Kuzey, rozdarty emocjonalnie, zaprzecza uczuciom do Sili, choć Bahar zauważa jego wahania i próbuje wykorzystać sytuację, uwodząc go, gdy jest pijany w poprzednim odcinku serialu Miłość i nadzieja. Tymczasem Sila, która odzyskała pamięć i ucieka od Alpera, trafia do domu Kuzeya i zastaje go w łóżku z Bahar, co powoduje jej załamanie. Zeynep, kluczowy świadek w sprawie śmierci Melodi, zdobywa zaufanie Belkis i może zostać w domu Feraye do zakończenia śledztwa, natomiast Cihan, rozdarty między lojalnością wobec siostry Sedy a własnym sumieniem, nie wie, co powinien zrobić z Zeynep. Streszczenie 246 odc serialu „Miłość i nadzieja":

W najnowszej odsłonie serialu Miłość i nadzieja Cihan po raz kolejny próbuje pozbyć się Zeynep, której zeznania mogą obciążyć jego siostrę.
Miłość i nadzieja odc. 246 streszczenie
– Kochasz Silę? – pyta Bahar Kuzeya. – Jesteś w niej zakochany?
– Nie – odpowiada mężczyzna. – Nie kocham Sili. Usunąłem ją ze swojego życia.
– Jednak gdy tylko słyszysz jej imię, masz łzy w oczach.
– Nie kocham jej. Nie kocham Sili. Zdradziła mnie i zostawiła.
– Nie było Ci jej żal? Bądź ze mną szczery. Pragnąłeś jej? Chciałeś ją pocałować? Kuzey, całowałeś się z nią?
Kuzey wspomina, jak pomógł Sili naprawić zepsuty kran.
– Nie ma już Sili w moim życiu. Zamknijmy ten temat - prosi.
Bahar dolewa sobie alkoholu. Nie smakuje jej, ale wie, że go potrzebuje, by zebrać się na odwagę.
Bahar i Kuzey żartują. Prawnik jest autentycznie rozbawiony i mocno pijany.
– Sila też cię rozśmieszała? – pyta Bahar.
– Tak, dużo się śmialiśmy, jednak nie śmiałbym się, gdybym wiedział, że tak się to skończy. Bahar, czemu Sila mi to zrobiła? Jak mogłem się w niej zakochać i uwierzyć jej?
– Ja też jej wierzyłam. Ale ona cię nie kochała. Prawdziwa miłość nie zna granic ani przeszkód. Trwa nawet, gdy nie ma nadziei.
– Myślałem, że Sila właśnie tak mnie kocha, bezwarunkowo, ale..
– Nie kochała cię. Nie każdy jest zdolny do takiej miłości.
Kuzey ostatkiem sił powstrzymuje się przed pocałowaniem Bahar.
– Pójdę się położyć - mówi. Bahar pomaga mu dotrzeć do pokoju.
– Miłość. Miłość nie jest dla każdego - mówi prawnik. Podpiera się na Bahar i dociera do łóżka. Spogląda na dziewczynę i wspomina, jak Sila pomagała mu, gdy był chory. Dała mu napar babci. Nie chciał pić.
– Zrób to dla mnie, jeśli choć trochę mnie lubisz - poprosiła.
– Dobrze, wypiję.
Kuzey patrzy na Bahar, ale widzi Silę. Wzrok mu się rozmywa. Bierze dziewczynę za rękę i wciąga ją do łóżka.
Czytaj również: Miłość i nadzieja odc. 247. Kuzey nie może znaleźć Sili. Zeynep popełnia błąd!! Streszczenie 247 odc.
*
Alper zabiera Silę do sypialni. Prosi, by się położyła.
– Zaczekaj, uczeszę się i zrobię makijaż.
– Już jesteś piękna.
– Przygotuję się i zaraz wracam.
Sila wychodzi i starannie zamyka za sobą drzwi. Potem wymyka się z domu.
