Cichociemni. Elita polskiej dywersji

Bohaterowie książki jak najbardziej godni naśladowania: byli w stanie poświęcić własne życie, by walczyć o wolną Polskę. Książka i prowadzona narracja tak wysokiej oceny ode mnie jednak nie dostanie. Od wielu lat interesuję się tematyką cichociemnych i ich relacji z Armią Krajową. Z przykrością stwierdzam, że autor Kacper Śledziński nie odkrył niczego nowego. Wszystkie relacje na temat życia żołnierzy zostały już dawno zawarte w książkach popularnonaukowych i wspomnieniach Stefana Bałuka, Cezarego Chlebowskiego, Stanisława Jankowskiego, Alfreda Paczkowskiego czy Jędrzeja Tucholskiego. Zatem po co jeszcze raz przepisywać czyjeś wspomnienia? Lepiej byłoby, gdyby wydawcy pokusili się o kolejne już wydanie niezwykle barwnych wspomnień cichociemnych. Od ostatnich wydań upłynęło co najmniej 20 lat. Spodziewałam się ciekawej narracji, jednakże częste zmiany wątków, zniechęcają do czytania. Brakuje mi również materiału źródłowego. Autor nie pokusił się o pójście chodźmy do Archiwum Akt Nowych, gdzie znajduje się cały zespół archiwalny. Sięgniecie do artykułów publikowanych nie wystarczy. Mojej ciekawości tematów wojennych książka na pewno nie zaspokoiła.

Informacje dodatkowe o Cichociemni. Elita polskiej dywersji:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2012-10-04
Kategoria: Historyczne
ISBN: 978-83-240-2191-8
Liczba stron: 420
Dodał/a opinię: Lilka28