PopKulturowy Kociołek:
Scenariusz komiksu wywodzi się bezpośrednio z bardzo ważnego wątku oryginalnej powieści, jakim było zniszczenie rodu Atrydów przez Harkonnenów, którzy wykorzystali do tego elitarne oddziały Sardaukarów Imperatora. Noc pełna płomieni, wybuchów i śmierci odmieniła oblicze świata i życie nielicznych osób, którym udało się przetrwać. Jednym z nich był zbrojmistrz rodu Gurney Hallec. Unikając sił wroga, znalazł on schronienie pośród przemytników przyprawy. Nigdy nie zapomniał on wspomnianych wydarzeń i nigdy też nie porzucił planu dokonania zemsty.
Dzieło duetu Kevin J. Anderson i Brian Herbert można określić mianem klasycznej historii zemsty. Pomysł ten niestety jest już na tyle mocno wyeksploatowany (w najróżniejszych segmentach popkultury), że stworzenie czegoś interesującego jest niezwykle trudne. Niestety, ale autorzy albumu niespecjalnie nawet planowali spróbować czegoś innowacyjnego. Od samego początku stawiają oni tu bowiem, na sprawdzone schematy idąc tym samym na fabularną łatwiznę.
Powielanie znanych schematów to nie jedyny problem albumu. Autorzy mają trudności z odpowiednim rozłożeniem tempa opowieści. Spora ilość miejsca (jeśli nie większa część komiksu) to złożone dialogi budujące świat przedstawiony, niekoniecznie jednak pchające historię do przodu (dodatkowo niektóre z nich wydają się być dodane na siłę). Opowieść toczy się więc ekstremalnie wolno, a sceny akcji z wyrazistym napięciem można policzyć na palcach jednej dłoni. Problem z balansem historii dopiero poprawia się pod sam koniec albumu (ostatni z rozdziałów)....
Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 2023-05-25
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 112
Tytuł oryginału: Dune: Waters of Kanly
Dodał/a opinię:
PopKulturowyKoci
Kilkanaście lat po objęciu tronu Szaddam IV Corrino nadal umacnia swą władzę. Pełnymi garściami czerpie melanż z zarządzanej przez Harkonnenów Arrakis...
,,Frank Herbert byłby z pewnością zachwycony i dumny z tej kontynuacji swojej wizji" - Dean Koontz. Oryginalną sagę Franka Herberta zamykają tomy: Łowcy...