Muszę przyznać, rzadko mam do czynienia z reportażami. Ale ten jest wyjątkowy, mocny, przerażający....
Dziennikarz śledczy, będący autorem, po latach chce dowieść prawdy. Jednak ta prawda okazuje się zgoła inna, niż wszyscy początkowo uważali. Poprzez wnikliwą, szczegółową i wielowymiarową analizę Pablo Trinica próbował dociec co tak naprawdę wydarzyło się w małym włoskim miasteczku. Starał się również udowodnić niedołężność ówczesnego wymiaru sprawiedliwości, aparatu policyjnego oraz innych ludzi, którzy powinni strzec bezpieczeństwa dzieci, a tak naprawdę skazali je na piekło. Książkę czyta się trudno, poprzez brutalność niektórych scen, które wywołują ogromne emocje, w tym łzy, złość, bezradność, przerażenie... Nie zapominając, że mamy do czynienia z reportażem, w którym mnóstwo jest faktów, popartych dowodami, śmiało można powiedzieć, że ta książka wami wstrząśnie. Ciężko uwierzyć, że w tak małej społeczności działa się tak wielka krzywda dzieciom i nikt nie reagował... Mnóstwo pytań rodzi się w głowie, ale odpowiedzi na nie nie są tak jednoznaczne, jak by się mogło wydawać. Autor powoli odkrywa karty, dociera tam, gdzie nikt nie dotarł, bada każdy szczegół, analizuję, stawia pytania, rozmawia nawet z ofiarami i osobami, biorącymi udział w procesach... Mnóstwo czasu i uwagi poświęcił największemu śledztwu we Włoszech. Czy przyniosło mu to oczekiwane efekty? Przekonajcie się sami, ale powiem wam, że warto! Świetna książka!
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2024-02-15
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię:
Aneta Dąbrowska