Zoe to z pozoru przeciętna nastolatka ze zwyczajnej, choć mocno skłóconej rodziny. Jednak nosi w sobie nieprzeciętne poczucie winy. Zakochała się bowiem w dwóch braciach jednocześnie. Jeden z nich przypadkowo odkrył prawdę. Podczas awantury, która potem wybuchła i szarpaniny wpadł, mocno pijany, do rzeki i utonął. To był w zasadzie przypadek. Jednak Zoe nie potrafi tak na to patrzeć, choć nikt jej nie wini za śmierć Maxa. Nie mogąc sobie poradzić z wyrzutami sumienia, decyduje się na nietypową terapię duszy. Pisze listy do więźnia skazanego na karę śmierci. On popełnił znacznie gorsze czyny - zabił żonę, która go zdradzała, a potem sąsiadkę - mimowolnego świadka. Czy więzień czyta te zwierzenia? Co o nich myśli? Nie wiemy - nie ma tu w ogóle jego odpowiedzi, tylko same listy Zoe (i list Aarona - drugiego z braci, który uciekł daleko przed wyrzutami sumienia). Pewnie jednak zwierzenia dają dziewczynie jakąś ulgę.
Zoe pisze dość chaotycznie. Jest nieco zbyt naiwna i nadmiernie emocjonalna. Jednak bardzo angażujemy się w jej historię. Współczujemy jej bardzo. Poruszająca lektura nie tylko dla młodzieży.
dr Kalina Beluch
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Data wydania: 2018-07-18
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 344
Tytuł oryginału: Ketchup Clouds
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Donata Olejnik
Dodał/a opinię:
truskawka2
Od tamtego wydarzenia dziesięcioletni Jamie nie płakał ani razu. Chłopiec wie, że powinien – przecież Jasmine płakała, i mama, a tacie zdarza się...