Bez filtra

#opinia
Małgorzata Stasiak-autorka
Wydawnictwo Mięta

"Bez filtra" to debiut Małgorzaty Stasiak. Debiut całkiem udany.
Autorka w swojej książce połączyła humor sytuacyjny i werbalny z ważnymi i trudnymi tematami.
Aldona, główna bohaterka jest influencerką z ogromnymi zasięgami na Instagramie. To zajęcie przynosi jej całkiem niezłe dochody.
Kobieta jest też żoną i matką dwójki nastolatków.
Aldona na Instagramie obnaża życie całej rodziny, stosując filtry. To ona najlepiej i najzdrowiej gotuje. To ona najmodniej się ubiera i używa najlepszych kosmetyków. A jej dom na Święta jest udekorowany najpiękniej.
Ma ona swoich fanów i zwolenników, ale w komentarzach do jej postów nie brakuje też hejterów.
Aldona zajmuje się rodziną, ale jest jakby obok niej.
Gubi swoje priorytety.
Czy to życie z filtrem podoba się jej najbliższym?
Co zrobi Jacek, jej mąż? Czy kobieta zrozumie, że rodzina jest najważniejsza i życie online odsuwa ją coraz bardziej od najważniejszych jej osób?
Co będzie efektem zjedzenia przez Aldonę ziołowego ciasteczka i popicie go winem?
I jakie będą tego konsekwencje?
Aldona ten swój wirtualny świat tworzy, bo jej świat, w którym się wychowywała był pozbawiony miłości i nie był idealny.
Jej rodzice nadużywali alkoholu.
Aldonka z ogromnym egoizmem i brakiem empatii stosuje ten mechanizm obronny wobec swoich bliskich. On jest substytutem jej nieudanego dzieciństwa. Szydzi sobie z męża i nieustannie go krytykuje. Jej słowo zawsze musi być ostatnie. Żyje obok własnych dzieci i zaspokaja głównie ich potrzeby fizyczne. Pozbawia ich bliskości emocjonalnej.
Czy kobieta zrozumie, że życie bez filtra jest dużo fajniejsze?
Czy odnajdzie siebie, swoją rodzinę i poczuje, że życie z filtrem to porażka?
Autorka pokazuje w tej historii trudne relacje rodzinne. Pokazuje jak bardzo przeszłość warunkuje teraźniejszość i przyszłość.
Przedstawia też trudne życie psiaków w schronisku, życie w domu kombatanta i życie w domu samotnej matki.
W tych miejscach funkcjonuje się całkowicie bez filtra.
Czy pobyt w tych społecznościach pomoże Aldonie odzyskać rodzinę?
Da jej kopa do poczynienia zmian w jej życiu?
Nie zdradzę. Musicie przeczytać książkę.
Jest też flirt internetowy. A z kim?
O tym dowiecie się z treści książki.
Ta książka zmusza do refleksji i do zastanowienia się, co my sami robimy dla rodziny i dla innych, a czego nie robimy.
Wokół nas jest dużo ludzi potrzebujących pomocy. Warto to dostrzec.
Warto się też zastanowić, które życie jest ciekawsze i bogatsze, to z filtrem, czy to bez filtra.
I pamiętać należy, że o jakości naszego życia nie decyduje ilość lajków pod postem.
Ta książka napisana jest pięknym językiem. Bohaterowie są wykreowani bardzo autentycznie. Fabuła jest wielowątkowa i niezwykle dynamiczna. I cały czas przypomina, że to co widzimy w internecie może być głęboko wyidealizowane, nieprawdziwe i z filtrem.
Warto zawsze te treści przefiltrować i zastanowić się co jest prawdą a co kłamstwem, co jest dobre a co złe.
Zachęcam Was do przeczytania tej książki i zapewniam Was, że nie będzie to czas stracony.

Informacje dodatkowe o Bez filtra:

Wydawnictwo: Mięta
Data wydania: 2024-06-26
Kategoria: Romans
ISBN: 9788368005301
Liczba stron: 320
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię: Iwona Nikodemska