Mamy rok 1786, kiedy Johann Wolfgang Goethe wyrusza w dwuletnią podróż po Włoszech. W tym czasie zjeździł praktycznie cały kraj, od Tyrolu, aż po Sycylię. Swoje wrażenia opisywał, a następnie zostały opublikowanie (Podróż włoska). Wiele lat później Jacek Cygan postanowił podążyć jego śladami, wyruszył w taką samą podróż wraz ze swoją żoną. Mężczyzna robił dokładnie to samo, co Johann wiele lat wcześnie. Między innymi oglądał te same kościoły, pałace, ruiny, kolumny itp. Jak wyglądała jego podróż? Jakich emocji doświadczył? Jakie wrażenie wywarły na nim Włochy?
Autor w książce zabiera nas w podróż do Włoch śladami Johanna Wolfganga. Dokładnie wszystko opisuje, dzieli się z nami wrażeniami tak dokładnie, że kiedy zamknęłam oczy, bez problemu byłam w stanie wyobrazić sobie to, o czym akurat przeczytała. Mnie ta książka się podobała. Pozwoliła mi poznać Włochy jego oczami, zachwycić się tym, co on, sprawiła, że zapragnęłam to wszystko zobaczyć sama, przeżyć swoją Włoską przygodę (mam nadzieję, że kiedyś się to uda).
Książkę czytało się dość szybko. Była naprawdę wciągająca, nie dłużyła się. Po mimo że było bardzo dużo opisów, nie były one ani trochę nudne, a wręcz przeciwnie, chciałam ich więcej.
„Ciao, Goethe! Śladami Goethego w Italii” to książka, w której autor zabrał mnie wspaniałą Włoską podróż. Mnie zdecydowanie się podobała i z wielką przyjemnością polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA
Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: 2025-03-26
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 384
Dodał/a opinię:
Anna Kaczor
"Przeznaczenie, traf, przypadek" to zbiór opowiadań, które dotykają tego, co nieuchwytne, ale dla nas najważniejsze. Bohaterowie książki z powodu pozornie...
"Boskie błędy" to zbiór ponad 50. wierszy znanego poety, autora wielu znakomitych tekstów piosenek, librecisty - Jacka Cygana. Poeta z właściwą...