*współpraca reklamowa*
Motyw kopciuszka, tak czy nie? Jak byłam nastolatką to bardzo lubiłam ten motyw, jednak z czasem mi się przejadł, obecnie nie darzę go sentymentem, żeby ni powiedzieć, że za nim nie przepadam. Nieco sceptycznie podchodziłam do lektury, ale mimo to czułam, że ta książka mnie woła. Tak więc jak nie przepadam za tym kopciuszkowym motywem, tak tutaj dosłownie przepadłam, a historia totalnie mnie porwała.
Alexander, młody londyński prawnik, arogancki, wykorzystujący swoją pozycję, przesadnie dbający o swój wygląd młody człowiek, który swoim zachowaniem doprowadza rodziców do ostateczności. Jego hulaszczy tryb życia powoduje wiele problemów i szkodzi reputacji rodzinnej kancelarii, tak więc rodzina stawia mu ultimatum. Mężczyzna ma spędzić kilka miesięcy u babci, skromne warunki życia, mała miejscowość, niższa klasa społeczna mają dać mu nauczę i nauczyć pokory. Wbrew wszystkiemu i wszystkim, Alex stara się dostosować, a na swojej drodze spotyka kobietę, która jest jego całkowitym przeciwieństwem, która nie pragnie prestiżu ani pieniędzy, tylko spokoju.
Dostaliśmy niby kolejną wersję kopciuszka, taką bardziej współczesną, a co fajne naszą polską. Ona, Polka wywodząca się z rodziny z problemami, nieco chaotyczna ale w jakimś stopniu zadowolona z życia, zdeterminowana by przeć do przodu pomimo wszelkich przeciwności. On, wychowany w Anglii, wyższa klasa społeczna, przyzwyczajony do wygód i luksusów, nie mający pojęcia o problemach zwykłych ludzi. Zderzenie z rzeczywistością jest bolesne, może i przytłaczające, ale mimo wszytko mężczyźnie udaje się odnaleźć w sytuacji. Dostaliśmy romans wzbogacony o motyw slow burn, z wieloma zwrotami akcji, z elementami komedii romantycznej oraz ze zmysłowymi i gorącymi scenami erotycznymi. Historia pomimo tego baśniowego, kopciuszkowego charakteru okazuje się realistyczna i taka naturalna, jakby to nie było nic niezwykłego.
Książka ma ok 380 stron, niby dużo, ale jak dla mnie to za mało, tak się wkręciłam w tę opowieść, że naprawdę przeczytałam ją w parę godzin, nie potrafiłam się oderwać, z zapartym tchem wyczekiwałam dramy, no bo przecież co to za książka bez dramy, a tutaj niemal wszystko krzyczało, że będzie problem, że relacja Alexa i Laury napotka poważny problem jakim może stać się odległość, ale autorka nam tutaj poszalała i dorzuciła do pieca, tworząc aferę za aferą, piętrząc kolejne problemy, namieszała, poplątała aż miło, że aż w końcu tak się zakręciłam, że już niczego nie byłam pewna. Choć akcja całej powieści rozwijała się w fajnym dosyć szybkim tempie, to końcówka to była bardzo intensywna, miko zawały, palpitacje serca czy inne niedogodności całkiem prawdopodobne.
Pierwszy raz spotkałam się z twórczością autorki, spotkanie uważam za udane i z pewnością nie ostatnie. Spodobał mi się jej lekki i przyjemny styl pisania, ukazanie różnorodnych problemów, tego że nie boi się ona poruszania trudnych i kontrowersyjnych tematów, ale najbardziej ujęła mnie tym, że w tej powieści pokazała jakie bolesne w skutkach może się okazać ocenianie po pozorach, jakie znaczenie mają plotki, jak niewiedza działa na niekorzyść czy też jak zmienia się nasza perspektywa, w sytuacji gdy mamy szczątki informacji, i gdy mamy jej pełny obraz. Autorka pięknie tutaj zademonstrowała moje ulubione powiedzonko, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Powiem szczerze, że nie spodziewałam się, że ta książka tak bardzo mi się spodoba. Choć wołała do mnie, to gdzieś tam w podświadomości obawiałam się, że to będzie kolejny niczym nie wyróżniający się romans, tak mylić to ja się moi drodzy mogę nawet codziennie. Lektura mnie porwała, oczarowała, dostarczyła wielu wrażeń, emocji, pozwoliła nie niektóre sprawy spojrzeć inaczej, miała bardzo pozytywny wydźwięk, zaserwowała sporą dawkę wartości i zostawiła po sobie mocny odcisk w moim sercu jak i w umyśle. Ja szczerze polecam, jak lubicie motyw kopciuszka, to jest to lektura w sam raz dla was, a jeżeli jesteście do niego sceptycznie nastawieni, to może ona nieco zweryfikować waszą ocenę.
Wydawnictwo: WasPos
Data wydania: 2025-11-07
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 384
Język oryginału: Polski
Dodał/a opinię:
olilovesbooks2
Życie pisze najbardziej ekscytujące historie Alina, twardo stąpająca po ziemi realistka i matka 10-letniego Franka, świętuje swój rozwód w jednym z toruńskich...
Czasem zmiany w firmie są konieczne, jednak nie zawsze chciane, zwłaszcza jeśli dotyczą samego szefa. Joanna pracuje od lat w jednym miejscu. Nie narzeka...