Buszujący w zbożu

Ocena: 4.26 (73 głosów)
opis
Inne wydania:
Moją pierwszą książką przeczytaną w tym roku był ,,Buszujący w zbożu" J. D. Salingera. Z wielką ochotą zabrałam się do czytania, gdyż nie dość, że ta pozycja zbiera wiele pochlebnych opinii, to znajduje się na liści bestsellerów BBC. Niestety, po przeczytaniu stwierdzam, że bardzo się na tej książce zawiodłam. Akcja wlecze się niemiłosiernie, główny bohater, który nienawidzi całego świata, tylko dolewa oliwy do ognia. Denerwowało mnie to jak ,,olewał" wszystko i wszystkich. Nie interesowało go to, że komuś na nim zależy, że ktoś chce dla niego dobrze. Miał wyidealizowany obraz siebie samego. Odebrałam go tak, jakby uważał siebie za biednego, małego chłopca, na którym wszyscy się wyżywają i wszyscy chcą zniszczyć. Cały czas trwałam z nadzieją, że zakończenie powali mnie na kolana. Niestety, tutaj też autor nie popisał się. Fakt, że bardzo nie lubię otwartych zakończeń, na pewno nie pomógł w odbiorze lektury. Jednakże bardzo zaintrygowała mnie postać Phoebe, młodszej siostry Holdena. Ona wprowadzała do książki humor, potrafiła zapętlić głównego bohatera. Także poprzez traktowanie dziewczynki przez Holdena, mogłam zauważyć, że brat bardzo ją kocha, podobnie jak zmarłego na białaczkę brata. Ta dwójka zmieniła trochę moje postrzeganie bohatera, jednak niewystarczająco, abym postać polubiła. Kolejną rzeczą, która mi się spodobała, była opowiedziana historia rękawicy Alika, całej pokrytej cytatami. Muszę przyznać, że pomysł bardzo mi się spodobał i być może w niedalekiej przyszłości tez sprawię sobie taki przedmiot. Może niekoniecznie rękawicę, ale coś równie sentymentalnego. Zastanawiam się, czy gdyby historia opowiedziana były z nieco innej perspektywy - czy nie byłaby ciekawsza. Czy gdybym choć trochę zapałała sympatią do Holdena - czy jego przygody w Nowym Jorku wciągnęłyby mnie troszkę bardziej, a nie zlały się w jedną bezkształtną całość na kartkach papieru. Spróbuję powrócić do tej lektury za kilka lat. Będę wtedy starsza i na pewno mój światopogląd ulegnie zmianie, ponieważ, jak mawiają, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Może wtedy lepiej zrozumiem problemy nastoletniego Holdena i jego historia zatraci mnie do reszty. Na razie jednak książkę odkładam na półeczkę, raczej nie pozostawi trwałych zmian w moim życiu ani nie będę miała większych kłopotów z jej pożegnaniem. Ani jej nie polecam, ani polecam, według mnie jest neutralną pozycją. Pozostawiła we mnie lekki niesmak i wielkie rozczarowanie. Ale cóż, może to nie mój typ literatury?

Informacje dodatkowe o Buszujący w zbożu:

Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2011-02-02
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 978-83-7359-555-2
Liczba stron: 304
Tytuł oryginału: The Catcher in the Rye
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Skibniewska Maria
Dodał/a opinię: hug_me

więcej
Zobacz opinie o książce Buszujący w zbożu

Kup książkę Buszujący w zbożu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Andrzej Marek Grabowski ;
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy