„Dobry doktor z Warszawy” brytyjskiej autorki Elisabeth Gifford to przede wszystkim obyczajowa opowieść z historycznym tłem o niezwykłej miłości w okrutnych czasach II wojny światowej. Ale to nie fikcja literacka. Książka jest fabularyzowaną, ale wierną faktom opowieścią o Miszy i Zofii, o ich wielkiej miłości w przedwojennej Warszawie i okupacyjnych losach w getcie warszawskim.
Młodzi bohaterowie są studentami i pomocnikami Janusza Korczaka. Jego postać i praca z dziećmi są przewodnim motywem powieści. Opowieść o doktorze, wspierających go współpracownikach oraz losach dzieci z Domy Sierot sprawiają, że momentami książkę czytamy jak fascynujący, choć okrutny dokument niezwykle umiejętnie wpleciony w intrygującą, opartą na faktach fabułę.
Miejscem akcji powieści jest przede wszystkim warszawskie getto. Główny wątek Miszy i Zofii, którzy muszą rozstać się w 1942 roku, aby zapewnić sobie bezpieczeństwo, ma niezwykle liryczny, ale trzymający w napięciu klimat. Czytelnik przeżywa nie tylko losy Miszy i Zofii, ale, mimo że doskonale wiemy, jak skończy się historia Korczaka i dzieci, z emocjami śledzi kolejne próby doktora zapewnienia podopiecznym żywności i bezpieczeństwa.
Wierzę głęboko, że to bardzo potrzebna publikacja na naszym rynku wydawniczym. Niektórym z nas wydaje się, że wszystko już zostało o Korczaku powiedziane. Tym bardziej, że w 2012 roku obchodziliśmy Rok Janusza Korczaka.
Tymczasem w powieści postać Starego Doktora nie jest ani pomnikowa, ani wyidealizowana, a nabiera bardzo ludzkich cech. Historia jego starań o ocalenie sierocińca i jego małych mieszkańców pełna jest dynamiki i emocji.
Powieść nie jest kolejną „okupacyjną wydmuszką”. To solidna historycznie opowieść o fenomenie doktora Korczaka i jego sile przyciągania do siebie młodych ludzi pragnących w przyszłości zająć się wychowaniem dzieci.
Wydawnictwo: Bukowy Las
Data wydania: 2021-04-14
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 344
Tytuł oryginału: The Good Doctor of Warsaw
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Agata Hania
"– Popatrzcie uważnie. Tak zachowuje się serce dziecka, kiedy się na nie krzyczy albo podnosi rękę. Tak reaguje serce, kiedy dziecko się boi. Przyjrzyjcie się uważnie i zapamiętajcie. Korczak gasi lampę, otula chłopca marynarką i bierze go na ręce. – To wszystko. Korczak wychodzi z dzieckiem, a osłupiała sala wybucha nagle gwarem głosów. Najwyższy spośród zgromadzonych, chłopak o smukłej, wysportowanej sylwetce i z rzednącymi włosami nad szerokim, rozumnym czołem, pakuje zeszyty w pośpiechu. Misza myśli sobie, że wieczorem napisze list do ojca i wytłumaczy mu, dlaczego nie będzie szukać pracy jako inżynier, mimo że zdobył tytuł. Zamiast tego podejmie wieczorowe studia nauczycielskie i nadal będzie pracować w sierocińcu Korczaka jako ledwie opłacany bursista. Ojciec się wścieknie. Sam jest nauczycielem, więc wie, że na edukacji nie sposób się dorobić, trudno nawet znaleźć pracę. Odpowiedzialnością za tę katastrofę obarczy Korczaka, i słusznie. Jeśli kto chce zmienić świat, musi zmienić metody wychowawcze..."
Więcej