"Chciejosztuczki" to zabawna historia z głębokim przesłaniem dla młodych czytelników. Choć skierowana jest do dzieci, wielu dorosłych mogłoby się z niej uczyć…
Adam Studziński w fenomenalny sposób obnaża taktyki marketingowe, którymi ulegamy – często bardzo nieświadomie. Niejednokrotnie wpadam w pułapkę super oferty, promocji, myślenia, że czegoś bardzo potrzebuję. Ile bardziej podatne są na to nasze dzieci?
Mania spotyka małego gnoma-uciekiniera. Stworek uciekł z pracy, bo zmuszany był do oszukiwania dzieci dla pieniędzy. Pokazuje dziewczynce jak ważne są relacje z rówieśnikami i jak można spędzać z nimi czas inaczej niż rozmawiając o ulubionych zabawkach.
Rusza z Manią na zakupy i krok po kroku zdradza jej techniki manipulacji – cena kończąca się na 99, najdroższy towar na wysokości oczu, przeceny, gratisy. To tylko kilka taktyk wykorzystywanych przez Chciejka, który wmawia innym, że muszą coś mieć.
Książka napisana jest w formie zabawnej, luźnej opowieści. Niesie za sobą wiele mądrych treści, przemycanych przez kolejne zabawne sytuacje Mani i gnoma ściganego przez inne stwory.
Może i nas ta lektura nauczy jak unikać dziecięcych krzyków przy półce z zabawkami, łapania się na złudne przeceny czy ulegania konsumpcjonizmowi. Opowieść choć napisana w formie bajki – jest bardzo mądra i merytoryczna.
Ta publikacja rozbawia, zadziwia i uczy. Czytając ją z synem rozmawialiśmy o tym, jak często sami ulegamy sztuczkom Chciejka. Czy można coś z tym zrobić? Myślę, że warto zacząć od lektury "Chciejosztuczek", do czego bardzo zachęcam!
Wydawnictwo: Dreams
Data wydania: 2018-08-24
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 112
Dodał/a opinię:
Magdalena Urbańska
Niepotrzebne rzeczy wreszcie mają głos! Do udziału w swoim show zaprasza je Spytko O’Wszytko. Co powie mu raz noszona bluzka, niezjedzona bułka czy...