😈😈😈Recenzja przedpremierowa😈😈😈
Premiera 14.07.2021
"Angry god" - L. J. Shen
Ta historia jest idealnym zakończeniem serii. Z znienacka wpadła do mojego serca, rozbiła je na milion kawałeczków i nie chce z niego wyjść.
Lenora, kobieta z duszą artystki. Pełna niezgodności i pasji. Umie dochować dane słowa, nawet gdy osoba której to obiecała zachowuje się karygodnie.
Jest bardzo odważna bohaterką, potrafi się sprzeciwić swojemu wrogowi i nie boi się konsekwencji.
Jest trochę szalona i niezrozumiała. Ma swoje poglądy i fetysze. Nie obnosi się z nimi ale także nie ukrywa.
Potrafi także akceptować drugiego człowieka. A kiedy poznaje jego prawdziwą naturę cieszy się, że została obdarzona zaufaniem.
Vaughn, to jest postać skomplikowana. Nie uśmiecha się, nie utrzymuje bliskich kontaktów z ludźmi, jestem pełen tajemnice, które aż pragnie się odkryć. Jest bardzo beszczelny i pewny siebie. Innych traktuje z wyższością. Można rzec, że czuje się jak pan wszystkiego. Ale jego serce jest puste. Zostało wrywane już dawno.
Na początku można go znienawidzić. Upokarza Lenny, zabiera jej prywatności, zabiera jej wszystko. Przy tym jest bardzo zabójczo zaborczy. Jednak jest taki przez coś co wydarzyło się w przeszłości.
Ci bohaterowie są nieźle pokręceni. Ich relacja jest pięknie skomplikowana. Nienawidzą się, nie chcą mieć z sobą kontaktu, ale ciągnie ich do siebie jak mało kogo. Oboje potrafią się zrozumieć i zaakceptować. Oboje są artystami z zranionymi duszami. Oboje cierpią i tylko oni potrafią dać sobie wybawienie.
Miłość to dla nich słabość, a w rezultacie stanie się ich największą siłą.
Tajemnica jaką kryje się za pustym sercem Vaughna, przyprawia mnie o ból w klatce piersiowej i łzy. Nawet pisząc tą recenzję płakałam, bo każda wspomnienie tego co go spptkało i jakim człowiekiem się stał, łamało mi serce. A to jaki był lojalny wobec matki i ile znosił dla niej, powoduje, że jego całe zachowanie idzie w niepamięć. On myśli, że jest zły i nie zasługuje na szczęście, a właśnie takie osoby jak on zasługują na nią najbardziej.
Ta książka nie jest łatwa i piękna. Ból i cierpienie to jej podstawa. Cały czas przeżywam wszystko. Po takich książkach czytelnik musi długo dochodzić do siebie. Za to kocham książki Shen. Za emocje i trudnych bohaterów oraz za miłość, która naprawdę ratuje i pozwala by człowieka się obnażył od każdym względem. Bo jeśli na kimś nam zależy niczego się nie wstydzimy. Musimy pokazać się mu w całej okazałości. Z wszelkimi wadami, ranami i tajemicami.
Sztuka to ich pasja. Oddają się jej bezgranicznie. Ich dzieła były opisane tak szczegółowo i intrygująco, że wszystko widziałam wszystko własnymi oczami.
Nie wiem jak mam ją wam jeszcze polecić. To co się w niej dzieje nie da się wyrazić zwykłymi słowami. Żeby poczuć sens tej książki musicie ją przeczytać. Wczuć się w tą sytuację i skosztować emocji jakie autorka serwuje.
Ta lektura jest obowiązkowa ❤
11/10❤
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2021-07-14
Kategoria: Inne
ISBN:
Liczba stron: 432
Tytuł oryginału: Angry God. ALL SAINTS HIGH
Dodał/a opinię:
glinka_54_czyta
Okrutny. Opanowany. Hades w garniturze Brioni. Persephone miała tylko jedno życzenie - aby przystojny jak sam władca piekieł i równie nieosiągalny Cillian...
Ruckus Rosie Podobno życie to piękne kłamstwo, a śmierć jest bolesną prawdą. Zgadzam się z tym. Nikt nigdy nie sprawił, że poczułam się tak żywa, poza...