Uff! Cieszę się, że mam już tę książkę za sobą. Niestety nie dlatego, że była wybitnie dobra, a wręcz przeciwnie - wymęczyła mnie jak mało która. 🙈
Kiedy pierwszy raz usłyszałam o tej książce, spodziewałam się dobrego klasycznego kryminału. Fakt - nie od razu zorientowałam się, że jest to któryś tom serii, a ja nie czytałam poprzednich - moja wina. Wszystko inne, co mi się w tej książce nie podobało, moją winą już nie jest.
Książka jest dosyć spora objętościowo, pomysł autorki był ciekawy i niektóre fragmenty nawet dobrze mi się czytało, ale mam wrażenie że jest to zbiór właśnie takich fragmentów, kawałków powyrywanych z różnych książek, które nijak nie dążą do spojenia się w jedną całość.
Zbyt wiele wątków, mnóstwo bohaterów i brak odpowiedniej kolejności czynią fabułę skomplikowaną. Łatwo się pogubić, trudniej odnaleźć w tym wszystkim. Będąc grubo za połową wciąż nie wiedziałam co jest głównym wątkiem kryminalnym. Dodatkowo autorka totalnie mnie nie kupiła, styl pisania zbyt chaotyczny jak dla mnie, akcja drepcze małymi kroczkami, zero napięcia, a jedyne emocje podczas czytania to żal, że tyle dobrych książek czeka na regale a ja muszę czytać tę.
Nie lubię pisać źle o książkach i nie chciałabym tutaj nikogo zniechęcić, bo może akurat znajdzie się ktoś, komu ta książka przypadnie do gustu. Ja jednak wiem, że nie będę nadrabiać poprzednich tomów, ani czekać na kolejne.
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2021-02-10
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 520
Tytuł oryginału: Big Sky
Tłumaczenie: Aleksandra Wolnicka
Dodał/a opinię:
alliwantisbooks
A gdybyśmy tak mogli przeżywać nasze życie raz za razem, żeby wreszcie zrobić to jak należy? Czy to nie byłoby wspaniałe? W 1910 roku, podczas szalejącej...
Jackson Brodie, były policjant, dziś prywatny detektyw, nie jest szczęśliwy. Jego małżeństwo się rozpadło, a on sam nie czuje się dobrze w miejscu, w którym...