Ostatnio dość głośno zrobiło się o książce „Dwukrotna śmierć Daniela Hayesa” Marcusa Sakey’a. Już gdy zobaczyłam ją w zapowiedziach poczułam, że to pozycja warta poznania. Właśnie dlatego kiedy powieść zawitała do mojej biblioteczki, szybko zabrałam się za jej czytanie. Czy przypadła mi do gustu? Zdecydowanie tak, ale więcej zdradzę w dalszej części mojej opinii...
Plaża w Main. Nagi mężczyzna, słaby, poobijany i wyczerpany budzi się w nieznanym sobie miejscu. Nie wie co tu robi, jak się tu znalazł ani nie potrafi przypomnieć sobie kim jest. Nieopodal odnajduje ekskluzywny samochód, w którym znajduje ubranie idealnie pasujące do jego sylwetki, drogie gadżety, broń, pieniądze i dokumenty na nazwisko Daniel Hayes. Zaczyna się emocjonująca walka o odzyskanie pamięci i swojej tożsamości. Jedynym łącznikiem z dawnym życiem staje się kobieta grająca w serialu telewizyjnym, która wydaje się mężczyźnie dziwnie znajoma. Jednak poszukiwania dziewczyny utrudnia wysłany za nim pościg policyjny. I nie tylko... O co w tym wszystkim chodzi? Kto jest kim? Jakie będzie finał tej historii? Nic nie zdradzę:).
Muszę przyznać, że po licznych pochlebnych opiniach czytelników, słowach zachwytu ze strony dziennikarzy i różnych czasopism oraz po ciekawym opisie z okładki spodziewałam się naprawdę emocjonującej lektury. I się nie zawiodłam! Po niepozornym, nieco schematycznym początku, akcja nabiera rumieńców, intryga się zagęszcza, przybywa bohaterów, poszlak i teorii, dzięki czemu nudzić się nikt nie będzie. Towarzyszące czytaniu delikatne napięcie, dreszczyk emocji oraz tajemniczy klimat również polepszą odbiór lektury. Intrygujące przedstawienie głównego bohatera, jak i postaci drugoplanowych, ich wyraziste sylwetki, ciekawe i barwne dialogi oraz przyjemny w odbiorze język to dodatkowe atuty. Podobała mi się także pewna doza nieprzewidywalności, element zaskoczenia i nietuzinkowy pomysł na fabułę. Umiejętne połączenie wątków kryminalnych, psychologicznych, przygodowych, sensacyjnych, jak i szczypta dramatu stworzyło idealną mieszankę, która zadowoli liczne rzesze odbiorców.
„Dwukrotna śmierć Daniela Hayesa” to trzymający w napięciu thriller psychologiczny, który z pewnością warto przeczytać. Z wielką ochotą sięgnę także po kolejne książki w dorobku pisarza i Wam również polecam przygodę z tym autorem. Pozdrawiam!!
Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2012-07-01
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 412
Tytuł oryginału: The Two Deaths of Daniel Hayes
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Andrzej Jankowski
Dodał/a opinię:
kasandra_85
Mała dziewczynka poznaje najmroczniejsze sekrety ludzi po sposobie, w jaki krzyżują ręce na piersiach. Mężczyzna umiejący odczytywać mowę ciała zgarnia...
Zabójczy finał bestsellerowej trylogii o agencie Nicku Cooperze. Przez trzydzieści lat ludzkość starała się jakoś współistnieć z obdarzonymi...