C
Zastanawiam się, czy publikację liczącą zaledwie 264 strony można nazywać biografią. I jakim cudem dziennikarka poniosła klęskę?
Antoni Kępiński wybitny psychiatra i filozof, który ukształtował spojrzenie na nieodzowną dziedzinę medycyny jaką jest psychiatria. Bohater dywagacji Krystyny Rożnowskiej był pionierem i propagatorem psychoterapii grupowej i indywidualnej. Eklektyk, postać dużego formatu o wszechstronnych zainteresowaniach. Autor ponad 140 prac, w tym m.in. Psychopatie, Lęk. Uczestniczył w programie leczenia osób więzionych w obozie koncentracyjnym w Auschwitz.
Antoni Kępiński: geniusz, dla którego zawsze najważniejszy był człowiek.
Dzieje lekarza są porywające i dostarczające materiału na porządną i solidną biografię. Nie rozumiem więc, dlaczego zmarnowano taki potencjał. Główny bohater dystansował się od wszelkiej maści hipokrytów, obłudników. Obca mu była celebrycka wyniosłość i pycha. Nie znosi towarzyskiej paplaniny i rozmów o niczym.
Publicystka przynudza, posiada skąpe wiadomości na temat Kępińskiego. Nie pofatygowała się, aby zgromadzić więcej materiału na temat tego niezwykłego człowieka, nie rozmawia z nikimi na jego temat.
Krystyna Rożnowska nie wykazuje zbytniego zainteresowania prekursoerm psychoterapii,za to dostaje dużego minusa. Nie wnika w szczegóły, jest zbyt powierzchowna. Treść zawiera dużo ogólników nie wnoszących niczego nowego.
Zastanawiam się, skąd autorka czerpała wiedzę na temat Antoniego Kępińskiego? Bo to, że nie korzystała z rzetelnych opracowań, to już wiemy. Bazowała raczej na okrojonej Wikipedii.
Szkoda.
Wydawnictwo: WAM
Data wydania: 2018-10-25
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 264
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
LadyMakbet33
Nie bój się nadziei, ...nie musi być aż tak źle - pisał Clift Cunningham do matek oszołomionych wiadomością, że ich dziecko ma zespół Downa....
Serce kobiety i mężczyzny pracuje inaczej, co nie wydaje się takie oczywiste. Różnice wynikają przede wszystkim z odmienności w funkcjonowaniu układu hormonalnego...