Chemia! Zmora wielu uczniów. Przedmiot spędzający sen z powiek. Wiedza trudna w przyswajaniu i skomplikowana. Ale czy dla każdego i w każdym wydaniu? Niekoniecznie. Przekonajcie się, czy do chemii można się przekonać i ją polubić …
Wojciech Orliński, dziennikarz i nauczyciel, odsłania przed nami tajniki chemii. Nie jest łatwo i przyjemnie. Ale autor stara się, aby było ciekawie i intrygująco. Bo czy można o chemii mówić na wesoło i z przymrużeniem oka? Oczywiście, że tak. Każdy z nas ma z chemią do czynienia na co dzień, może jednak nie każdy zdaje sobie z tego sprawę. Chemia jest wokół nas, używamy różnych składników, wdychamy je, obcujemy z nimi w różnej postaci.
Autor przedstawia informacje w pewien ustrukturyzowany sposób, po kolei, z rozmysłem. Jest chemia organiczna i nieorganiczna, dodatkowym smaczkiem jest chemia jądrowa. Stara się nie wychodzić poza ramy programowe, o czym przypomina nam wielokrotnie. W sumie takie podejście do tematu sprawia, że jest to lektura bardziej dla uczniów szkół średnich. Na pewno jest znakomitym skryptem przed egzaminem maturalnym z tego przedmiotu. Dużo w niej definicji, wzorów i opisów. Chociaż bardzo się starała, to nie byłam w stanie zbyt wiele zapamiętać. Nie są to łatwo przyswajalne i zrozumiałe informacje, zwłaszcza dla osób, którym z chemią nie zawsze było po drodze. Tak, jak mi.
Bum! Wszystko, co musisz wiedzieć o chemii, żeby przeżyć kolejny dzień to zderzenie z zagadnieniami, które są ważne i istotne dla każdego człowieka. Mnie najbardziej zaskoczyła i przekonała część dotycząca tablicy Mendelejewa. Nie pamiętam, aby ktoś tak ciekawie i z finezją opowiadał o pierwiastkach, ich znaczeniu i wykorzystaniu w codzienności. Tajemna wiedza na wyciągnięcie ręki, okraszona licznymi anegdotami. Chemia na wesoło i z przytupem.
Warto taką pozycję mieć zawsze blisko siebie, na wyciągnięcie ręki. Zawsze można na szybko sprawdzić informację o tym, co nas otacza, czego używamy, czym oddychamy. Trzeba się jednak dobrze przygotować na taką dozę wiedzy, bo to lektura wymagająca i nie dla każdego. Dla odważnych i pewnych siebie, dla tych, których chemia nie pokona i którzy potrafią stawić jej czoła …
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2024-09-25
Kategoria: Popularnonaukowe
ISBN:
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię:
Małgosia Brzeska
Przez całe dekady bakelit był jedynym tworzywem sztucznym produkowanym masowo. Dziś wyszedł z mody, bo przede wszystkim jest drogi w wytwarzaniu, ale jeśli oglądamy stary film - taki sprzed II wojny światowej - a w tym filmie widzimy, jak bohater rozmawia przez telefon, włącza radioodbiornik i zapisuje coś wiecznym piórem, patrzymy zapewne na przedmioty wykonane z bakelitu.
Gdzie można znaleźć komiksową adaptację Powrotu z gwiazd? Jakie były losy ekranizacji powieści Lema? Jak pisarz wykorzystał „organ Kurii Książęco-Metropolitalnej”...
Internet wchłania i organizuje coraz większą część naszego życia, a zarazem nie ma dzisiaj drugiej dziedziny, której obraz w tak dużym stopniu opierałby...
O ile szkolne matematyka czy fizyka przekazują nam wiedzę, która od razu ma gotowe praktyczne zastosowanie, o tyle z chemią tak nie jest.
Więcej