Z MIŁOŚCI DO NATURY
"Dom na Wygonie" Katarzyny Enerlich to kolejna część cyklu zapoczątkowanego przez powieść "Akuszerka z Sensburga" i moje trzecie już spotkanie z niezwykłymi kobietami, których życie zostało nierozerwalnie związane z naturą i naznaczone przez wiele dziejowych burz.
Stasia, Marianna i Nadzieja wkraczają w trudne czasy PRL-u zdominowane przez cenzurę, lęk i coraz większy kryzys, kolejki, puste półki, problemy z zaopatrzeniem i szarą codzienność. Nie jest im łatwo, ale siła charakteru i wrodzona zaradność sprawiają, że bohaterki się nie poddają. Szukają wyjścia z każdej sytuacji i na szczęście im się to udaje. Marianna wciąż odczuwa tęsknotę za powrotem do korzeni, do natury i poszukuje swojego miejsca na ziemi. Kupuje więc ziemię w małej wiosce nieopodal Mrągowa i przenosi tu rodzinny dom Stasi z Mystkówca w Puszczy Białej. W ten sposób kobieta spełnia swoje wielkie marzenie i z czasem planuje zamieszkać w swoim starym-nowym domu na Wygonie. Sklepik z ziołami, medykamentami i kosmetykami stworzonymi na bazie naturalnych składników działa w Mrągowie, posiada swoich stałych klientów i zyskuje wciąż nowych. Pewnego dnia pojawia się w nim Tadeusz Langowski - mężczyzna, który ma szansę zdobyć serce Marianny. Stasia pomimo podeszłego wieku nadal jest aktywna zawodowo. Angażuje się w prowadzenie wykładów dla pielęgniarek dzięki czemu czuje się doceniona i potrzebna. A Nadia nawiązuje bliższą znajomość z wnukiem wojennej przyjaciółki swojej babci, co niespodziewanie całkiem zmienia jej życie.
Katarzyna Enerlich każdym kolejnym tomem przybliża nas do czasów współczesnych. Tym razem autorka prowadzi czytelnika przez lata siedemdziesiąte ubiegłego wieku aż do pamiętnego 13 grudnia 1981 roku. Była to dla mnie fantastyczna wycieczka w przeszłość, do czasów, które wspominam z nutą nostalgii i które były dla mnie po prostu szczęśliwym dzieciństwem.
Trzeci tom wciąż trzyma poziom. Fikcja literacka została ubogacona przez autentyczne tło społeczno - polityczne. Wprowadzając rzeczywiste postaci, autorka przemyciła fragmenty ich biografii. Nie jestem fanką tego typu zabiegów, w moim przekonaniu powieść to nie miejsce na cytaty i suche notki z encyklopedii. Zauważyłam też, że momentami książka zatraca nieco swój charakter na rzecz trochę zbyt pobieżnej relacji. Na szczęście nadal da się poczuć tę magię, spokój i odprężenie charakterystyczne dla opowieści Katarzyny Enerlich. Wyjątkowe opisy przyrody, smaki dań regionalnej kuchni i aromat ziół nie mają sobie równych. Chętnie wybrałabym się na spacer wokół jeziora Czos albo po mazurskich łąkach, by odnaleźć te wszystkie wartościowe gatunki roślin.
Dla mnie osobiście książki Katarzyny Enerlich są wyjątkowe i niepowtarzalne. Sięgam po nie od wielu lat. Nikt tak pięknie nie potrafi oddać piękna mazurskiej ziemi, zwyczajów i tradycji z nią związanych. Nikt tak ciekawie nie odpowiada o przeszłości tych terenów. Smaki, zapachy i dźwięki natury w połączeniu z nastrojowością są idealnym dopełnieniem tego przepięknego obrazu. Przede mną jeszcze ostatnie spotkanie z bohaterkami tej opowieści w książce"Powrót do domu". Już nie mogę się doczekać.
Wydawnictwo: MG
Data wydania: 2021-07-29
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 390
Dodał/a opinię:
Poczytajka
Pełna wdzięku i świeżości współczesna powieść, będąca hołdem dla uroków polskiej prowincji, w której splata się wątek Mazur dzisiejszych...
Stanisława, młoda kobieta z Mystkówca Starego w samym sercu Puszczy Białej, zbiera zioła i marzy o tym, by zostać pielęgniarką. Niestety, życie...