Hej, Moliki. Z racji, że niby mamy wiosnę, a za oknem śnieg i można być nieco zdezorientowanym to zadam zasadnicze pytanie : co wolicie - Wielkanoc czy Boże Narodzenie ?
To tak z przymrużeniem oka, bo oba święta są typowo katolickie, ale nie tylko wierzący je celebrują. A pytanie przyszło mi do głowy z racji, że Wielkanoc coraz bliżej oraz chciałabym Wam przedstawić dość ciekawą książkę pt. “Czy jest tam kto?”
Kwestia wiary, religijności staje się coraz bardziej kontrowersyjna mam wrażenie. Mamy wolność wyznania i niezależnie czy jesteśmy katolikami, żydami, buddystami, ateistami itp itd powinniśmy traktować się z szacunkiem. Istotne jest tu słowo “powinniśmy”, bo bywa różnie. Temat rzeka ale nie do końca chcę go poruszać…
W tej chwili istotniejsze dla mnie jest to co zawiera ta książka. Na początku spojrzałam na nią sceptycznie ale stwierdziłam, że takie luźne rozważania religijne mogą zainteresować moje dzieci.
Książka zawiera odpowiedzi na 15 pytań dotyczących różnych religii. Bo absolutnie nie jest to książka przekonująca nas iż wiara katolicka to jedyny rozsądny wybór. Już samo to, że Bóg jest przez chwilę porównywany do oka Saurona, rozłożyło mnie na łopatki. To taka humorystyczna opowieść o pochodzeniu religii, o tym jakie religie są na świecie, czym jest dusza, na czym polegają egzorcyzmy, czym są sekty… i o wielu wielu innych kwestiach związanych z wiarą różnego pochodzenia.
Książka zawiera masę ciekawostek religijnych, zaczynając od mitologii, poprzez np opowieść o problematycznym pogrzebie Lenina, który to zniósł za swojego panowania, wszystkie uroczystości religijne i nie wiadomo było jak go pochować… Dowiadujemy się jakie religie są najpopularniejsze ale też jakie są wręcz na wymarciu.
A ile było na przełomie wieków, wojen religijnych ? Jak każda wojna według mnie, takie też są totalnie absurdalne ale “w imię Boga” czy pod wodzą Allaha, zginęły miliony i zginie pewnie jeszcze nie mało. No to po co wierzyć ? Na co nam ta wiara tak w ogóle? Nie lepiej być ateistą ? Ateiści też mogą się pokłócić i wywołać wojny. Tak naprawdę do walki pretekst zawsze się znajdzie jak i do kłótni, bo ludzie są po prostu…różni. I każdy z nas ma prawo do decydowania o tym czy wierzy, jak wierzy, w co wierzy… Najważniejsze by to szanować i nic nie wymuszać.
A ta książka, urozmaicona w komiksowe elementy, nie wymuszając wiary, w fajny sposób uczy czym ona jest. Sama przejrzałam ją z zaciekawieniem, syn od razu po jej otrzymaniu spędził z nią wieczór, córka też jest nią zaciekawiona i w wolnych chwilach poznaje kolejne rozdziały. W końcu to “wszystko co warto wiedzieć o religiach”.
Zaciekawiłam Was? Podsuwacie takie książki swoim dzieciom ? A może właśnie tę zdecydujecie się im pokazać ? Sądzę, że warto. Dziękujemy za egzemplarz do recenzji.
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2025-03-12
Kategoria: Inne
ISBN:
Liczba stron: 144
Tytuł oryginału: C qualcuno lass?
Dodał/a opinię:
Marta BONIECKA