Świat fantastyczny dziecka zaczyna się od baśniowych, fantastycznych postaci. Jedną z nich jest Baba Jaga latająca na miotle. Lecz w książeczce Zbigniewa Dmitrocoa dzieją się dziwne rzeczy. Babie Jadze przyśniło się, ze wyparowała jej rewelacyjna, wielofunkcyjna latająca miotła. Okazało się, że miotła zniknęła i Baba Jaga miała nie lada problem, bo:
,, Lot na miotle to ulubiony sport Baby Jagi". (s. 12)
Baba jaga nie miała jak ćwiczyć, dlatego za pomocą czarów przeniosła się do sklepu sportowego i... kupiła deskorolkę. Od tej pory mogła ćwiczyć, ale inaczej.
Ciekawa fabuła przyciągnie uwagę młodego czytelnika i zapewni mu rozrywkę, bo kto widział postać fantastyczną z baśni, która pomyka przez miasto na deskorolce? A co w tym czasie dzieje się z miotłą? To już mniej ważne, ważniejsze jest, że dziecko zrozumie, iż należy uprawiać sport, ruszać się, ćwiczyć. A czy to robi na miotle jak Baba Jaga, czy na deskorolce jak zwykły chłopiec, to już sprawa drugorzędna. Sport to zdrowie. Do tego dodatkowo zachęcają kolorowe, nieco szalone ilustracje z Babą Jagą wyginającą się na deskorolce! A przy okazji nauka czytania i głoskowania.
Każda strona to 1-2 linijki tekstu zapisanego wyraźną, dużą czcionką. Dziecko samo poradzi sobie z czytaniem, a może i z pomocą rodzica. Ma okazję nauczyć się lub poćwiczyć głoskowanie. Treść jest spójna, a kolorowe ilustracje ją uzupełniają, wzmacniają więź z tekstem. Po przeczytaniu mały czytelnik wybiera sobie 1 z 6 naklejek i wkleja na ,,Dyplom sukcesu", znajdujący się na wewnętrznej tylnej okładce.
Informacje dodatkowe o Czytam sobie. Baba Jaga na deskorolce:
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2014-02-17
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
9788323770879
Liczba stron: 32
Dodał/a opinię:
martucha180
Sprawdzam ceny dla ciebie ...