Alper znajduje w rogu pokoju wyrzucone lekarstwa.
– Nie brała pigułek! Oszukała mnie! Sila! – krzyczy. Wychodzi z sypialni i przyłapuje dziewczynę przy drzwiach wyjściowych.
Alper powstrzymuje Silę przed odejściem.
– Wszystko już pamiętam - mówi dziewczyna. Przeszłość powraca do niej w mgnieniu oka.
– Pamiętasz, bo nie bierzesz tabletek. Oszukiwałaś mnie.
– Puszczaj!
– Nie ma mowy! Jesteś moją żoną.
– Nieprawda. Oszukałeś Kuzeya, porwałeś mnie.
– Bo Cię kocham.
– A ja Cię nienawidzę. Wolę umrzeć niż być Twoją. Jestem zakochana w Kuzeyu.
– Nie pójdziesz do niego. Jesteś moja! Prędzej Cię zabiję.
Sila i Alper szarpią się. Potem mężczyzna brutalnie dusi Silę, aż dziewczyna robi się cała czerwona.
– Alper, duszę się - błaga Sila.
– Nie odejdziesz. Nie rzucisz mnie.
Sila chwyta kubek i z całej siły uderza Alpera w głowę. Mężczyzna traci przytomność. Sila jest wolna.
Sila martwi się, że zrobiła Alperowi krzywdę. Ten jednak stopniowo odzyskuje przytomność i łapie ją za nogę.
– Nie oddam Cię Kuzeyowi - mówi mężczyzna.
Dziewczyna jeszcze raz uderza Alpera i ucieka.
*
Zeynep stoi na podwórzu. Cihan przypatruje jej się z oddali.
– Mam Was! – stwierdza. – Chciałyście posłać moją siostrę do więzienia?
Mężczyzna wyciąga broń. Potem jednak zauważa, że Zeynep to dziewczyna, którą potrącił i zmienia zdanie.
– Zeynep - mówi, zbliżając się.
– Cihan?
– Mieszkasz tu?
– Tymczasowo. Co tu robisz?
– W pobliżu mieszka mój szef - wyjaśnia mężczyzna. Zaparkowałem wóz i wyszedłem na spacer.
– Jesteś kierowcą?
– Czyli mieszkasz tu tymczasowo?
– Tak, dla bezpieczeństwa, bo widziałam samochód, który potrącił Melodi, siostrę Egego.
– Tylko Ty widziałaś wypadek - pyta Cihan Zeynep.
– To nie był wypadek, lecz morderstwo - odpowiada dziewczyna. – Sprawczyni celowo potrąciła Melodi. Nie rozumiem, jak można uciec z miejsca zdarzenia.
Cihan wspomina opowieść siostry.
– To nie może być prawda - stwierdza Cihan. – Zeynep, jest zasada, jej słowo przeciwko Twojemu…
– Tak chcesz usprawiedliwiać morderstwo? Ona celowo potrąciła Melodi!
– Tak zeznałaś?
– Tak, jestem jedynym naocznym świadkiem.
– Co mówi policja?
– Prowadzą dochodzenie. Dlaczego na tak dużej ulicy nie ma kamer?
– Nie ma?
– Nie, jest jakaś przy sklepie spożywczym, ale nie działa. Gdy ta kobieta wsiadała do samochodu, zataczała się. Na pewno była pijana. Ege usiłuje mnie chronić. Zostanę tu przez jakiś czas.
Gdy Zeynep po chwili odwraca się, Cihan mierzy do niej z broni. Wygląda jakby jej groził, jednak ostatecznie proponuje, że da Zeynep swój pistolet. Zachęca, by się broniła w razie potrzeby.
– Mój szef ma więcej wrogów niż przyjaciół. Mam pozwolenie. Będziesz jej potrzebować bardziej niż ja - nalega Cihan. Zeynep odmawia, jest przestraszona. Ale dziękuje za to, że mężczyzna się o nią troszczy.
