Duchy wiatru

Ocena: 4.2 (5 głosów)
opis
Przy okazji ostatnio czytanej przeze mnie lektury zaczęłam zastanawiać się: jaki obraz ludzi w starszym wieku funkcjonuje w naszym społeczeństwie? Czy widzimy ich jako wesołych i pełnych życia staruszków, którzy nie dają się upływowi czasu? Czy raczej jako niedołężnych starców z cierpieniem wypisanym na twarzach? Ostatecznie doszłam do wniosku, że byłby to obraz słodko-gorzki, zdecydowanie z przewagą tego drugiego... Nie lepszy obraz ludzi w podeszłym wieku zamieszkujących jeden z domów starców w Linköping wyziera z kart powieści Monsa Kallentofta pt. ,,Duchy wiatru", która jest kolejną częścią cyklu z komisarz M.F. w roli głównej. Keruben to miejsce z pozoru przyjazne ludziom w jesieni życia. Zdaje się, że są tu szczęśliwi, mimo że rodziny wolały ulokować ich w takim miejscu niż zająć się nimi osobiście. Mają tu zapewnioną opiekę, wikt, rozrywkę i spokój na stare lata. Teoretycznie niczego pensjonariuszom domu nie brakuje. Skoro tak, to dlaczego pewnego dnia jeden z mieszkańców ośrodka zostaje znaleziony martwy w swoim pokoju? Komisarz Malin Fors w pierwszej chwili podejrzewa, że było to samobójstwo, jednak głębsze dochodzenie wyciąga na światło dzienne wiele ciekawych faktów, które sugerują, że do śmierci pensjonariusza ktoś mógł się przyczynić. Śledztwo obnaża brutalne realia związane z funkcjonowaniem tego rodzaju ośrodków: przemęczeni pracownicy, których wciąż jest za mało, koszmarne wyżywienie, wieczne oszczędzanie na wszystkim, nawet na środkach opatrunkowych czy pieluchach (zaniedbani staruszkowie godzinami tkwiący we własnych odchodach - to, jak się okazuje, wcale nieodosobnione przypadki). Mimo że Malin w swojej pracy zawodowej widziała już wiele, to owo śledztwo zaskoczy ją nieraz i odsłoni przed nią nowe, niezbadane wcześniej rejony ludzkiej psychiki - te najciemniejsze, te, które sprawiają, że człowiek jest w stanie posunąć się do wszystkiego, by osiągnąć to, czego pragnie. Oczywiście nie tylko na postaci samej komisarz opiera się cała powieść Kallentofta. Zaskoczyło mnie to, że autor zdołał zmieścić tak wielu bohaterów w dość krótkiej historii i zrobił to tak, że nie ma się poczucia, iż jest ich za dużo. Formą i stylem ,,Duchy wiatru" do złudzenia przypominają poprzedni tom serii, ,,Wodne anioły". Tu też mamy przeplatankę narracyjną (raz narracja pierwszoosobowa, a raz trzecioosobowa) i tu też zmarli przemawiają do czytelnika zza światów. Widać wyraźnie, ze autor bardzo starał się, by jego powieść wyróżniała się w natłoku innych kryminałów i to po raz kolejny udało mu się. Jednak w całej tej opowieści brakuje napięcia, uczucia zaintrygowania tym, co za chwilę może się wydarzyć - książkę czyta się szybko, ale bez większego zaangażowania. Osobiście twierdzę też, że pisarz nie wycisnął z pomysłu osadzenia części akcji w domu starców tego, co niewątpliwie mógłby wycisnąć - nie wykorzystał w pełni jego potencjału, a szkoda, bo na tej bazie mógłby powstać naprawdę emocjonujący dreszczowiec. Ostatecznie jednak powieść wypada dobrze i poziomem dorównuje ,,Wodnym aniołom". Nie jest od poprzedniczki gorsza, a to już bez wątpienia jest plus. Wierzę, że fani Kallentofta nie przejdą wobec jego nowej pozycji obojętnie i myślę, że nie będą czuć się rozczarowani, choć do zachwytu może być im daleko. Dla nałogowych pożeraczy kryminałów skandynawskich - to naturalnie pozycja obowiązkowa. Na blogu: http://www.ksiazkowka.pl/2015/02/duchy-wiatru-mons-kallentoft.html

Informacje dodatkowe o Duchy wiatru:

Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2015-01-27
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788378185871
Liczba stron: 304
Dodał/a opinię:

więcej
Zobacz opinie o książce Duchy wiatru

Kup książkę Duchy wiatru

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Herkules (Tom 2). Leon
Mons Kallentoft0
Okładka ksiązki - Herkules (Tom 2). Leon

W mrocznym, zimnym Sztokholmie toczy się bezlitosna gra - Zack jeszcze nigdy nie otarł się tak blisko o śmierć. W SZTOKHOLMIE GRASUJE POTWÓR Ktoś...

Słuchaj, jak szepczę
Mons Kallentoft0
Okładka ksiązki - Słuchaj, jak szepczę

Witamy w okrutnym świecie przemocy i zbrodni! Kontynuacja świetnie przyjętej powieści Patrz, jak spadam. Tim Blanck wraca do Palmy, gdzie podczas...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Kolekcjoner
Daniel Silva
Kolekcjoner
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Róża Napoleona
Jacobine van den Hoek
Róża Napoleona
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy