Michał Tyszkowski - "Aristo"
Czasem trzeba odpocząć i przeczytać coś lekkiego dla odstresowania. Dlatego też, jako że opis zapowiadał dobrą komedię, wybrałam "Aristo" z Wydawnictwo Novae Res . Bardzo dziękuję za egzemplarz.
Arystofanes był pisarzem komediowym w czasach starożytnej Grecji. Młody, ambitny, szybko zaczął odnosić sukcesy i zgarniać nagrody. Pisał głównie zaangażowane komedie polityczne, śledząc to co działo się wówczas w Atenach. A tematów do śmiechu nie brakowało. I nagle tragedia! Główny polityk i bohater Jego sztuk, z powodu zbliżających się wyborów przestał dostarczać powodów do śmiechu, więc biedny Arystofanes traci temat i wenę. Ale od czego mamy bogów? Zeus, będący fanem pisarza, chcąc mu pomóc wysyła Go przy pomocy maszyny czasu na okres po wyborach, gdy polityk znowu zacznie zachowywać się jak poprzednio. Niestety, nie znając zasad działania maszyny, przenosi nieszczęśnika nie tylko prawie dwa tysiące lat do przodu, ale jeszcze wiele kilometrów od Aten. Tak oto pisarz trafia do roku 2019 do Polski. O dziwo, chłopak świetnie odnajduje się w nowej rzeczywistości. Dzięki znajomości z filologami klasycznymi nie ma problemu z porozumiewaniem się, a dzięki fenomenalnej pamięci szybko uczy się polskiego. Do tego, okazuje się, że nasza rodzima sytuacja polityczna niewiele odbiega od tej w starożytnej Grecji. Aristo zaczyna pisać nową komedię, a przy okazji wpada na pomysł jak spowodować, by panująca u nas Partia Mniej Demokratyczna poniosła fiasko w najbliższych wyborach.
No i powiem szczerze, że mam trochę mieszane uczucia co do tej książki i ciężko mi ją ocenić. Pomysł bardzo oryginalny, wiele tekstów do śmiechu, poruszone ważne tematy o nacjonaliźmie i braku tolerancji. Ale mimo że moje sympatie polityczne są zbieżne z tymi prezentowanymi w książce, to uważam że było tego trochę za dużo. Miejscami miałam wrażenie że czytam manifest polityczny, a nie lekką komedię o przygodach zaplątanego w czasie pisarza. Ale jeśli chcecie poznać sposób Greka na to, by przyszłe wybory przyniosły zmianę, przeczytajcie sami. 😉
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2021-04-16
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 318
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Ksiazkolandia