Minęło ledwie parę godzin od kiedy skończyłam czytać drugą książkę Karola Lewandowskiego, opowiadającą o tanim podróżowaniu po Ameryce Północnej i jestem pod ogromnym jej wrażeniem. Tym samym dołączyła do skromnego grona moich ulubionych amerykańskich książek.
Szóstka młodych Polaków i jeden stary bus. Trzy wakacyjne miesiące i trzy kraje. Stany Zjednoczone - to tu spełniają się marzenia milionów imigrantów, Kanada - obiekt drwin i żartów przeciętnego Johna Doe i w końcu Meksyk, przed którego ciemną stroną ostrzegają rozsądnie myślący ludzie. Dystans do pokonania - dwadzieścia pięć tysięcy kilometrów. Dzienny budżet - osiem dolarów.
Większość osób na samą myśl o takiej wyprawie postukałaby się w czoło i uznała, że to szalony pomysł, który nie ma żadnych szans na realizację. Pewnie do grona sceptyków należeliby nie tylko jakże "optymistycznie" patrzący na świat Polacy, ale i wiecznie uśmiechnięci Amerykanie czy żyjący na luzie Włosi. Problem niedowiarków polega na tym, że nie wierzą w siłę marzeń. Powyższy plan został przecież wprowadzony w życie i to z powodzeniem, a nawet z wyrobieniem dwustu procent podróżniczej normy, już przed dwoma laty.
Dwa tygodnie temu pomysłodawca busowych wypraw przez świat wraz z wydawnictwem Sine Qua Non oddali w ręce czytelników zapiski z podróży po Ameryce Północnej. Na początku autor opisuje żmudne przygotowania i opowiada o wszystkich problemach związanych z organizacją wyjazdu, szukaniem sponsorów, dopieszczaniem oraz zabezpieczaniem busa o wdzięcznej nazwie Supertramp, zbieraniem środków na paliwo, jedzenie i inne wydatki podczas trzech miesięcy życia na walizkach.
Zdecydowanie większą część książki zajmują wspomnienia z podróży. Z Nowego Jorku przez Los Angeles, do Miami. Od Wschodniego Wybrzeża, przez Kanadę i Niagarę oraz północne stany, do Zachodniego Wybrzeża i Meksyku. Stamtąd, południowymi stanami, do najbardziej wysuniętego na południe kawałka amerykańskiej ziemi - Key West. Śladami legend, sławnych zabytków i znanych ludzi, w tym postaci fikcyjnych, kojarzonych z popularnych filmów i seriali.
Gangsterzy, krokodyle, pustkowia i często psujący się środek transportu. Przyjaźnie nastawieni amerykańscy obywatele, chętnie niosący bezinteresowną pomoc obcokrajowcom. Ani język, ani inna obyczajowość ludzi, ani ogromne odległości między celami wyprawy nie stanowią przeszkody dla ekipy Busem Przez Świat. W książce Karola Lewandowskiego czytelnik znajdzie liczne opisy mniej lub bardziej znanych miejsc i spotkanych po drodze ludzi. Nie brakuje przygód i mrożących krew w żyłach historii. Cała opowieść opatrzona jest licznymi fotografiami.
Ameryka to miejsce, w którym wszystko jest duże i z rozmachem. Tam także spełniają się największe marzenia. Trzeba tylko mieć odwagę planować i realizować swoje - nawet najbardziej szalone - pomysły. Ci, którzy odważyli się śnić, zostali nagrodzeni niesamowitymi przeżyciami i wspomnieniami, które już na zawsze zostaną w ich pamięci. Czytelnikom została książka, która stanowi świetną rozrywkę i dostarcza ogromnej ilości wiedzy na temat taniego podróżowania, a przede wszystkim - motywuje do podjęcia wyzwania, jakim jest podróżowanie.
Druga busowo-podróżnicza relacja jest znacznie lepsza od pierwszej, bardziej dopracowana i lepiej napisana. Rozmieszczenie zdjęć bezpośrednio w rozdziałach opisujących dany etap podróży jest zdecydowanie lepszym pomysłem niż kumulowanie ich w jednym miejscu w formie wkładki. Nieco większy format książki sprzyja czytaniu, a lekki, bardzo naturalny styl autora, budzi mój czytelniczy apetyt na kolejne opowieści o przygodach ekipy Busem Przez Świat.
Recenzja z: www.book-loaf.blogspot.com
Informacje dodatkowe o Busem przez świat. Ameryka za osiem dolarów:
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2014-12-08
Kategoria: Podróżnicze
ISBN:
9788379242993
Liczba stron: 336
Dodał/a opinię:
Book Loaf
Sprawdzam ceny dla ciebie ...