"Dom na skraju klifu" to pozycja przeznaczona dla dzieci, młodzieży, ale z powodzeniem również dla dorosłych. To książka, która porusza ważne życiowe kwestie, a wspólne czytanie jej z dziećmi jest świetnym wstępem do poważnych rozmów.
W kilkusetletnim domu na skraju klifu, który w latach swojej świetności pełnił funkcję Strażnicy (światło zapalane w jego oknie ostrzegało statki przed skałami) mieszka trzynastoletnia Faith wraz z rodzicami i młodszym bratem Noah. Gdy pewnego dnia jej ojciec znika w tajemniczych okolicznościach życie Faith diametralnie się zmienia - z beztroskiej nastolatki musi z dnia na dzień wydorośleć. Po zniknięciu ojca matka popada w depresję i prawie nie wstaje z łóżka. Na domiar złego w pobliżu domu pojawia się pęknięcie w ziemi, a młodszy brat zaczyna sprawiać problemy twierdząc, że w piwnicy mieszka morski duch, który szuka skarbu. Faith za wszelką cenę próbuje ratować dom i swoją rodzinę.
Główną bohaterką powieści jest Faith. W jednej chwili z beztroskiej nastolatki musi stać się dorosła i zaopiekować się matką, bratem i domem. To właśnie z jej perspektywy została opowiedziana ta historia. Dzięki temu młodszym czytelnikom jest łatwiej utożsamić się z bohaterką i lepiej zrozumieć co czuje. Poznajemy jej tok myślenia i motywacje, które kierują jej zachowaniem.
Powieść choć niedługa porusza porusza ważne, życiowe kwestie i pokazuje je z perspektywy nastoletniej dziewczynki. Mamy w niej poruszony temat odejścia rodzica, depresji i zrzucenia obowiązków domowych na nastolatkę. Ta powieść dobitnie pokazuje, że na wsztstko jest odpowiedni czas - na bycie dzieckiem, beztroskim nastolatkiem i odpowiedzialnym dorosłym i ta kolejność nie powinna być zaburzona, nawet gdy dzieje się coś złego. Morał jaki ja wyciągnęłam z tej historii i jaki powinny dostrzec dzieci jest taki, żeby nie bać się prosić o pomoc, nie bać się rozmawiać o problemach, nie izolować się od świata, bo wokół znajdzie się zawsze ktoś życzliwy kto pomoże, a prawdziwy skarb, którego szukamy daleko jest na wyciągnięcie ręki, tylko musimy umieć go zobaczyć i docenić.
Powieść czyta się szybko i przyjemnie. Opowieść wciąga z każdą przeczytaną stroną co raz bardziej. Rozdziały nie są długie, nie ma zbędnych opisów sztucznie wydłużających powieść. Motyw odejścia rodzica i związanych z tym przeżyć jest życiowy i powszechny, a historia trzystuletniego domu stojącego na skraju klifu i ukrytego skarbu jest trochę mistyczna, ciekawa i zaskakująca. Takie połączenie sprawiło, że pomimo trudnych tematów książka podnosi na duchu, krzepi, a momentami nawet bawi.
"Dom na skraju klifu" to bardzo wartościowa powieść. Dzięki niej rozmowa i zrozumienie przez dzieci trudnych i smutnych tematów będzie łatwiejsze. To obwiązkowa pozycja dla wszystkich rodziców mniejszych i trochę większych dzieci.
Wydawnictwo: Wilga
Data wydania: 2022-03-09
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 256
Dodał/a opinię:
Iwa90
Rozgląda się po salonie tymi swoimi małymi czarnymi paciorkami osadzonymi w pulchnej, opalonej twarzy i kalkuluje.
Porywająca opowieść o tajemniczej legendzie i potędze... samoakceptacji. Vivien wie doskonale, że nie ma szans na wygraną w konkursie piękności i zdobycie...
To opowieść o domu utraconym i odnalezionym i mam olbrzymie szczęście, że moja książka trafiła pod dach tak wspaniałych ludzi.
Więcej