ma stłuczoną nogę. Naciye bagatelizuje stłuczenie, zabrania jechać do szpitala i nakazuje, by teraz Bahar zajęła się sprzątaniem. Hulya nalega, by jednak pojechać do szpitala. Nie można tej sprawy bagatelizować, tym bardziej, że noga wygląda źle. 

– Ona tu pracuje bez ubezpieczenia. W razie czego będą kłopoty. Zawieźmy ją - prosi Hulya. 

Tak właśnie postanawiają zrobić. 

 
Kuzey zmierza w stronę domu, w którym Alper przetrzymuje Silę. Tymczasem wewnątrz Sila z Alperem rozmawiają. 

– Dla Twego piękna zrobiłbym wszystko - komplementuje Silę Alper. – Chodźmy do sypialni.

– Nie, tak miło się rozmawia - broni się Sila.

– Jak mąż z żoną?

– To przyjemne. 

– Więc teraz Ty coś powiedz. 

– Na przykład?

– O swej miłości. Moją opowieść już znasz. 

Alper całuje Silę i pyta ją, jak się w nim zakochała. 

Sila opowiada Alperowi o swojej miłości, by tylko odwlec moment pójścia do sypialni. Razem rozmawiają i śmieją się. Kuzey podsłuchuje ich rozmowę. Widzi też, jak Sila przytula się do Alpera. Nie wie, że jej zachowanie to wynik leków, jakimi faszeruje ją mężczyzna. Kuzey odchodzi, zraniony. 

– Jesteś piękna i mądra. Kuzey uważał, że jesteś naiwna i najwyraźniej zakochał się w Tobie – wyznaje Alper. W Sili wyznanie to budzi emocje, których się nie spodziewała. 

– Co powiedziałeś? – pyta dziewczyna. 

– Nic takiego. Nie denerwuj się. 

– Że niby mi się spodobał i obsypywał prezentami? A pamiętasz, jak mnie porwał? 

– Żartowałem. Chciałem Cię wypróbować, rozśmieszyć. 

Po posiłku Sila zmywa naczynia. Zastanawia się nad słowami Alpera. 

– Boże, pomóż mi poznać prawdę - prosi dziewczyna. Alper serwuje jej kolejną dawkę leku, nakazując połknąć. 

– Zaraz wezmę prysznic - mówi mężczyzna. – Potem będę czekał w sypialni. 

Sila wypluwa tabletkę. Po pewnym czasie leki przestają działać, a Sila przypomina sobie całą prawdę. 

– Alper, kochałam tylko raz w życiu. Kuzeya – Sila wspomina, jak sama mówiła do mężczyzny. – Zabij mnie. Już! - prosiła. Potem Alper porwał ją. Przypomina sobie, jak siostra życzyła jej, by Kuzey się w niej zakochał. 

Tymczasem Alper dobija się do łazienki. Sila wie, że musi uciekać, odnaleźć Kuzeya i wszystko opowiedzieć. Dziewczyna usiłuje wydostać się z domu, drzwi jednak są zamknięte. W końcu znajduje w kieszeni spodni Alpera, które wiszą w szafie, klucz. 

*

Melis martwi się o Egego. Z Feraye i Yildiz przygotowują posiłek. Gdy schodzi Belkis, Melis podkreśla, że to śniadanie na cześć Melodi. Na jej cześć córka Melis również otrzyma na imię Melodi. Melis jest pewna, że sprawca wypadku zostanie schwytany. 

*

Ege wchodzi do domu, w którym Zeynep mieszkała z Gonul. Ma w ręki drąg. W sypialni czai się na niego Cihan z nożem. Akcję przerywa Melis, dzwoniąc najpierw do Egego, a potem do Zeynep. Cihan orientuje się, że kobiety nie są w mieszkaniu same, więc gdy Ege odbiera telefon od Melis i rozmawia z żoną, ucieka przez okno. 

– Ktoś tu był, ale uciekł - stwierdza Ege, widząc, że dom Zeynep jest pusty. 

 Zeynep postanawia wrócić do domu Feraye. Gonul protestuje przeciwko temu. 

– Jest tylko jeden człowiek, który mnie uratuje. Jest to Ege - podkreśla Zeynep. 

– Dobrze, ale ta rodzina to źli ludzie. Naciye, Feraye, Melis i Belkis. Nie chcą Cię tam, wszystko o tobie wiedzą. Będą chcieli się Ciebie pozbyć.

– Mam czekać tu, aż ktoś mnie zabije? 

– Ale przecież tam też mogą Cię znaleźć! 

– Uwierz mi, tak będzie lepiej. Pakuj rzeczy, jedziesz ze mną! 

 Cihan zastanawia się, jak pozbyć się Zeynep i jej matki. 

Gonul nie chce towarzyszyć Zeynep. Planuje pozostać w domu. Podkreśla, że nie chce, by jej córka wyjeżdżała, Melis jest intrygantką. 

– Dla Ciebie spaliłaby miasto. Jeśli przez nią Zeynep ucierpi, będziesz miał ze mną do czynienia - grozi Egemu Gonul. Ostatecznie jednak Zeynep i Ege odjeżdżają, a Cihan nieustannie ich śledzi.

Zrozpaczony Kuzey dołącza do pijących w ogródku piwnym mężczyzn. Prosi o dolewkę. 

