Będę szczera - nie miałam w planach tej książki. Widziałam jej reklamy, ale zareagowałam wzruszenie ramion; miałam i dalej mam kupę innych do przeczytania, więc gdybym miała kupić, to znacznie później. Ale uległam propozycji Moondrive Shopu - wszyscy wiemy, że darmowych książek się nie odmawia. Trochę zachęciła mnie cudowną oprawą graficzną i po krótkim namyśle oraz przeczytaniu opisu stwierdziłam, że znajdę dla niej miejsce. I ani trochę tego nie żałuję.
Evangeline Greene, dla przyjaciół i rodziny po prostu Evie, jest zwyczajną, lubianą nastolatką uczęszczającą do liceum, zbierającą dobre stopnie, mającą perfekcyjnego chłopaka i apokaliptyczne wizje. To właśnie z tego powodu matka wysłała ją do szpitala psychiatrycznego, gdzie faszerowana lekami miała wreszcie skończyć z męczącymi ją koszmarami. Koszmary jednak nie chcą skończyć z Evie, ponieważ nawet po powrocie nawiedzają ją straszne obrazy i sny o rudej wiedźmie. Próba ignorowania tego spełza na niczym i dziewczyna coraz częściej przypomina sobie słowa babci, którą spotkało to samo. Gdy okazuje się, że Evie cały czas mówiła prawdę, jest już za późno i jedyne, co jej pozostaje, to dowiedzenie się, co ma wspólnego z talią Tarota, dlaczego słyszy głosy i kim są ludzie, którzy jej się objawiają - a jedyną osobą, która może odpowiedzieć jej na te pytania, jest babcia, która nie wiadomo, czy przeżyła Błysk. Dodajmy jeszcze do tego zestawu przystojnego, pyskatego i pewnego siebie Cajuna, który sam nie wie, czego chce, a który szybko namieszał Evie w głowie i mamy duet doskonały.
To jedna z niewielu młodzieżówek, kiedy po przeczytaniu z czystym sercem powiedziałam: była naprawdę dobra. Wciągnęła mnie od razu, autorka posługuje się lekkim językiem, co jest typowe w tych książkach, ale potrafi to wykorzystać i zaciekawić czytelnika bez zbędnych zapychaczy, to znaczy niepotrzebnych opisów. Zręcznie bawi się szablonami, wpychając coś od siebie i tworząc coś naprawdę dobrego. Wykreowała ciekawe postacie, między innymi Evie, która była po prostu popularną nastolatką chcącą wieść szczęśliwe i dogodne życie, a która mocno się zmieniła przez całą książkę, poznała swoją wartość i odkryła, co w niej drzemie, a my możemy obserwować, jak się zmienia. Oraz Jacksona, przystojnego i opryskliwego Cajuna, całkowite przeciwieństwo Evie, którego może trudno polubić, ale miał w sobie coś, co sprawiło, że jednak to zrobiłam. Przy ich przekomarzaniach naprawdę się uśmiechałam. Tak samo każda z pobocznych postaci miała swój charakter, swój kolor, po prostu nie były to szare plamy na tle, które tylko wadzą.
Jednak chyba najbardziej spodobała mi się fabuła, motyw kart tarota był naprawdę ciekawy, autorka fajnie to rozegrała i nie zdradzała od razu wszystkich faktów, a na końcu naprawdę byłam zaskoczona. Jest to raczej coś nowego w młodzieżówkach, oryginalniejszego, co mimo oczywistego romansu, (który jednak nie jest tak oczywisty) sprawia, że się odznacza, bo wprowadza coś, czego, przynajmniej ja, wcześniej nie spotkałam. Byłam naprawdę pod wrażeniem, bo, mówiąc szczerze, nie spodziewałam się tego. Dostajemy jednocześnie coś znanego, mam na myśli świat po apokalipsie, ale autorka modyfikuje to na swój sposób, wprowadzając własne pomysły i to widać. Z jednej strony dopingowałam Evie i Jacksonowi, z drugiej chciałam Jacksona udusić, cały czas byłam ciekawa, o co w tym wszystkim chodzi i kiedy Evie zdradzi swój sekret. Fabuła była fascynująca i ciekawa, nie mogła się oderwać. Muszę się przyznać, że piszę tę recenzję ponad miesiąc po przeczytaniu, a mimo to nie wyleciała mi z głowy jak inne młodzieżówki. Mocno mnie zaciekawiła i jestem pewna, że sięgnę po następną część.
Wydawnictwo: Moondrive
Data wydania: 2017 (data przybliżona)
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 424
Dodał/a opinię:
Kamila Kaczmarska
Wampir, który był żołnierzem, a teraz ma dość życia... Setki lat temu Sebastian Wroth został zmieniony w wampira - w jego mniemaniu najpotworniejszą istotę...
"Unikalna historia - wybitnie oryginalna!" - Sherrilyn Kenyon.Kresley Cole rozpoczyna ekscytującą nową serię opowieścią o zaciekłym wilkołaku i urzekającej...