Książka p.t. ,,Czy to się nagrywa", której autorem jest Tomasz Pindel opowiada o rządowym programie o nazwie ,,Żona dla Polaka / Mąż dla Polki". Zakłada on doprowadzenie do poznania się łączenia w pary, a docelowo w rodziny singielek i starych kawalerów z obszarów o najwyższym odsetku bezżenności. W przypadku kobiet to największe miasta w kraju, gdzie piastują one wysokie stanowiska. Panowie zaś pochodzą z mało rozwiniętych gospodarczo rejonów Polski, głównie wschodniej. Tak skrajnie innych ludzi nie dzielą różnice. Nie - to wręcz przepaść w wykształceniu, kulturowa i światopoglądowa. Trudność zrozumienia się pomiędzy tymi ludźmi nie może obejść się bez sytuacji komicznych. Powieść jest zderzeniem dwóch światów: pań, takich jak Eliza, Karola i Gaba, wyjętych z ,,Seksu w wielkim mieście" i panów z serialowej ławeczki pod sklepem w Wilkowyjach.
Książka nie utrwala na szczęście stereotypu miastowej kobiety z klasą i chłopa bez towarzyskiej ogłady. Okazuje się wręcz, że zbytnie przywiązanie do dobrych manier może być wadą w relacjach damsko-męskich, a prostolinijność mężczyzn - głosem rozsądku. Dodatkowo młodszy brat jednaj z bohaterek wypowiada się w sposób pokazujący niższy poziom intelektualny niż Franka, Staszka i Muńka, zatem w konfrontacji z wykształconymi młodymi mieszkańcami Bieszczad, którym chciał zaimponować, wychodzi na kompletnego buraka.
Tytuł pochodzi od pytania zadawanego przez bohaterów, bowiem książka jest napisana jako zbiór nagrywanych przez reportera wypowiedzi i przedstawianych w treści bez korekty, jak na przykład:
,,Raz mnie wzięli do tej, no, galerii ze sklepami. Ja nie wiem, na co to komu. Sklepów z tysiąc. Potrzebowałem se kupić klej do poklejenia butów, skarpety, bo mi się przetarły, i chleb i masło. U nas idę do sklepu i kupuję. A tam żem, kurna, zapierdalał z dwie godziny, bo w jednym sklepie to, w drugim tamto, tego u nas nie ma, tu drożyzna sakramencka, no nachodziłem się jak cholera. A klej i tak do dupy był."
Pomimo tego, że temat ,,Czy to się nagrywa?" jest ciekawy i oryginalny, a całość okraszona obficie humorem oraz wątkiem kryminalnym, to duża część książki nie była dla mnie intrygująca, od której nie można by się oderwać. Odniosłam wrażenie, że zabrakło w niej jakiegoś rodzaju ikry autora, czy oddania lub pasji. Jednak systematycznie akcja tak się rozkręca, że śmiało można powiedzieć o niej - komedia. Treść ,,zahacza" również o poważne tematy, jak manipulacje polityczne, pomyłki w pracy ABW czy tajne więzienie amerykańskie na północy kraju. Wszystko jest ujęte w ramy absurdu i zabawnych sytuacji, dlatego uśmiech czytelnikowi towarzyszy niemal cały czas. ,,Czy to się nagrywa" jest to wesołą, sympatyczną, lekką lekturą.
Informacje dodatkowe o Czy to się nagrywa?:
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2011-10-26
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
978-83-7799-017-9
Liczba stron: 320
Język oryginału: polski
Ilustracje:Agnieszka Sujka/fot. Flask Press Media
Dodał/a opinię:
violabu
Sprawdzam ceny dla ciebie ...