„Bezmiłość” to książka, która poruszyła moją wrażliwość. Kolejna o tematyce wojennej, która pozostawia ślad w duszy.
Można pomyśleć - co nowego jeszcze można napisać o obozach koncentracyjnych? Przecież wszystko już znamy i wszystko zostało już powiedziane. Okazuje się, że nie.
Tym razem autorka ukazuje nam prywatność rodzin, które zostały podzielone przez wojnę. W tej książce masz szansę przeczytać ręcznie napisane listy przez głównych bohaterów.
Każdy list jest inny i każda litera wymaga skupienia, rozczytania. Dlatego też uczucia podczas odbioru są jeszcze silniejsze.
Każda z historii porusza. Mi natomiast najbardziej utkwiła w pamięci historia dziewczyny, która wysyłała listy do swoich rodziców. Nie chcąc ich martwić, opisywała jak się czuje doskonale i co dobrego jadła. Ze praca ciężka, ale nie popuszczała wodzów żalenia się. Podniosła się ponad swoje cierpienie, by zminimalizować cierpienie innych.
Zaskakujące jest to, że dochodziły do pojmanych paczki żywnościowe, które dawały namiastkę normalności. Nie wiedziałam, że taka możliwość się później pojawiła.
Miłość to właśnie wsparcie drugiego człowieka w tych najtrudniejszych chwilach. Autorka niesamowicie przedstawiła człowieczeństwo i dar życia. To ona dotarła do rodzin więźniów. To ona nie bała się wchodzić w ich życie, by pokazać prawdę. Subtelnie dotknęła intymności tych rodzin.
Niesamowita, pełna trudnych momentów i relacji „z pierwszej ręki”.
Zdecydowanie polecam! W mojej biblioteczce zostają tylko książki, które szerokim echem odbiły się w moim umyśle. I ta właśnie taka jest. Zostanie ze mną, na mojej półce.
Nigdy nie oceniam, czy książka o tej tematyce jest dobra czy zła. To wspomnienia, rzeczywistość i historia, której nie da się podważyć.
Jednak „Bezmiłość” naprawdę jest godna przeczytania. Warto sięgnąć, przeczytać i docenić codzienność.
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2022-06-29
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 304
Dodał/a opinię:
Ksebardo
Tymek, Czarny Kot i tajemnica Krzywej Wieży W Ząbkowicach Śląskich, mieście Krzywej Wieży i Frankensteina, fruwają dziwne stwory. Prastare bramy wyrastają...
Pewnie każdy choć raz doświadczył przykrości ze strony kolegów czy koleżanek. Czasem ktoś powie coś niemiłego, szturchnie czy popsuje nam zabawę. Zdarza...