– Spotykamy się już trzeci raz w tym tygodniu. Wierzysz w przeznaczenie? – pyta Cihan.
– Tak. - mówi Zeynep.
– A ja wierzę w przeznaczenie i w to, że można je zmienić. Wszystko co zapisane da się wykreślić. Kiedyś możesz poznać kogoś, kto odmieni Twoje życie - wyznaje Cihan.
– Bez względu na to, jak szybko biegasz, nie zdołasz zmienić przeznaczenia ani przed nim uciec.
– Osiągnęliśmy już ten etap. Może dasz mi resztę swojego numeru telefonu? Przestanę uciekać przed przeznaczeniem.
Zeynep daje mu swój numer.
– Uważaj na broń. Kto mieczem wojuje, od miecza ginie - podkreśla Zeynep.
*
Feraye stara się pocieszyć Belkis. Tej jednak jest ciężko.
– Nie poczuję się lepiej, dopóki będzie tu ta dziewczyna - łka matka Egego. Melis naskakuje na chłopaka i atakuje go.
– Wszystko psujesz - mówi.
– Twoja żona ma rację. Pozbądźmy się tej Zeynep - stwierdza Naciye.
– Nie chcę tu kogoś, kto spowodował śmierć mojej córki - podkreśla Belkis.
– Zeynep widziała osobę, która potrąciła Melodi. I poszła złożyć zeznania – wyjaśnia Ege.
– Chce naprawić swój błąd? - pyta Belkis.
– Nie popełniła żadnego błędu - podkreśla Ege. - Pragnie jedynie pomóc. Jej zeznania zezłościły gangsterów. Dziś rano ktoś przybył, by zrobić jej krzywdę.
– Policja jej nie chroni?
– Policjant zszedł z posterunku, bo źle się poczuł, a jakiś drań wykorzystał tę okazję. Przepłoszyłem napastnika.
– Przecież on mógł Ci zrobić coś złego! Zostaniesz ojcem – wyrzuca mężowi Melis. –
– Czemu nie poszedłeś na policję? Przecież gangster mógł zostawić odciski palców? – pyta Feraye.
– Chciałem najpierw zabrać Zeynep w bezpieczne miejsce.
– Nie pomyślałeś, że to może ściągnąć bandytów na nas? – pyta Naciye. – Jeszcze zrobić krzywdę Belkis albo Melis. Tak się troszczysz o Zeynep, że zapomniałeś o najbliższych.
Rodzina robi Egemu wyrzuty, że zajmuje się Zeynep zamiast własną rodziną. Ten tłumaczy, że przecież Zeynep na raziła się na niebezpieczeństwo, ponieważ chciała doprowadzić do skazania zabójcy Melodi.
– Chcę by nasza córka miała na imię Melodi, nie Ada. W tym domu ciągle opłakuje się Twoją siostrę - mówi Melis. – Zapomnij na chwilę o Zeynep i pomyśl o nas, dzięki temu Melodi zostanie z nami na zawsze.
Rodzina chwali pomysł Melis.
– To pochopna decyzja - podkreśla Ege. – Nie zgadzam się. Moja córka urodzi się z własnym imieniem, a Melodi zostanie w moim sercu.
– Dajmy jej na imię Zeynep - drwi Melis. W dyskusję jednak włącza się Belkis, mówiąc, że jeśli Zeynep może pomóc postawić sprawcę przed wymiarem sprawiedliwości, należy jej dać schronienie.
*
Pijany Kuzey leży, marząc o Sili. Bahar postanawia to wykorzystać. Rozpuszcza włosy, rozbiera się i uwodzi mężczyznę. Kuzey wierzy, że jest w łóżku z Silą. Tymczasem Sila przybiega do jego domu i zastaje tych dwoje, nagich w łóżku. Płacze.
