Świetnie zapowiadająca się książka z ciekawym pomysłem na fabułę niestety nie spełniła moich oczekiwań. Być może zbyt wiele od niej oczekiwałam, albo nie powinnam czytać opisu z okładki.
Fabuła książki opiera się głównie na relacji nauczyciela śpiewu w słynnym talent show Next Superstar Dominika z jednym z uczestników – Adamem. Dominika i Adama różni wiele, lecz tym, co ich do siebie zbliża jest muzyka. Nauczyciel jest typem niepoprawnego romantyka, który w życiu szuka szczerej i prawdziwej miłości, natomiast jego uczeń ma jeden cel – wygrać program i otrzymać nagrodę. Nie liczy się dla niego do jakich metod będzie się musiał uciec, a Dominik wydaje mu się idealną osobą do realizacji planu zwycięstwa. Do jakich przykrych zdarzeń dojdzie, kiedy okaże się, że ze strony Adama była to tylko droga do celu?
Przyznam szczerze, że rozpoczęłam książkę z ogromnym zainteresowaniem mimo jej sporej objętości. Jednak kiedy po przeczytaniu ¼ książki akcja dalej była na tym samym poziomie, sytuacje się powtarzały, a o jakichkolwiek emocjach nie mogło być mowy, poczułam lekki zawód.
Próbowałam doszukiwać się pozytywów i oczywiście takie znalazłam, ale nie były w stanie przyćmić braków. Miałam również wrażenie, jakbym czytała dwie osobne powieści – jedną w trakcie trwania konkursu, a druga, kiedy konkurs już został rozstrzygnięty.
Muszę jednak przyznać, że niektóre z postaci zostały wykreowane bardzo dobrze. Mowa tu oczywiście o przyjaciołach Dominika - Helenie i Filipie. Absolutnie mnie kupili i ich przekomarzanie, zabawne teksty, ale też ogromne wsparcie, jakim byli dla przyjaciela były przykładem głębokiej, przyjacielskiej relacji. Głównego bohatera było mi trochę szkoda, bo otwierał swoje dobre serce i szybko się angażował nie otrzymując tego samego w zamian. Natomiast postać Adama tak mi działała na nerwy, że głowie pojawiały się myśli, jak można być takim zimnym, bezdusznym i egoistycznym mężczyzną.
Cieszę się, że miałam możliwość poznania tej historii, spojrzenia innym okiem na relacje między ludźmi oraz konsekwencjami okłamywania samego siebie. Wielkiej miłości nie było, ale jeśli ktoś lubi tego typu książki, to oczywiście zachęcam do czytania.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2022-02-14
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 512
Dodał/a opinię:
Anna Kubera
Jeszcze wczoraj wieczorem byłem szczęśliwy. Miało się spełnić moje wielkie marzenie. Miałem jechać do Warszawy… Tak zaczyna się debiutancka powieść...
Bohater, student drugiego roku dziennikarstwa, nie jest już zagubiony w warszawskich realiach. A przynajmniej tak mu się wydaje... Zna swoją wartość i...