Diabelski układ

Ocena: 4.59 (17 głosów)
opis

Jest to debiut autorki, a jak wiecie, nie każdy jest idealny. Pierwsza książka wydana, dla autora, to zdenerwowanie, bo przecież odsłania się z czymś nad czym pracował dłuższy czas, a ile głów tyle opinii i nie każda będzie pochlebna... Na samym początku, tak do końca aż jedenastego rozdziału, nie byłam zadowolona. Ani trochę. Byłam zawiedziona, bo po opisie wydawało się, że to może być naprawdę świetna historia. Pierwsze zetknięcie z piórem autorki wydało mi się bardzo proste. Czasami aż za bardzo. Niektóre wypowiedzi czułam, jakby były pisane na siłę, sztucznie, sztywnie. Pomijając ten prosty język, niewymagający. Bałam się, że będzie tak przez całą powieść, już byłam tego zdania, że na pewno, jak wyjdą dwa kolejne tomy, bo tego dowiadujemy się z tyłu okładki, to nie sięgnę. ALE. Dwunasty rozdział mnie zaskoczył, zainteresował... Pojawiło się światełko w tunelu, żeby nie przekreślać jej doszczętnie. Zadowolona, że jednak coś drgnęło, zaczęłam czytać kolejne rozdziały i moje zadowolenie szybko zniknęło. Znowu to samo. Ależ byłam wściekła! Dopiero gdy bohaterka zaczęła igrać z ogniem, tak w 3/4 tej lektury, zaczęło mi się podobać, to znaczy, że z prawdziwym zainteresowaniem zaczęłam śledzić losy bohaterów. Myślę, że autorka musi popracować nad swoim warsztatem, a jak będzie więcej pisać, to przyjdzie to samo. Wiem poniekąd to z własnego doświadczenia i trzymam kciuki za autorkę. Bo sam pomysł na fabułę naprawdę nie był zły. 

Na początku drażniło mnie ciągłe przeskakiwanie z przeszłości, na teraźniejszość. To, jak Błażej traktował Sarę. Ich relacja od początku wydała mi się chora. Nie taka, jak powinna wyglądać. Wiem, że wielu osobom może się wydawać, że ledwo poznaje człowieka i myśli, że to jest ten, idealny, powiernik, przyjaciel, kochanek... Ale kurczę, to, co się tu wyprawia przez całą lekturę, zdecydowanie nie jest normalnie. Jak można w jednej chwili traktować kogoś jak bliską osobę, a za chwilę traktować chłodno, opryskliwie, wystawiając tę osobę wilkom na pożarcie? No nie rozumiem tej relacji i strasznie mnie ona irytowała.
Następnie denerwowało mnie to, że ciągle zwracano się do bohaterki słowem "piękna". Tego zdecydowanie było tutaj za dużo i momentami aż przewracałam oczami z irytacji, bo ileż można.
Poza tym, ja bym takiego chłopa kopnęła w dupę już na samym początku, jak część rzeczy wyszła na jaw. Przynajmniej wysoce prawdopodobne, że nie spotkałoby ją to, co spotkało...
Brakowało mi również owego układu. CHYBA, że idąc rozumowaniem Błażeja, który stwierdził, że pozwolił jej pożegnać się z matką, to były jej warunki układu, a który się zgodziła, bo ja zaszantażował. I tak ciągle, szantaż, a później okej, możesz się wycofać (serio?), a później nie, jednak nie, bo już wszyscy wiedzą, nie masz wyjścia, musisz robić to co ci każe. Zdecydowanie brakuje tutaj ZDECYDOWANIA, bohaterowie są na tyle nierozważni, niezdecydowani, rozchwiani, że aż... brakuje słów. 

Tak, pisałam, że w dwunastym rozdziale coś drgnęło. To była moja nadzieja. Akcja przyspieszyła, chociaż wydawać by się mogło, że ciągle coś się dzieje. Jestem ciekawa, czy wątek, gdy Sara dzwoniła zgłosić swoje porwanie, zostanie pociągnięty w drugiej części. Bo on został pod znakiem zapytania, niestety. Po dwunastym rozdziale znowu zaczęło się dziać to, co wcześniej. I chwilę trzeba było odczekać, zanim dostałam faktycznie akcję, w której dzieje się naprawdę sporo. Dlatego ostatecznie ta książka nie jest zła w moich oczach, ale na pewno wiele ma minusów, o których wspomniałam. 

Co do bohaterów... Nie polubiłam tutaj nikogo. Sara to strasznie nierozważna bohaterka, która najpierw robi, później myśli, a później to już niestety za późno. Denerwowała mnie. Swoim zachowaniem, myśleniem. Na jej miejscu, Błażeja kopnęłabym w tyłek i odsunęła się od niego najdalej, jak to możliwe. Gdyby mnie ktoś tak okłamał, a raczej nie powiedział prawdy, a później wciągnął w bagno... No nie, po prostu nie dałabym szansy takiemu facetowi. A to, że łączyły ich relacje cielesne - to już inna sprawa. I to mnie nieco irytowało, niektóre sceny były takie... Niezbyt smaczne.
Błażej jest dla mnie skreślony mimo jego dobrych zachowań. Ten początek skreślił go raz na zawsze i chyba czego by nie zrobił, nie zapałam do niego sympatią. Nienawidzę takich fałszywych, dwulicowych ludzi.
Pojawia się również jeden z ważniejszych osób, Alonzo - ale i on był dla mnie taki jakiś... Nie do końca. Wiedziałam, z kontekstu książki, że śliski to typ i też niestety przy bliższym poznaniu nie przypadł mi do gustu, a już w szczególności na samym końcu. 

Zakończenie było najmocniejszym punktem tej książki. I dzięki niemu zdecydowałam się, że gdy pojawią się kolejne dwa tomy, sięgnę po nie, by poznać dalsze losy bohaterów. Tyle się działo, wiele nieoczekiwanych wydarzeń, których brakowało mi w całej powieści! Gdyby takie akcje, może nieco mniejsze miały miejsce, mogłabym nazwać tę książkę ostrą, może nieco diabelską? Na pewno będzie mi się kojarzyć z rozchwianymi emocjonalnie bohaterami, ale i dobrym zakończeniem, który zostawia nas z wieloma myślami, jak to wszystko dalej się potoczy. 

Reasumując, pomysł na książkę był dobry, ale nie poszło wykonanie... Trzymam kciuki za autorkę, by kolejne tomy były o wiele lepsze. Nie mogę polecić Wam tej lektury, ale jeśli macie ochotę, sięgnijcie, może poczytajcie opinie innych, które Was przekonają do sięgnięcia po tę pozycję. Według mnie nie jest tragiczna, ale mogłaby być o wiele lepsza. Ewidentny plus za zakończenie, przez które jestem ciekawa kolejnych części. 

Informacje dodatkowe o Diabelski układ:

Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2021-04-21
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788328716407
Liczba stron: 352
Dodał/a opinię: Karmelek3

Tagi: Thrillery i suspens bóg

więcej
Zobacz opinie o książce Diabelski układ

Kup książkę Diabelski układ

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Teraz wiem, że jest moją zgubą. Jest wszystkim, co najgorsze. Jest moim koszmarem.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Bajkowe Święta
P.K. Farion0
Okładka ksiązki - Bajkowe Święta

Opowiadanie z cyklu #ebooknaświęta Kiedy wali nam się cały świat, załamujemy się, uciekamy, staramy funkcjonować, byle tylko przetrwać. Jednak byle jak...

Diaboliczna miłość
P.K. Farion0
Okładka ksiązki - Diaboliczna miłość

Sara, w pięknej białej sukni, przekracza próg kościoła, w którym czeka na nią jej przyszły mąż. Jednak sielanka nie trwa zbyt długo... Oboje wciąż czują...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Jesteś jak kwiat
Beata Bartczak
Jesteś jak kwiat
Kolekcjoner
Daniel Silva
Kolekcjoner
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Forget Me Not
Julie Soto
Forget Me Not
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Róża Napoleona
Jacobine van den Hoek
Róża Napoleona
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy