Okładka książki - 1945. Polowanie na niemieckich naukowców patronujemy

1945. Polowanie na niemieckich naukowców


Ocena: 5.33 (3 głosów)
opis

"Polowanie na niemieckich naukowców" to kolejna książka z ciekawego cyklu "Sekrety historii", dzięki której miałam okazję poznać nowe tajemnice, o których nie wiedziałam. 
I chociaż podoba mi się bardzo ta seria, to akurat ta książka ma dość zwodniczy tytuł, który mnie szalenie zaintrygował. A właściwie, to polski tytuł przetłumaczony z oryginalnego, bo ta książka nie jest o "polowaniu" na niemieckich naukowców, ale za to jest o działaniu tajnej jednostki T-Force, więc moim zdaniem, tytuł powinien pozostać oryginalny. Chociaż może wtedy nie przyciągałby do siebie czytelników... Myślę też, że niewiele osób w ogóle wie, w jaki sposób powstała, czym zajmowała się oraz jaki był jej cel działania. Zatem warto się przyjrzeć temu zagadnieniu.


"Brytyjska T-Force miała być bardzo mobilną jednostką, zdolną do podzielenia się na samodzielne zespoły, które mogłyby się zająć wszystkimi celami w swoich strefach działania."
Pod koniec drugiej wojny światowej zaczęła się rywalizacja technologiczna, która mogła zdecydować o losie wielu państw. Przywódcy zachodnich państw powołali do życia tajną grupę, brytyjski oddział do specjalnych zadań o nazwie T-Force. Jego zadaniem było wyszukanie z listy konkretnych celów. Wiadomo było, że podczas II wojny światowej naziści wiedli prym w rozwoju techniki wojskowej i mają przewagę pod względem technicznym nad aliantami. Chociaż raczej nikt na Zachodzie nie podejrzewał i nie miał pojęcia o nazistowskim programie badań nuklearnych ani nie zdawał sobie sprawy, co oznaczają pogłoski o śmiertelnie groźnych nowych gazach bojowych, nad którymi pracowano w Niemczech. Gdy więc alianci planowali wkroczyć w czasie działań wojennych już do samej Rzeszy, zaczęli też rozważać, co i jak należałoby zrobić, aby poznać i przejąć tajne niemieckie osiągnięcia techniczne. Ważne było też ustalenie, jak wiele danych technicznych zostało ewentualnie przekazanych przez niemieckich chemików ich japońskim kolegom.
Lista celów T-Force niemal w każdym mieście była wręcz oszałamiająca - urzędy pocztowe, elektrownie, fabryki, nastawnie kolejowe, podstacje elektryczne, telefoniczne stacje wzmacniakowe, biura partii nazistowskiej i laboratoria badawcze - i wszystkie trzeba było należycie przeszukać. Grupa wkraczała nawet w miejsca, do których nie dotarły jeszcze aliancie wojska. Codziennie odkrywali swoje cele i nie tylko te, które znajdowały się na ich liście.


"Podczas przeszukiwania okolic Lubeki T-Force zajęła także kilka obiektów z poza listy celów. Była wśród nich mobilna radiowa stacja nadawcza, później opisana jako jeden z najważniejszych znalezisk w tym okresie."
Mimo tego, że książka jest napisana językiem nieco naukowym, to jednak przystępnym, więc czyta się ją dobrze i szybko. Momentami jednak zauważyłam, że autor powtarza niektóre zagadnienia, o których już wcześniej była mowa. Chociaż nie jest to żadną przeszkodą, łatwiej jest zatem zapamiętać uwypuklone przez autora tematy.
Jeśli lubicie odkrywać tajemnice i pasjonujecie się historią, zwłaszcza drugą wojną światową, to z pewnością ta książka Was zainteresuje. Pozwoli też spojrzeć na temat drugiej wojny światowej z innej perspektywy nie tylko walki zbrojnej.

Dziękuję Pani Edycie z Wydawnictwa RM za możliwość poznania kolejnych sekretów dotyczących II wojny światowej.

Informacje dodatkowe o 1945. Polowanie na niemieckich naukowców:

Wydawnictwo: RM
Data wydania: 2013-11-13
Kategoria: Historyczne
ISBN: 978-83-7773-099-7
Liczba stron: 376
Dodał/a opinię: Myszka77

więcej
Zobacz opinie o książce 1945. Polowanie na niemieckich naukowców

Kup książkę 1945. Polowanie na niemieckich naukowców

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy