Done and dusted
Historia opowiada o Emmy, dziewczynie która już od młodych lat marzyła o wyrwania się z miasteczka w którym się wychowywała. Jej dążenie do celu odnosi sukces, bo już na studia wyjeżdża do innego miasta, gdzie nie tylko się uczy, ale również zaczyna zarabiać na tym co kocha najbardziej, czyli na jeździe konnej. Jej życie wygląda idealnie, do dnia wypadku. Poważny inncydent sprawia, że Emmy wraca do rodzinnego miasta. To tam trafia na Luka, znają się od dawna, i zawsze darli ze sobą koty, gdyż chłopak jest też wieloletnim przyjacielem jej brata i ta mała siostrzyczka Gusa, zawsze była dla niego tylko upierdliwym bachorem. Wszystko się jednak zmienia gdy po powrocie do miasta dziewczyna wchodzi do jego baru, a on nie może oderwać od niej wzroku, ale czy uważany za wszystkich bawidamek, może tak myśleć o siostrze przyjaciela, szczególnie teraz gdy dziewczyna ma zbyt wiele problemów.
Liczyłam na cudowną, lekka i ciepłą historię i właśnie to dostałam. Brakowało mi trochę koni, wzięłam się za nią żeby poczytać o kowbojach, miałam jednak wrażenie, że był to poprostu romans z minimalnym tłem kowbojskim. Owszem konie się pokazują i są jednym z głównych problemów książki, ale mam wrażenie, że mimo wszystko jest ich mało jak na historię z kowbojami. Pomijając ten fakt, książka jest przecudna. Mega ciepła i bardzo urocza. Pokazuje problemy takie jak traumy, problemy rodzinne czy samotność i jednocześnie ukazując, może nie rozwiązanie, ale sposoby na radzenie sobie z tymi problemami, pokazuje, że są też lepsze dni i że wszystko może się ułożyć. Historia bardzo mi się podobała, nie mogę doczekać się kolejnych części co do których już mam pewne przypuszczenia.
Wydawnictwo: StoryLight
Data wydania: 2024-06-19
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 356
Tytuł oryginału: Done and Dusted
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Pietrzyk Paulina
Dodał/a opinię:
Colibri