To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, a tak naprawdę za mną większość książek Ani, lubię historie jakie tworzy, dlatego też nie mogłam przejść obojętnie obok jej nowej powieści "Barbarzyńca", która jest romansem średniowiecznym. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo przyjemny i dodatkowo Ania używa tutaj słownictwa występującego właśnie w czasach średniowiecznych, co dodatkowo potęguje zainteresowanie i sprawia, że książkę czyta się naprawdę sprawnie i bezproblemowo. Fabuła została w intrygujący sposób nakreślona i równie dobrze poprowadzona, a bohaterowie ciekawie wykreowani. Główna bohaterka - lady Elena od początku zaskarbiła sobie moją sympatię i chciałam jak najszybciej dowiedzieć się jak autorka poprowadzi jej losy. Tutaj akcja pędzi jak szalona i nie ma nawet chwili na nudę. W "Barbarzyńcy" znajdziemy całą lawinę emocji, które podczas czytania udzielają się również czytelnikowi, nie zabraknie brutalności, motywu uprzedmiotowienia kobiet, niebezpiecznych momentów i zwrotów akcji. Naprawdę miło spędziłam czas z tą książką i czekam na kolejne powieści autorki. Polecam!
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2022-12-14
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 320
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
zakochanawksiazk
Ghost należy do Storm Riders MC. Dla bikera Klub od zawsze jest na pierwszym miejscu, jednak między sprawy zawodowe i klubowe wchodzą jeszcze prywatne:...
Rose i Jason są sąsiadami, ale nie jest to dla nich powodem do radości. Wręcz przeciwnie: jeśli można powiedzieć, że cokolwiek ich łączy, to tylko wzajemna...