Cavidan spotyka się z kochankiem. Wracając do domu Kuzeya, zauważa wchodzącą Silę. Cavidan bierze wielki drąg i podąża za nią, chcąc zdzielić dziewczynę.
Sila wybiega z domu, pozostawiając przed nim swoje korale. Płacze. Cavidan śledzi ją. Informuje Alpera, dokąd podąża jej przybrana córka. Niestety, szybko przewraca się i gubi trop.
Sila odchodzi w dal, wspominając, jak Kuzey mówił jej kiedyś, że nigdy nie będzie miłości między nią a nim.
*
Zeynep wchodzi do domu Feraye. Belkis staje przed nią i przeprasza ją.
– Przepraszam za to, że Cię uderzyłam - mówi matka Egego.
– Wiem, jak bardzo Pani cierpi - odpowiada Zeynep.
– Pewnie że cierpię - odpowiada Belkis i przytula dziewczynę. – Myślałam o tym. Ege ma rację. Ryzykowałaś życie, by znaleźć zabójcę mojej córki. Dziękuję że złożyłaś zeznania. Możesz tu zostać.
– Ja w to nie wierzę - podkreśla Melis.
*
Tymczasem Kuzey w łóżku wymawia imię Sili. Bahar cieszy się, że dopięła swego.
– Kuzeyu, jestem Twoja - mówi.
*
Cihan wraca do domu. Krzyczy na Sedę.
– To był wypadek? Wyskoczyła Ci przed maskę? Dlaczego kłamałaś? – pyta.
– Bałam się. Bałam się, że wpadniesz w szał tak jak ojciec. Wiesz, co powiedziała mi Melodi? – krzyczy dziewczyna.
– Nie wiem.
– Ale Cenk wie. Zapytaj go.
– Oni mnie nie obchodzą.
– Chciałam ją tylko nastraszyć. Nie wiem, czy to przez leki, ale pamiętam tylko, że ją potrąciłam. Niech Bóg mnie przeklnie, już mnie nie kochasz, mam dość. Zostawisz mnie, odejdziesz i nie będziesz mnie już chronić.
– Dobrze, stało się, trudno. Jeśli będzie trzeba, oddam za Ciebie życie. Zawsze będę Cię chronić - zapewnia Cihan.
*
Zeynep wprowadza się do domu Feraye. Ege wnosi jej bagaże. Dziewczyna podkreśla, że zostanie tylk odo końca śledztwa.
– Nie robię tego dla Ciebie, tylko dla Melodi – mówi Zeynep. Nie ma już Ciebie i mnie. Jesteś żonaty. Nasza historia się skończyła. Ale Melodi jeszcze nie. Musimy napisać jej ostatni rozdział,
Miłość i nadzieja odc. 246 kiedy będzie?
Premiera 246 odcinka Miłości i nadziei zaplanowana została na środę, 30 lipca 2025 r. o godz. 17:20. Jak zawsze, nowy odcinek w telewizji będzie można zobaczyć na antenie TVP 2. Po premierze 246 odc. Miłości i nadziei będzie można zobaczyć również na TVP VOD.
Chcesz dowiedzieć się więcej na temat serialu Miłość i nadzieja? Zaobserwuj nas na Facebooku lub za pośrednictwem Google News – dzięki temu jako pierwszy/a dowiesz się o nowych streszczeniach serialu!
Przeczytaj także:
- Miłość i nadzieja odc. 243. Cihan chce podpalić dom Zeynep. Streszczenie 243 odc.
- Miłość i nadzieja odc. 242. Bahar wpada do basenu. Kuzey ją ratuje. Streszczenie 242 odc.
- Miłość i nadzieja odc. 241. Bahar postanawia zdobyć serce Kuzeya. Streszczenie 241 odc.
- Miłość i nadzieja odc. 240. Sila ucieka Alperowi. Streszczenie 240 odc.
źródło: youtube
Tagi: telewizja, telenowele, teraz w tv, aktualności telewizyjne, streszczenia odcinków, seriale tvp,
