Może nie bardzo oryginalna, ale jednak mniej popularna forma "książki w książce". Ogólnie ciekawy pomysł, ciekawe metafory. Czytało się dobrze, chociaż zabrakło tu jakiegoś istotnego elementu, który sprawia, że czytelnik przeżywa treść na poziomie emocjonalnym. Wina leży prawdopodobnie w sposobie narracji, może w zbyt lakonicznych opisach postaci, może w nieprzekonującym chłodzie postaci taksydermisty, nie wiem. Niemniej, książka jest warta przeczytania, skłania do refleksji na temat tego, jak przeżyta tragedia (mała lub duża) wpływa na człowieka - czy to kata czy ofiarę. W jaki sposób mówić o czymś tak strasznym, że w ogóle nie powinno się zdarzyć - nad tym zastanawiają się tytułowi bohaterowie, nad sposobami mówienia ("przyborami do szycia") o "Horrorach" (Holokauście). A mówienie o takich wydarzeniach jest bardzo ważne, żeby jakoś poradzić sobie z niewyobrażalnym bólem, żeby jakoś żyć dalej obok tego - tak, jak obok kota, który nam towarzyszy w tle, ale zbytnio nie absorbuje (jeden z "przyborów do szycia" Beatrycze i Wergilego). Całości dopełniają "Gry dla Gustava" unaoczniające dramat decyzji moralnych w sytuacji ekstremalnej.
Informacje dodatkowe o Beatrycze i Wergili:
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2010-11-10
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
978-83-7659-150-6
Liczba stron: 226
Dodał/a opinię:
Mamalea
Sprawdzam ceny dla ciebie ...