Rachel to trzydziestoletnia autorka bestsellerowych kryminałów, która dostała od wydawcy nowe zlecenie. Kobieta, która ceni sobie niezależność i samodzielność.
Augustus to właściciel elitarnego klubu dla osób o specyficznych upodobaniach. Dominacja stanowi nieodłączną część jego życia.
Zlecenie napisania erotyka zmusza Ray do znalezienie odpowiedniego informatora, którym okazuje się być Guss. Spotkanie tej dwójki wywraca ich życie do góry nogami. Jednak wszystko co piękne, szybko może się skończyć. Tak też jest i tym razem. Niespodziewany atak przeszłości sprawia, że wszystko co zostało idealnie poukładane, rozpadło się jak domek z kart...
Czy Rachel zdoła zmienić swoje życie? Czy styl życia Augustusa będzie jej odpowiadać? Jak ułoży się ich relacja? Czy poradzą sobie z problemami?
Ojjj, ci bohaterowie... Dominacja, stanowczość i sposób bycia Gussa mnie kupiły. Facet sprawiał, że momentami moje serce miękło, a momentami palił mnie wewnętrzny ogień. Ray z kolei polubiłam za jej siłę i stanowczość, ale też za to, że odważyła się na te momenty, żeby się otworzyć i oddać stery komuś innemu.
Dominacja, uległość, zmiany. Zagrożenie, przeszłość, niebezpieczeństwo. Miłość, poświęcenie, strata, walka. Zdecydowanie, nie ma tu nawet chwili na nudę. Ba! Problemem jest oderwanie się od niej chociaż na chwilę. Jak dla mnie książka jest świetna. Super przedstawia świat BDSM. Nazewnictwo, gadżety, opisy sytuacji... Widać, że Autorki odwaliły kawał dobrej roboty, a to jak napisały sceny zbliżeń bohaterów... No brawo! Moja wyobraźnia pracowała na naprawdę wysokich obrotach, a poliki paliły żywym ogniem.
Zapewne nie każdemu ta historia się spodoba, bo nie każdy jest otwarty na tematykę dominacji i uległości i nie każdy akceptuje takie zachowania. Jednak jak dla mnie jest to naprawdę dobra książka. Rozumiem i akceptuję taką zależność, dzięki czemu czytanie jej stanowiło dla mnie ogromną przyjemność.
Całość napisana jest naprawdę przyjemnym i lekkim stylem. Jest naprawdę wciągająca. Mnie porwała już od pierwszych stron, a im dalej w nią wchodziłam, tym mocniej mnie pochłaniała. A Guss zabrał mi kawałek serca.
Zdecydowanie już czekam na kolejną część, jednak muszę się przyznać, że najbardziej nie mogę się doczekać historii Jodie i Kinga. Coś czuję że tam to dopiero będzie się działo.
Gorąco polecam sięgnąć po książkę "Bądź grzeczna"! Jeśli lubicie wątek BDSM, historie, w których miłość potrafi pokonać wszelkie przeciwności, zaufanie i szacunek do drugiej osoby są podstawą relacji, to zdecydowanie jest to książka dla was!
Dziękuję Lenie M. Bielskiej oraz Sandrze Biel za możliwość poznania tej historii ❤️
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2022-11-22
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 460
Tytuł oryginału: Bądź grzeczna
Język oryginału: Polski
Dodał/a opinię:
zaczytanaEdyta
"Damien ma za sobą zbyt wiele, by pozwolić sobie na ryzyko. Hunter wcale nie szuka miłości – ale może właśnie na nią trafił. Damien Johnson dołącza...
Żeby wyciągnąć ojca z aresztu, Lilianna współpracuje z policją, zbierając informacje na temat działań jednego ze śląskich przestępców. Sprawę ma jej ułatwić...