Spotkanie w przelocie, dosłownie w drzwiach podczas Warszawskich Targów Książki zaowocowało egzemplarzem książki z gatunku literatury pięknej „Anna i Pan B.”, która dotarła do mnie z dedykacją Autora.
Zdarzyło Wam się zrobić w życiu coś szalonego? Nieprzemyślanego? Coś, co zupełnie kłoci się z Waszym charakterem i zasadami?
Taką spontaniczną decyzję podejmuje młody pisarz, korzystając z niespodziewanego zaproszenia swojej czytelniczki Anny, która jest gotowa przyjąć go w swoim domu. Czy mężczyzna decyduje się dlatego, że znajduje się na rozdrożu? Po odwyku, świeżo zakończonym związku? Czy obawia się przyczajonych demonów, które mogą zaatakować, gdy zostanie sam?
Relacja dwojga obcych ludzi, którzy mają razem dzielić mieszkanie, naturalnie niezręczna, nieco krępująca, dziwaczna wręcz, ale i świeża, odkrywcza przetykana jest spotkaniami z niezwykłym panem B., który momentami wydaje się być jedynie wytworem wyobraźni, może głosem rozsądku bohatera.
Ale to nie o fabułę tu chodzi, nawet nie o słowa, którymi Autor posługuje się z dbałością, szacunkiem, ale i lekkością budując piękno ukryte w metaforach. Tu najważniejsze jest to co wypływa z tej historii, spomiędzy słów, ukryte między wersami emocje człowieka na wskroś samotnego, nierozumiejącego życia i samego siebie.
Bo czy ktokolwiek jest w stanie zrozumieć coś tak efemerycznego i niepojętego jak ludzkie istnienie i jego sens? Nasze życie podobnie jak pana K. jest ciągłym poszukiwaniem, odkrywaniem, dokonywaniem wyborów i ich unikaniem, upadkami i wzlotami. Czasem ucieczką, ukryciem się w bezpiecznej muszli tego, co znane, innym razem szaloną szarżą w nicość. Nie musimy spoglądać w lustro, by znaleźć swe odbicie. W tej powieści każdy z nas może się przejrzeć, odnajdując cząstkę siebie.
Wydawnictwo: Wielka Litera
Data wydania: 2023-01-25
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 304
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
czytanienaplatan
W zabytkowym dworku, który kryje w sobie atmosferę tajemnicy, samotny nauczyciel - Narrator, zmęczony życiem i rozczarowany swoimi wyborami, przygotowuje...
To nie jest zwykła ksiazka o alkoholiku, ktory dzieli sie swoimi wspomnieniami z osrodka odwykowego. To raczej opowiesc o skatowanej duszy, udreczonym...
To czego się boimy, wydaje się straszne tylko jako całość i kiedy zaatakuje nas znienacka. Strach rozłożony na części traci moc paraliżowania.
Więcej