Bardzo lubię thrillery, więc gdy tylko zobaczyłam zapowiedź książki "Diament śmierci" od razu wiedziałam, że będę chciała ją przeczytać.
Całość rozpoczyna się od znalezienia niezwyle rzadkiego diamentu, który zaraz po wydobyciu doprowadza zabójstwa. Po pewnym czasie, trop doprowadza do StanówZjednoczonych. Alex Turner, były agent CIA i pracownik wydziału śledczego Departamentu Stanu, zostaję wplątany w sieć kłamstw. Taki diament zawsze kryjejakiś sekret, ale sieć tajemnic oplatająca Róż jest bardziej zawikłana, że mogłoby się wydawać. Gdziekolwiek trafi Rosyjski Róż, podążają za nim tajemnice, mistyfikacja i śmierć..
Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron i czytałam ją w tempie ekspresowym. A to wszystko dzięki stylowi autora i fabule. W twj książce nie ma czasu na nudę, cały czas coś się dzieje.
"Diament śmierci" to pierwsza książka autora jaką miałam okazję przeczytać. Po opisie spodziewałam się bardzo dobrego kryminału. Czytałam z zaciekawieniem, jednak nie wywarła ona we mnie większych emocji i z pewnością niebawem o niej zapomnę, co nie zmienia jednak faktu, że autor potrafi wciągnąć i zaintrygować czytelnika.
"Diament śmierci" to powieść sensacyjna, z ogromną ilością zwrotów akcji. Myślę, że fani Bonda będą nią zachwyceni.
Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2021-08-10
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 280
Tytuł oryginału: The Russian Pink
Dodał/a opinię:
Ilona Wolińska