Twórczość autorki widzicie u mnie nie pierwszy raz więc już nie będzie chyba zaskoczeniem gdy powiem, że uwielbiam jej pióro?
Saga Amsterdamska doczekała się odświeżenia a ja po raz pierwszy się z nią spotykam i mimo, że jest to "wczesna Zakrzewska" to oczywiście przepadłam z kretesem.
Zakończenie pierwszego tomu było lekko szokujące, bowiem niby się człowiek spodziewał, że odnajdzie się słynny kolczyk a jednak na pewno nie tego, że w tak spektakularny sposób i w takim momencie!
Co jest niezmienne, to lekki styl pisania i duża dawka akcentów humorystycznych - to jest jak widać, stałe dla twórczości Pani Agnieszki.
Czytając najpierw jej nowsze dzieła a teraz poznając te starsze mogę śmiało powiedzieć, że jest duży progres jeśli o warsztat chodzi chociaż i tak wszystko mi pasuje jak najbardziej.
Do jutra w Amsterdamie jest dynamiczna, gdyż nasza bohaterka niespodziewanie zostaje wrzucona na miejsce swojej siostry, do obcego kraju, bez języka ale jak się okazuje, Julka zadbała, by Agnieszka nie została tam całkowicie sama.
Dużo się dzieje, są sekrety, intrygi, niebezpieczeń*twa, nutka romansu i nowe przyjaźnie.
Sympatyczny Prosper kradnie moje serce swoją szczerością, lojalnością i próbami rozmowy po polsku (wiecie, gowombki i te sprawy).
Agnieszka - no ja się nie dziwię, że się gubi ale jak dla mnie świetnie sobie poradziła.
Jedynie początkowo źle moim zdaniem ulokowała uczucia - jakoś tak od początku byłam na nie dla tego związku.
W książce spotkacie całkiem sporo postaci, jednakże autorka zręcznie wszystko ze sobą łączy i nie ma tego uczucia zagubienia, kto jest kim, tu wszystko jest jasne.
Po przeczytaniu notki dowiedziałam się, że autorka nieco pozmieniała w tej sadze - ale ja wam nie powiem co, bo dopiero ją poznaję przy tym nowym wydaniu.
Na początku dziwiłam się, że tak szybko od premiery mamy już zapowiedź drugiego tomu ale po lekturze Do jutra w Amsterdamie strasznie się z tego cieszę, bowiem napięcie po lekturze sięga zenitu i muszę koniecznie poznać ciąg dalszy!
Mam nadzieję, że wszystkie tomy będą szybko wydane bym poznała losy Agnieszki w pełni.
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Data wydania: 2018-02-15
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 400
Dodał/a opinię:
Bookszonki
Kiedy finezyjna la belle époque powoli odchodzi w zapomnienie, w pełnej zakamarków i tajemnych skrytek willi przy placu Latarnia przychodzi na świat niezwykła...
Co może się wydarzyć, kiedy się okaże, że najbliższy sąsiad jest gburem bez żadnych manier? Czyżby oznaczało to wojnę domową, a może intrygującą znajomość...