Książka to ciekawa historia , w której autorka porusza trudny temat przemocy domowej. Choć jest ona tłem dla historii Liwii i Igora ale za to świetnie wkomponowana w całość. Czy historia mi się podobała? Mam co do niej mieszane uczucia.
Liwia to młoda dziewczyna, która od zawsze darzyła uczuciem Igora, przyjaciela swojego starszego brata i jednocześnie sąsiada. Rodzinna tragedia zmusiła Igor do wyprowadzki wraz z matką i siostrą. Liwia nie zapomniała i miała nadzieje, że kiedy wróci. Gdy tak się stało między nimi pojawia się coś, o czym marzyła. Tylko czy Igor zauważy w niej kobietę, a nie nastolatkę, jaką była, gdy wyjeżdżał?
Igor wraca w rodzinne strony i chce zmierzyć się z demonami przeszłości. Rodzina jego przyjaciela przyjmuje go z otwartymi ramionami a on sam chce otworzyć warsztat. Jedak coś się zmieniło a właściwie Liwia. Zawsze darzył ja sympatie i opiekował sie ale traktował jako młodszą siostrzyczkę kumpla. Teraz zauważa ja jako kobietę. Liwia wzbudza w nim nieznane uczucia, przed którymi się broni. Czy otworzy się na miłość?
Historia ciekawa, z potencjałem ale trochę zabrakło mi rozwinięcia akcji. Większość książki to wspominanie dawnych czasów i relacją między Liwią i Igorem. Ta dójka ma się ku sobie, ale między nimi nie czuć tej chemii. W książce mamy dość sporo scen erotycznych. Nie są ani wulgarne, ani jakieś intrygujące czy gorące. Jak dla mnie zwyczajne i napisane poprawnie. Postacie są dość dobrze wykreowane, nawet ciekawe choć za mało się dzieje, by jakoś to określić. Większość scen kreci się wokół fizyczności między tą dwójką. W książce jest też kilka postaci jak rodzice Liwii jej brat Patryk czy przyjaciółka ale pozostali sał spłyceni do epizodów a szkoda. Gdyby rozwinąć poboczne wątki powstałby świetna książka. Tak fabuła skupiła się na Liwii i jej uczuci, które trwa od dzieciństwa oraz na Igorze, który walczy sam ze sobą . Z jednej pragnie Liwii z drugiej blokuje się na nią.
Książkę czyta się lekko i przyjemnie. Autorka ma świetny styl. Historia napisana poprawnie z całkiem fajną historią, która w zasadzie zła nie jest. Końcówka nabiera całkiem fajnego biegu, pojawia się se w końcu intrygujący wątek ale dość szybko mamy koniec. I tu jest pytanie, czy na tym autorka zakończyła historię? A może będzie ciąg dalszy? Zakończenie jest w takim momencie, że istnieje potencjał na ciąg dalszy. Jeśli nie to czytelnik ma szansę sam puścić wodze fantazji. Mimo że historia mnie nie do końca kupiła, zachęcam, by samemu wyrobić sobie o niej zdanie.
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2022-03-09
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 288
Dodał/a opinię:
lalkabloguje
Szczęście było tak blisko, na wyciągnięcie ręki... jednak los po raz kolejny zakpił sobie z Patrycji i Maxa i ponownie ich rozdzielił. Czy tym razem Max...
Młoda kobieta, której życie nigdy nie oszczędzało, spotyka na swojej drodze mężczyznę, który w życiu ma wszystko na wyciągnięcie ręki.Ona...