Tak jak nie powinniśmy oceniać książki po okładce, choć w tym przypadku jej piękno oddaje wyjątkowość jej treści, tak nie powinno się postrzegać innych jednowymiarowo i przez pryzmat stereotypów. I tu biję się w piersi, bo rozpoczynając lekturę książki o bez wątpienia wyjątkowej pierwszej kobiecie władającej imperium rosyjskim nie spodziewałam się, że moje wyobrażenia o niej tak bardzo odbiegają od prawdy. Podobnie jak nie oczekiwałam tak genialnej, oddziałującej na wszystkie zmysły opowieści po debiucie literackim Ellen Alpsten.
Ale czy również piękna, młodziutka i biedna Marta widziała się oczyma wyobraźni w roli wszechpotężnej carycy Katarzyny? A może jej los był z góry przesądzony? Może wszystkie drogi prowadziły ją właśnie do łoża cara Piotra Wielkiego? Poznajemy ją w chwili jego śmierci, w przełomowym momencie, od którego będzie zależeć jej przyszłość i życie, jednak to droga, która doprowadziła ją w to miejsce stanowi clue powieści.
Autorka wprowadza nas w klimat ówczesnych czasów. Używając barwnego języka pozwala z łatwością zobrazować sobie zarówno wszechobecną nędzę zwykłych ludzi jak i przepych salonów. Nie unika scen rozpusty, tortur i walk ukazując zatrważająco nikłą wartość i lekceważenie ludzkiego życia.
Bo "jeśli Rosja cierpi na nadmiar czegokolwiek, to właśnie ludzkiego życia"
Czy historię Marty można przyrównać do bajki o Kopciuszku? Przecież podobnie jak ona przeobraża się z larwy w motyla u boku władcy? W przeciwieństwie jednak do Kopciuszka, który żył długo i szczęśliwie Marta musi walczyć o swoją pozycję każdego dnia. Życie z tak władczym, bezwzględnym, rozpustnym i nieobliczalnym mężczyzną, którego największym pragnieniem jest posiadanie męskiego potomka jest niczym stąpanie po polu minowym. Nie brakuje jej jednak sprytu i odwagi, by przetrwać. Z czasem nauczy się też bezwzględności i okrucieństwa.
To opowieść o kobiecie silnej ponad miarę, która doświadczyła wojny, głodu, gwałtu, zdrady, wielu poronień i dojmującej samotności. Której przyszło żyć w czasach, gdy kobieta niewiele miała do powiedzenia, a z łatwością dysponowano nią i jej ciałem. Która nie ugięła się pod trwającą dwadzieścia lat presją zachowując pozycję żony, tytuł Carycy i przede wszystkim życie.
Przez tę powieść płynie się czasem z zachwytem, innym razem z przerażeniem. Niekiedy wzruszenie chwyta za gardło, czasem obrzydzenie każe odwrócić wzrok. Jednak nie sposób przejść przez nią bez ogromu emocji towarzyszących na każdym kroku. Jeśli więc nawet nie jesteście miłośnikami powieści historycznych, to gwarantuję, że w tej opowieści się zakochacie!
Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: 2022-08-10
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 520
Tytuł oryginału: Die Zarin / Tsarina
Dodał/a opinię:
czytanienaplatan
Fascynująca historia niewiarygodnego awansu Marty Skowrońskiej, córki chłopa pańszczyźnianego z Inflant, która została pierwszą sprawującą realną władzę...
Oparta na faktach wzruszająca i pełna przygód literacka biografia jednej z najodważniejszych kobiet XIX wieku. Kobiety, która stała wiernie u boku męża...