Krótka rzecz o przyjaźni, wariactwie, chorobie i osuwaniu się w śmierć. A wszystko to opisuje Bernhard jak zwykle - z wielką siłą rażenia.
Przedstawiony przez Thomasa Paul - tytułowy bratanek Wittgensteina - którego właściwym domem i małą ojczyzną był przez większość życia szpital psychiatryczny w Steinhof, goszczący go po niemal każdym z jego pokazowych przejawów Wielkiego Niezrównoważenia, to uchwycony na kartach powieści barwny ptak, miłośnik opery, błyskotliwy wariat, uprawiający wariactwo w takiej samej mierze, w jakiej inni uprawiają filozofię czy oddają się pisarstwu. Paul, jak twierdzi Bernhard, uczynił ze swego szaleństwa życiową filozofię, której nigdy nie ogłosił drukiem. Oprócz licznych opisów poświadczających "inność" Paula i jego pomyloną egzystencję wbrew wszelkim regułom postępowania, na bakier z obowiązującymi normami, półgębkiem pisze Bernhard także o sobie, swoim stosunku do przyjaciela, pozycji jaką przybierał wobec jego szaleństw i lęku, jaki ten w nim budził, gdy zaczął wyglądać jak "ktoś, kto już dawno został wymeldowany z tego świata, lecz zmuszony jest w dalszym ciągu na nim być".
Za szczególnie smakowite fani Bernharda uznać mogą bardzo osobiste wyznania dotyczące m.in. upodobań pisarza (w tym słynnej "kawiarnianej choroby" na którą, jak sam z rozbrajającą szczerością, przyznaje "chorował bardziej niż na jakąkolwiek inną" i która okazała się "najbardziej nieuleczalna z wszystkich chorób") oraz jego drobnych natręctw (wyczytywania zagranicznych gazet przy kawiarnianym stoliku, uciekania z miejsca w miejsce i bycia szczęśliwym "tylko pomiędzy miejscowościami"). Z własnej perspektywy przybliża Autor czytelnikowi także znane fakty ze swojego życia, z ironią opisując wyprawę w przyciasnym garniturze po Nagrodę Państwową i słynny skandal wywołany jego krótką przemową, jak również sromotną klapę wystawionej w Burgtheater sztuki "Kompania myśliwska", gdy wytrzymawszy zaledwie do końca pierwszego aktu, wściekły, w poczuciu zdrady i ośmieszenia uciekał "nie tylko tak, jakby uciekał z miejsca zagłady sztuki, lecz z miejsca zagłady całego [jego] kapitału duchowego", w pełni dając tym samym obraz zapalczywości własnej natury.
Wprowadzenie do "Bratanka Wittgensteina" stanowi obszerny wstęp pióra Marka Kędzierskiego, w którym tłumacz nie tylko streszcza wcześniejsze utwory Austriaka, ale także pokrótce objaśnia ich wymowę.
Informacje dodatkowe o Bratanek Wittgensteina. Przyjaźń:
Wydawnictwo: Oficyna Literacka
Data wydania: 1997 (data przybliżona)
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
8371240619
Liczba stron: 166
Dodał/a opinię:
Olena
Sprawdzam ceny dla ciebie ...