 * 

Rodzina Feraye przygotowuje się do wspólnego posiłku, niepokojąc się o Egego. Melis informuje, że coś złego się dzieje. Feraye prosi, by się uspokoiła. 

Belkis pyta Yildiz, jak poradziła sobie z żałobą. 

– Elif chciała, bym była szczęśliwa. Cieszyła się życiem i odzyskała syna. To trzymało mnie przy życiu. Nikt nie chce, by bliscy cierpieli. Melodi nie chciałaby tego widzieć. Nie chciałaby kobiety do tej pory pełnej życia oglądać w takim stanie - wyjaśnia Yildiz. 

Belkis jest wdzięczna za wsparcie. 

Melis cieszy się na przybycie Egego do czasu, gdy dowiaduje się, że jest z nim Zeynep. 

 – Zamieszka z nami na trochę - informuje Ege. 

Pozostali domownicy są wściekli i oburzeni. 

– Mordercy Melodi chcą dopaść Zeynep. Zakradli się do ich domu. Nie wiem, co by było, gdybym nie interweniował. Uzgodniłem to z wujkiem Bulentem. Zeynep zostanie tu do końca procesu. 

Belkis obwinia Zeynep o śmierć Melodi. 

– Śmiesz się tu pokazywać? Tyle osób cierpi przez tę żmiję! Wszystko przez niegodziwość Twej matki - krzyczy. 

– Ja ją tu ściągnąłem - tłumaczy Ege. – Chodzi o Melodi

– Zeynep ma na rękach jej krew - podkreśla Belkis i traci przytomność.

*

Bahar jest pewna, że Naciye chce złamać ją i jej matkę. Do domu wchodzi pijany Kuzey. Bahar pomaga mu, a Kuzey wciąga ją na kanapę. . Zastanawia się, co pił.

Kuzey chce dowiedzieć się, dlaczego Bahar płakała. Dziewczyna proponuje, że zrobi kawę. 

– Nie chcę kawy ani niczego innego. Czuję się świetnie - zapewnia Kuzey. – Wszystko jest dobrze. Znakomicie. Wspaniale - mówi Kuzey, patrząc w oczy Bahar i wyobrażając sobie, że to Sila. W końcu dochodzi między nimi do pocałunku. Nieco później prawnik rozmawia z dziewczyną.

– We śnie widziałem Silę. Uśmiechała się. Dlaczego mi to zrobiła? – pyta mężczyzna. 

– Nie wiem, dlaczego - odpowiada Bahar. 

– Gdy patrzyłem w jej oczy, mówiła że w moich widzi morze. Mam wrażenie, jakbym na coś czekał. Gdy patrzyłem w jej oczy, widziałem głębiny morza i spokój. To morze mnie wciągało. 

Bahar polewa sobie alkoholu, by nabrać odwagi. 

– Wiesz, co tam było? – pyta Kuzey. 

– Co? – odpowiada pytaniem Bahar.

– Moje dzieciństwo. Niewinne, pełne miłości. Patrzenie na nie rozgrzewało me serce. Napełniało spokojem. 

*

Naciye i Hulya zauważają Cihana, spacerującego wokół domu Bulenta. Mężczyzna tłumaczy, że myślał, że to dom na wynajem. 

*

Belkis odzyskuje przytomność. 

– Już lepiej? - pyta Ege.

– Nie będzie lepiej, póki ona tu jest - odpowiada Belkis. 

– Mamo…

– Nie mów do mnie: „mamo!”, skoro jest tu morderczyni Twej siostry! 

Feraye stara się uspokoić Belkis. 

– Jak mogłeś ją tu sprowadzić? Nie pojmuję? – pyta Belkis. 

Melis przyłącza się do teściowej. Zeynep wybiega z domu, natykając się na Naciye i Hulyę. Później wypada na ulicę. Ege rusza za nią i mówi, że Zeynep nie może opuścić domu, bo inaczej gangsterzy ją dopadną, a śmierć Melodi nie zostanie pomszczona. Chłopak proponuje, że porozmawia z Belkis oraz Feraye i wszystko wyjaśni. Zostawia Zeynep na ulicy. Cihan przygląda się temu i widzi, że to doskonała okazja, by działać. 

Czytaj również: Miłość i nadzieja odc. 246. Sila nakrywa Bahar w łóżku z Kuzeyem. Streszczenie 246 odc.

Miłość i nadzieja odc. 245 kiedy będzie?

Premiera 245 odcinka Miłości i nadziei zaplanowana została na wtorek, 29 lipca 2025 r. o godz. 17:20. Jak zawsze, nowy odcinek w telewizji będzie można zobaczyć na antenie TVP 2. Po premierze 245 odc. Miłości i nadziei będzie można zobaczyć również na TVP VOD.

Miłość i nadzieja streszczenie

Chcesz dowiedzieć się więcej na temat serialu Miłość i nadzieja? Zaobserwuj nas na Facebooku lub za pośrednictwem Google News – dzięki temu jako pierwszy/a dowiesz się o nowych streszczeniach serialu!

Przeczytaj także:


źródło: youtube

Tagi: telewizja, telenowele, teraz w tv, aktualności telewizyjne, streszczenia odcinków, seriale tvp,

REKLAMA

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje