,, Bruno whatever " to książka, która porusza naprawdę bardzo ważne tematy. Samoakceptacja lub jej brak, hejt i wyśmiewanie, kwestionowanie swojej orientacji, przemoc domowa i wiele, wiele innych.
Bohaterowie są tacy prawdziwi, właściwie to pierwszy raz od dawna czułam, że są nastolatkami. Mają realne życie i realne problemy, z którymi tak naprawdę zmierza się duża część nastolatków, ale i nie tylko. Czytając historie Oliego - przyjaciela głównego bohatera, czułam niewyobrażalny ból w sercu, że nie mogę go przytulić i powiedzieć, że jest wspaniałym człowiekiem i zasługuje, żeby żyć. Główny bohater nie zachwycił mnie, a właściwie czasami wręcz irytował, jednak po części jestem w stanie go zrozumieć.
W książce wielokrotnie przewijają się stereotypowe stwierdzenia dotyczące społeczności Lgbt, m.in. teksty rzucane przez wujka Bruna. Są one straszne, jednak takie sytuacje absolutnie nie są przerysowane. Podejrzewam, że większość z was spotkała się choć z jedną taką sytuacją, gdzie orientacje "inne niż hetero" są wyśmiewane chociażby przez członków waszych rodzin. Przez tą swoją stereotypową otoczkę, ta historia była tak prawdziwa.
Drugim ważnym aspektem poruszonym w książce jest życie w social mediach. Wielu influencerow w internecie pokazuje nam swoje, mogłoby się wydawać, idealne życie, jednak wszyscy doskonale wiemy, że życie idealne nie istnieje. Wystarczy jedno zdanie wypowiedziane przez osobę w internecie, abyśmy całkowicie zmienili swoje poglądy. Również hejt w internecie który wynika z takich sytuacji, może prowadzić do krzywdy. W książce autorstwa Leo Gramsiego jest właśnie pokazana fałszywość social mediów i uważam, że akurat ten wątek był bardzo dobry i szczerze jestem pod wrażeniem prawdziwości jego.
Oczywiście mimo dobrych, trudnych tematów, nie zabrakło też błędów. Miałam wrażenie, że autor na siłę próbuje być młodzieżowy i mimo, iż nie znamy wieku osoby, która napisała tę książkę, to było to aż zbyt przesadzone. Ciągłe "młodzieżowe" i angielskie zwroty po prostu przeszkadzały w czytaniu. Również zarzucanie orientacji Bruna przez innych bohaterów. Nie podobało mi się to, jak inni wmawiali mu czy jest gejem czy też nie. Bohater sam najlepiej powinien wiedzieć kim jest. Najważniejsze jest to, że nie istnieją tylko 2 orientacje seksualne. Rozważane były tylko dwie opcje - hetero i homo, Bruno nawet nie zastanawiał się nad żadną inną, co szczerze mówiąc strasznie mnie zirytowalo
Jeśli szukacie przyjemnej, niezobowiązującej queer młodzieżówki, to będzie ona dla was jak najbardziej odpowiednia :)
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2022-05-17
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 344
Dodał/a opinię:
dviarybooks