Sprawiedliwość nie zawsze jest możliwa. Czasem sprawcy zła potrafią ukryć swoje zbrodnie i żyć... jak gdyby nic takiego się nie stało, jakby czyjeś życie nie zostało złamane. Nie uwzględniają tylko jednego, od tej pory zawsze będą musieli mieć się na baczności.
Była inna, nielubiana, dziwna... To wystarczyło, by trzech zwyrodnialców wydało na nią wyrok, by stało się coś, co nigdy nie powinno mieć miejsca. Irena zniknęła, a wraz z nią ta szczątkowa uwaga, którą na siebie ściągała. Sprawcy poczuli się bezkarni, nikt nie wiedział o tym, co zrobili. Czy aby na pewno? Pewnego dnia pod domem Ireny zapłonęły znicze, a następnego jeden ze sprawców już nie żył. Poczuli strach, poczuli się jak w pułapce. Spirala przemocy dopiero się rozkręca...
„Drapieżcy” trzeci tom cyklu Darii Orlicz, w pełni niezależny od poprzednich. Każda część jest oddzielną sprawą, więc nawet jeśli nie czytaliście poprzednich, spokojnie możecie sięgnąć po ten tom. Oczywiście zachęcam do zachowania kolejności chronologicznej, wątki osobiste są kontynuowane, tak samo, jak drugie śledztwo porusza wątek wcześniej wprowadzonego bohatera, jednak jeśli nie macie takiej możliwości, „Drapieżnicy” będą dla was kompletną i pełną historię.
Tytuł w całości utrzymuje charakter serii, tak jak i wcześniej, jest mrocznie, krwawo i niebezpiecznie. Autorka demaskuje przed nami mroczne oblicze człowieczeństwa i konfrontuje ze złem. Nie takim „mistycznym”, ale tym zupełnie codziennym. Opisane przez nią historie mogłyby mieć miejsce i na jakiś czas nakręcić sprzedaż gazet. To właśnie to jest w nich najbardziej przerażające.
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Data wydania: 2019-03-20
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 304
Tytuł oryginału: Drapieżcy
Język oryginału: polski
Ilustracje:brak
Dodał/a opinię:
Dominika Róg-Górecka
Mroczne afrykańskie rytuały zadomowiły się na Mazurach. W malowniczej Ostródzie przepada bez wieści młoda dziewczyna, której instagramowe konto śledzi...
Po sezonie życie w nadmorskim miasteczku toczy się bardzo leniwie. Senną atmosferę zakłóca śmierć Aleksandry Fabianowicz, miejscowej pielęgniarki...