Nie jest to książka, w której znajdziesz zwroty akcji czy namiętną miłość. To książka pełna mądrości, pięknych myśli i miłości tej prawdziwej, której nie rozłącza nawet śmierć. To książka, którą chce się czytać powoli i chłonąć energię głównego bohatera Pana Piotra. To on swojej sąsiadce opowiada o losach swojego życia, relacjach z synem i nadziei na zbliżającą się śmierć. To on uczy jak chwytać życie i jak doceniać to co jest dzisiaj. Człowiek, który nie ocenia i nie ma żalu do świata za swoje nieszczęścia . Powstanie z tego cudowna opowieść, którą spisze jego sąsiadka... W ostatnich dniach najbliższa przyjaciółka. ————————————————- Już po pierwszej części wiedziałam, że muszę poznać dalsze losy tej historii. Bardzo udziela mi się klimat pióra autorki i kreacja wydarzeń. Refleksja, która nasuwa się z każdą stroną jest cenna i można wyciągnąć z niej naukę dla siebie. To zawsze wartość dodana do tego, że czytanie rozwija i pozwala poznać uczucia i spostrzeżenia innych. Jak zawsze polecam. Idealna pozycja dla każdej kobiety, niezależnie od wieku
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2019-08-30
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 342
Dodał/a opinię:
Ksebardo