Cztery różne opowiadania, które łączy jedno -demony. Niby takie groźne, drapieżne i krwiożercze, a jednak mają uczucia. Wystarczy tylko natknąć się na odpowiednią osobę, kobietę, która sprawi, że ich serca zaczną szybciej bić. Z pozoru wyglądają jak ludzie, jednak to tylko maska, za którą się kryją. Ich lud wymiera, została ich garstka i każdy z nich pragnie go odbudować, umocnić. Jednak nie ma wśród nich kobiet, gdyż wszystkie już nie żyją. Jak daleko posuną się demony, by wrócić na swoją dawną pozycję?
Książka "Demony" autorstwa Agnieszki Kowalskiej-Bojar, to zbiór czterech opowiadań. Każde z nich jest ciekawe, inne niż te, które na co dzień czytam. Miały w sobie coś, co mnie przyciągało i coraz bardziej fascynowało. Gdyby nie fakt, że zaczęłam pracę i nie miałam za bardzo czasu, to pewnie w dwa dni bym przeczytała całą książkę. A tak korzystałam z każdej wolnej chwili, by na moment zanurzyć się w lekturze. Sama okładka już przyciągała mój wzrok, a treść jeszcze bardziej rozbudziła moją ciekawość. Jednak jestem rozczarowana tym, że pierwsze trzy opowiadania były tak krótkie. Gdy już akcja zaczęła nabierać tempa, one momentalnie się kończyły. I mogłam się jedynie domyślać, czy może później będzie dalsza ich część, czy Autorka jednak zostawiła nam koniec do własnej interpretacji. I szczerze mówiąc mam kilka podejrzeń, ale nie wiem, czy są słuszne, więc nie będę tutaj tego pisać...
Ostatnie opowiadanie okazało się najdłuższe i jednocześnie najlepsze. Nie mogłam doczekać się zakończenia, tego jak potoczą się losy bohaterów. Autorka tak poprowadziła fabułę, że co chwila moje myśli obierały inny kierunek. Dawała nadzieję, a po chwili ją odbierała. Polubiłam jednego bohatera, chciałam, żeby to on został do końca, a zaraz zmieniałam zdanie. Miałam mętlik w głowie, bo jednego z nich nienawidziłam, a jednak chciałam, by okazał się inny. Pragnęłam poznać jego drugie oblicze... Poznałam i przez to zapragnęłam więcej. Jednak niechybnie zbliżałam się do końca. Końca, który zostawił mnie z masą pytań. Czuję się nienasycona. Z jednej strony cieszę się, że tak to wszystko się potoczyło, a z drugiej chcę więcej! Więcej Demonów! Więcej zbliżeń między nimi, a ludźmi, które były opisane ze smakiem i częstą brutalnością. Domagam się krwi tak jak oni!
Dziękuję pięknie Autorce za podesłanie mi książki do recenzji, która była dla mnie niespodzianką. Nie spodziewałam się, że ją dostanę, więc to sprawiło mi jeszcze więcej radości! Osobiście mogę polecić książkę osobom, które lubią fantastykę połączoną z erotyzmem. Mnie się bardzo podobała, więc mam nadzieję, że Wam również przypadnie do gustu!
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2022-01-28
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 318
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Patrycja Obycz
Nika na skutek fatalnego zbiegu okoliczności trafia w ręce ludzi, dla których życie nie ma żadnej wartości. Zostaje uwięziona i zmuszona do małżeństwa...
Dla Nikolaja zemsta nie okazała się drogą do wybawienia. Przeciwnie, zaprowadziła go prosto do piekła. A skoro już tam się znalazł, wstąpił na służbę mocy...